Skocz do zawartości


Zdjęcie

Hamulec Mirage i przerzutka Xenon


3 odpowiedzi w tym temacie

#1 Igorsky

Igorsky
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądSosnowiec

Napisano 27 maj 2009 - 21:43

Witam kolegów po fachu.

Od jakiegos miesiaca jezdze sobie na rowerze szosowym (nowy Fort XE).

Moj problem polega na tym, ze juz od samego poczatku, od nowosci roweru zauwazylem, ze przedni hamulec Mirage jest krzywo ustawiony. Po prostu klocki nie sa ustawione rownolegle do obreczy. Prawy "chwyta" wczesniej przednia czescia, a lewy tylna(roznica jakis 1mm-1,5mm). Juz widze, ze sie nierownomiernie zuzywaja. Probowalem jakos to ustawiac, ale po dokreceniu imbusow ustawiaja sie krzywo. Zupelnie jakby wsporniki byly skrzywione(jest to w ogole mozliwe w nowym sprzecie?) Po scisnieciu mocniej klamki dochadza cale, ale to juz jest mocne hamowanie raczej i to przodem.

Tylny hamulec jest ten sam i wyglada to normalnie.


Drugie pytanie. Czy ktos z was posiada przerzutki Xenona moze? Czy normalne jest, wrzucanie z malej na duza tarcze, ze trzeba 2-3 razy kliknac dzwignia? Zrzucanie tylko raz?

Tak mam poustawiane bo mi inaczej troche haczy.

Dodatkowo 6 i 7 z tylu dosyc glosno cykaja podczas jazdy gdy z przodu jest zapieta duza tarcza, a gdy zrzucam na 10 i redukuje np. na 9 lub 8 to czasem zaczyna turkotac. Gdy zrzucam z 7 na 8-9 to chodzi ladnie.

Od czego to zalezy? Od naciagu linki?

Mechanicy mowia, że Campa ogolnie jest glosna.



Jakie jest wasze zdanie o tych problemach?

#2 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Napisano 31 maj 2009 - 11:28

Witam kolegów po fachu.

.....Mechanicy mowia, że Campa ogolnie jest glosna.


... ale kultowa jak rzekną miłośnicy Campy :-)

Proponuję pokazac rowerek mechanikowi w serwisie, na pewno coś poradzi i powie gdzie i co trzeba wymienic.

Stas

#3 MG

MG
  • Użytkownik
  • 128 postów
  • Skąd20 km od granicy

Napisano 02 czerwiec 2009 - 23:32

Po pierwsze Xenon ma "polbiegi" z przodu, czyli na dwie tarcze przypadaja chyba z 4 pozycje przedniej przerzutki (o ile pamietam). To jest dokladnie to samo co Microshift u Srama (w gripach). Wlasnie dzieki temu mozesz jezdzic na hardcorowych przekosach bez ocierania lancucha o prowadnice przerzutki ;) Z malej na duza wrzucasz jednym ruchem klamkomanetki, tylko musisz jak wychylic pod dosyc duzym katem. U mnie Mirage dziala normalnie, tzn lapie rowno, wiec to pewnie kwestia regulacji.

#4 Igorsky

Igorsky
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądSosnowiec

Napisano 04 czerwiec 2009 - 10:38

Dzieki za rady ;-)


Dokladnie tak jest jak mowisz MG. Zeby wrzucic z malej na duza musze do konca jednym ruchem wychylic lopatke lub 2-3 kliknac delikatnie. Zrzucam raz.

Klocek przedni ustawilem rowno podkladajac "klinika z patyczka drewnianego lekarskiego" ;-)

Taki patent, teraz rowno dochodzi.

Przerzutki tylnej narazie nie regulowalem bo u mnie codziennie leje i nie bardzo mozna sie przejechac i posprawdzac.

Na chwile obecna 6,7 i 8(juz mniej) chodza glosniej od reszty. Takie rowne cytanie podczas krecenia.



Dodaj odpowiedź