Skocz do zawartości


Zdjęcie

Unikatowy Romet Retro! Nie Ma Takiego Drugiego!


2 odpowiedzi w tym temacie

#1 mateons

mateons
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • SkądNOWY SĄCZ

Napisano 22 marzec 2014 - 23:49

Na sprzedaż leci rowerek romet. Romet jest unikatowy, ponieważ jest to w całości mój własny projekt. Rower został zbudowany na ramie od Rometa Pasata. Specjalnie dla tego projektu dostałem dostałem od firmy Romet logo rometa pegaz, który widnieje z przodu roweru. Praktycznie wszystkie części zostały wymienione na nowe lub odnowione stare. Obecnie na tylnym kole jest zamontowany oryginalny wolnobieg 5-rzędowy, i łańcuch jest naciągnięty na jedną gwiazdkę. Jest możliwość zamontowania wolnobiegu 1-rzędowego. Rower dzięki wąskim oponom jest bardzo szybki i przyjemnie się na nim jeździ. Wygodne i duże siodełko jakie zostało w nim zamontowane jest bardzo wygodne i amortyzuje wszystkie nierówności.

Na odbudowę przeznaczyłem ogromną ilość czasu i poświęcenia. 

Odrestaurowane zostało:
- rama roweru (dokładnie wyczyszczona i pomalowana na czarny metalik)
- przednie koło zębate (zmodyfikowane przeze mnie)
- tylny hamulec "favorit" 
- support (wymienione łożyska)
- klamka hamulca od roweru NSU

Nowe elementy:
- kierownica
- chwyty
- pancerze, linki
- koła 27"
- opony marki kenda rozmiar 27" 1 1/4
- siodełko 
- mostek 
- wszystkie łożyska 
- lakier ramy
- lampa led (przednia) 
- trąbka 

Więcej zdjęć wysyłam na e-mail, posiadam również zdjęcia od początku remontu, surowy stan, podkład itp .

Załączone pliki



#2 Zweitakter

Zweitakter
  • Użytkownik
  • 166 postów
  • Skądwarszawa

Napisano 23 marzec 2014 - 00:46

to forum szosowe nie klub samobójców
na jarmark gminny z tym



#3 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 23 marzec 2014 - 02:25

Zmień kierownicę na baranka  i przerób na ostre to może chociaż jakiś hipster się połakomi. A tak to...ciężko będzie znaleźć kupca. 

 

 

"Wygodne siodełko jest bardzo wygodne" - heh ;)


 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman




Dodaj odpowiedź