Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jakiej Markiobecnie Kupić Licznik Rowerowy.


11 odpowiedzi w tym temacie

#1 misie0077

misie0077
  • Użytkownik
  • 119 postów

Napisano 21 luty 2014 - 19:18

Witam kolegów.

 

Przymierzam się do zakupu licznika rowerowego oczywiście na kablu. Już miałem upatrzony Sigma 12.12 ale jak zobaczyłem go na żywo to byłem w szoku jak tak dobra marka jak SIGMA mogła popsuć się z licznikami. Dzisiejsza sigma to jakaś chińska tandeta. Mocowanie słabe, materiał wykonania słaby itp idt.

Cateye robi znów takie wielkie klocki. Co jeszcze jest warte uwagi?co kupić?

 

Pozdrawiam



#2 87Tomasz

87Tomasz
  • Użytkownik
  • 280 postów
  • SkądMrzeżyno

Napisano 21 luty 2014 - 19:32

Możesz przeglądnąć oferty Ciclosport,VDO albo Mactronica.

Musiał byś sprecyzować co ma posiadać i za jaką kwotę.



#3 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1383 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 21 luty 2014 - 20:13

To chyba nie miałeś "wczorajszej" Sigmy w rękach. Model .12 w porównaniu do np. Sigma 1009 który wcześniej miałem jest zrobiony dużo solidniej. Wytrzymuje też więcej. Po konkretnym dzwonie, gdzie na kierownicę w tym licznik poszła cała siła uderzenia prócz rysy i drobnego pęknięcia szybki licznik działa bez problemu. Jeśli chodzi o dokładność pomiaru i bezawaryjność to jednak na Sigmę można liczyć.

Jesli nie podoba Ci się wykonanie to możesz oprócz propozycji det0maso sprawdzić BION-a. Atech polecany jest na wielu forach ale cena/ilość funkcji nie idzie w parze z jakością.  



#4 drm

drm
  • Użytkownik
  • 359 postów

Napisano 21 luty 2014 - 20:20

To ja się może nieśmiało przyłącze, aby nie zakładać nowego tematu.

 

Jaki licznik jest lepszy: przewodowy czy bezprzewodowy ( tzn. o takich samych parametrach, a różniący się tylko kablem lub jego brakiem).



#5 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1992 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 21 luty 2014 - 20:28

Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety. Nie da się powiedzieć, który lepszy jak nie wiadomo o co chodzi użytkownikowi ;)

Bezprzewodowy fajny bo brak brzydkich kabli, ale za to może świrować jak mamy inne urządzenie bezprzewodowe obok niego. 

Przewodowy nie gubi sygnału ale trzeba się babrać z prowadzeniem kabelka (piekło dla estetyków :P)

 



53608702113_1697d8a0bf_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png


#6 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1383 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 21 luty 2014 - 21:06

Na plus kabla montujesz i zapominasz bo potrzebują znacznie mniej enegrii niż bezprzewodowe, no i cena - kabelek jest sporo tańszy.



#7 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8556 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 21 luty 2014 - 21:21

To chyba nie miałeś "wczorajszej" Sigmy w rękach. Model .12 w porównaniu do np. Sigma 1009 który wcześniej miałem jest zrobiony dużo solidniej. Wytrzymuje też więcej.

Mechaniczna wytrzymałość faktycznie bardzo się poprawiła, ale sama elektronika potrafi po prostu paść bez większego powodu.

Z marek dostępnych w tej chwili na rynku zdecydowanie proponowałbym Bion, ewentualnie Cateye (to produkty z tej samej fabryki, tylko półka cenowa skrajnie różna). Ewentualnie "po taniości" jakieś tańsze rozwiązania typu Mactronic, M-Wave czy Assize - nie są jakieś szalenie zachwycające, ale jak na swoją cenę robią świetne wrażenie.

Nie wiem na 100%, jak wypada najnowsza generacja liczników VDO (seria M - pierwsze opinie są dobre), ale poprzednie (A, Z, MC) były po prostu dramatycznie słabe jakościowo. Drugiej marki z tak duża liczbą reklamacji nie widziałem.


Co do liczników bezprzewodowych: jeżeli się na taki zdecydujesz, koniecznie zadbaj, aby obsługiwał kodowaną transmisję. Bez tego to pieniądze wywalone w błoto. Za to moim zdaniem kodowany licznik bezprzewodowy to optimum - niby droższy od przewodowego, ale znów nie aż tak drogi, żeby sobie nie pozwolić na tę wygodę.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#8 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 22 luty 2014 - 00:55

Z liczników które zdecydowanie polecam (używane dłuższy czas) to: Cateye Enduro, Cateye Mity, Cateye Micro, Trek Incite 8. Za całokształt twórczości zdecydowanie wysoko oceniam Cateye, nie miałem z nimi żadnego nawet najdrobniejszego problemu.

 



#9 emilioni

emilioni
  • Użytkownik
  • 322 postów
  • SkądPoznań

Napisano 22 luty 2014 - 01:32

Ja polecam ten z Tesco jeżeli nie musisz mieć koniecznie firmowego. Dwa lata bez wymiany baterii. Wszystkie funkcje. Odporny na wode i upadki ( już nie zliczę ile razy mi spadł).

#10 Gosc_amrek1_*

Gosc_amrek1_*
  • Gość

Napisano 22 luty 2014 - 09:09

ja posiadam VDO Z2 - zakupiony za bardzo dobrą cenę na reedcon (chyba to było 350 zł).

Sam licznik bardzo dobry, posiada podstawowe funkcje + pulsometr + możliwość dokupenia czujnika kadencji - oczywiście bez GPS i pomiaru mocy;) 

 

Ja chyba trafiłem na felerny model bo miałem bardzo często źle czytany puls np. 240 itp.. Po 3 naprawie gwarancyjnej narazie od kilku miesięcy wszystko śmiaga bez problemów. 



#11 michal87sc

michal87sc
  • Użytkownik
  • 177 postów
  • SkądBĘDZIN

Napisano 29 lipiec 2015 - 20:47

A ja sie podepne... liczniki z allegro w okolicach 15zl daja rade? Wprowadze wymiar obwod kola to chyba bedzie pokazywac to co trzeba??

#12 kryniu

kryniu
  • Użytkownik
  • 415 postów
  • SkądKórnik

Napisano 29 lipiec 2015 - 21:19

Nie, liczniki za 15 pln z allegro nie dają rady

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka





Dodaj odpowiedź