34 odpowiedzi w tym temacie

[Gottwald]

Witam!

 

Planuje na następny sezon złożyć w pełni dedykowany szosie rower. Od jakiegoś czasu jeżdżę na hybrydzie, ale tak jak x lat temu nie wyobrażałem sobie jazdy po szosie tak teraz nie wyobrażam sobie w przyszłości jazdy poza nią :-o

 

Do rzeczy: składanie od końca tego sezonu, przez zimę, po początek kolejnego. Potrzebuję mieć rozeznanie i punkt odniesienia i porównania (ceny, dostepność oferty itd) by móc w miarę pewnie podejmować decyzje gdy pojawią się okazayjne rzeczy.

 

Pierwsza sprawa- używany rower. Odpada. Absolutnie nie mam problemu z używanymi cześciami jednak z wielu względów w tym wypadku cały rower odpada.

Rama/+widelec, rzeczy jak kierownica, sztyca, może i koła- nie ma problemu.

Póki co zrobiłem wstępne rozeznanie by mieć od czego zacząc.

 

Liczę przede wszystkim na:

- porady co do ew. braku kompatybilności i drobnych aczkolwiek krytycznych rzeczy które początkujący może przeoczyć 

- doradzenie wynikające z doświadczenia podczas jazdy w kwestii doboru części które wpływają na ergonomię i wygodę. Oraz oczywiście opłacalnośc.

 

So...

 

 

1. Rama/ widelec

 

I pytanie z ciekawości- są jakieś solidne, sprawdozne źródła dla sprowadzanych kompletów carbonowych? Jak wygląda rynek krajowy? Ze względu na amatorski budżet nie ma mowy o metkach, ale z mniej popularnych rzeczy może coś podejdzie.

 

Generalnie celuję w ramę alu i widelec carbonowy.

Ciężko mi cokolwie wybrąć, za punkt startowy wziąłem producenta obecnej ramy. Mają jedną szosową w ofercie:

 

a) rama RB RR (+widelec)

~1140zł/ 1480g (58) (~452zł/ ~500g)

są na Allegro różne nonameowe carbony

~400zł/ ~400g

c) widziałem ofertę używanej Meridy Scultura Team

400zł/ 287g

 

Co sensownego jest w tej okolicy z nówek i czego warto szukać z używanych?

Co do rozmiaru jestem w trakcie ustalania (181/182cm, noga 89/90cm- wychodzi dla klasycznej coś 22'', dł. 60,3cm. Hm.

 

 

2. Koła

 

Ofert jest sporo. Nie miałem okazji robić dochodzenia wśród nabywców jeśli chodzi o wrażenia i wytrzymałość. Póki co:

 

a) Mavic Aksium

899zł/ 1750g

DT Swiss Axis 4.0

899/ 1783g

c) DT Swiss R1800

920 /1940

d) DT Swiss Spline

1190/ 1915

e) Remerx Alcyon

750/ 1469

f) Bontrager Race TLR

1100 / 1720

g) Campagnolo Scirocco

1100/ 1725

 

4. Opony

 

Docelowo na pewno będę miał więcej kompletów. Pierwszy będzie jednak typowo treningowy więc priorytety:

- wytrzymałość (TPI 120+, dod. i tak wrzucę taśmy Zefal Liner Road)

- dobra przyczepność, pewność podczas jazdy, nie chce się modlić przed każdym wilgotnym zakrętem na jezdni

- waga (niższa i tak ciągnie wagę kolarza w dół więc to nawet nie wybór. W sezonie ~74kg, przy przerwach i poza i z 80...)

 

Po pierwszym przeczesaniu Allegro znalazłem:

 

a) Vittoria Rubino Pro

105/ 225

Maxxis Rouler

120/ 200

c) Continental Grand Prix

100 / 225

d) Hutchinson Fusion 3 Pro Tech

134/ 205

 

5. Osprzęt

 

Punktem wyjścia pełna grupa 105. 2x10.

 

Pytanie- czy któreś części z Tiagry są tak zbliżone do 105 że można je zamienić?

Nie robiłem porównań każdej części ale sprawdziłem korby (docelowo na 181-182cm- 175mm) i:

 

a) super promo korby Ultegra

~400-500

Campagnolo Centaur

600/ 856

c) Campagnolo Veloce (39-52)

489 / 758

 

Co sensownego można wsadzić do tej konfiguracji? Zależy mi na wytrzymałości i niezawodności.

 

 

6. Pozostałe

 

W tej chwili nie ma to znaczenia, ale np. jako punkty startowe:

 

 

-Kierownica Ritchey Pro/WCS

 

-Pedały R540/550

 

-Buty R107 (kiepska oferta i mało promo w tej chwili, będe polował na jakieś NW)

 

-Owijka Sram "Make it Leap" / "Supercork" / Ritchey "Procork"

itd.

 

 

 

Podstawa to rama, widelec, koła, osprzęt Wątek będzie się dość wolno rozwijał ale dzięki za wszystkie rady już teraz.

 

 

 

Pozdrawiam

[Monowiec]

Osobiście jakbym drugi raz składał rower szosowy kupiłbym całą nową grupę Campagnolo Veloce 10s za ~2000zł ew. Shimano 105. Bawienie się w czekanie na okazje jest dobre ale moze się skończyć, że w rowerze znajdą się wszystkie szosowy grupy (tak jak u mnnie, tylko Ultegry nie mam). Nie wiem czy nie poleciłbym Ci korby kompaktowej, nie wiem jak jesteś zbudowany i jak z podjazdami w Twojej okolicy, warto być gotowym na wszystko.

[Gottwald]

Kompaktowa Veloce to by była 34-50, tak?

 

Widze 1,8k nie tak źle: http://allegro.pl/gr...4435458536.html

 

Nie mam zmaiaru czekać na promocję każdej rzeczy dlatego pisze docelowo o grupie, moze by się udało gdzieś zgadać sięby kupić całośc np. bez korby itd jeśli  bym chciałzrobić tak jak napisałem z 105

Jeśli chodzi o budowę- mam dość spore łydki i uda, wolałbym nie pogarszać tego stanu zbyt bardzo heh.

 

 

Właśnie czytam jak się ma 105 do Veloce, pierwsze z brzegu:

Veloce is roughly equal to (and probably better than) 105
Centaur > Ultegra
Chorus > Dura Ace
Record > everything

 

Zobaczymy, poczytak o konkretach i będę miał ją na oku.

[Monowiec]

O Veloce jako całości nie czytałem, jak się ma ona w odniesieniu do takiej 105?

Moim zdaniem tak samo. Osobiście przez wzgląd na budowe wziąłbym Campagnolo, w Shimano drażni mnie, że przy hamowaniu cała manetka wystaje a w Campie tylko klamka hamulcowa.

34-50 to komapkt.

[Gottwald]

Właśnie czytam i dużo osób pisze o głównej różnicy jako kulturze pracy przerzutek- Campa jest podobno twardsza, 105 bardziej płynne itp.

 

Osobiście nie robi mi to wielkiej różnicy, kwestie przyzwyczajenia. Niemniej po paru wątkach na innym forum odnoszę wrażenie że więcej osób opowiada się finalnie za Veloce.

 

Cóż, jak nadal będzie dostępna (i nie będzie to nowy, droższy rocznik) gdy będę brał to jak najbardziej. Na początku w ogóle nie sprawdziłem tej grupy. Pierwsze myśli Shimano- SRAM.

[Monowiec]

Poza tym w śliczne pudełka Campa części pakuje, nie to co Shimano Ja jestem za Campagnolo, bardziej żeby przetestować i wyrobić sobie opinie.

[Gottwald]

Hehe, w piwnicy mam na półkach wianuszki z pudełeczek od Ritcheya czy od SRAMa, więc kwestia estetyki pudełka to nie takie żarty ;-)

 

 

W zasadzie wszystkie rzeczy schodzą na drugi plan, póki co będę zerkał na ramy-widelce i trochę koła. Jak ktoś ma jakieś doświadczenia w tej półce cneowej to proszę o opinie.

[Monowiec]

Bardzo się zdziwiłem jak mi brat pokazał w czym był zapakowany łańcuch Campagnolo, a potem jak sam kupiłem łańcuch Shimano. Bez porównania

[Petri]

to spodoba ci sie 6800 - ma najladniejsze pudelka jakie widzialem   lancuch campy i shimano jest pakowany tak samo - folia i tektoorka. ...

 

a na powaznie : NIE Shimano. Veloce jest Bardzo OK , doplata do Centaura ma sens tylko jak musisz miec karbonowe klamki i korbe. Inaczej to jest to dokladnie to samo tylko drozej. Plus Veloce ma klamki 2/3 na przodzie , Cenatur tylko 2.

 

Kola. NIC z napisem AXIS - to jest najtanszy chlam robiony przez Joytech'a z naklejka DT Swiss robiony dla Specialized. patrzac na te kola myslalem co by tu zrobic taniej ?  -Ale nie da sie taniej

 

Majac Grupe Campy kupujesz np nowe Vento( Khamshin ( lub ktorys z fulcrumow. cena max 200E za b porzadne kola.

 

Opony : Rubino pro jest OK , Michelin Lithion2 nie jest. Na Rubino caly zeszly sezon ZERO gum, Michelin kosztowal mnie w zeszlym tygodniu w detkach 240 zl... poszedl do smieci po 2-3 tys km .

 

Zamsiat Ritcheya, zeby ci "ideologocznie" pasowalo masz Deda - wga +- ta sama, a sie wizualnie "nie gryzie" . 3T jest mocno za drogie jak na to co oferuje. Cinelli alu wyraznie ciezkie.

[Gottwald]

Dzięki za odp. Absolutnie nie muszę dopłacać ani do carbonowych ani do tytanowych drobiazgów.

Widelce carbonowy biorę głównie ze względu na kwestie wygody. Chyba że by się okazało że bez carbonowego mostka i kierownicy to nie ma to senu większego. Ale sporo osób je wsadza więc myślę że daje wystarczająco dużo

 

Z kołami kiepawo. A o tej Remerx słyszałeś? W wolnej chwili poczytam skąd oni i czy to budżetowa seria kogoś zaufanego czy skręcające się jak żelki wynalazki zza dalekiego wschodu. Cena i waga podejrzane.

 

Opony : Rubino pro jest OK , Michelin Lithion2 nie jest. Na Rubino caly zeszly sezon ZERO gum, Michelin kosztowal mnie w zeszlym tygodniu w detkach 240 zl... poszedl do smieci po 2-3 tys km .

 

Dlatego od razu wkłądam taśmy antyprzebiciowe, nawet jak opona wydaje się solidna. Może te ~30-35 gram na koło więcej ale ja nie pamiętam jak wygląda przenośna pompka dzięki nim. Ani dętki, z lenistwa nie noszę od ho-ho. Polecam. Ktoś może kręcić nosem ale ot zwykła prewencja, nie wiem co jest 'pro' z chęci robienia treningów bez konieczności holownaia 100km od domu Wiadomo że na wyścigi się odchudza wszystko.

 

Oglądałem trochę gotowe rowery, ale patrząc na ceny i rzeczy jakie tam włożono to zaczęło mną telepać to zamknąłem dla świętego spokoju.

 

 

Majac Grupe Campy kupujesz np nowe Vento( Khamshin ( lub ktorys z fulcrumow. cena max 200E za b porzadne kola.

Oblookam!

Ogólnie ceny niektóych kompletów powalają. Wystarczy mi solidny komplet który nie będzie ważył tyle co półkotapczan.

[elcidx]

Brakło informacji na temat, ile możesz wydać.

[Petri]

Niektore gotowe rowery sa zlozone "solidnie" - masz tylko 1 element do wymiany ( albo kola albo korba ) . Bo ze siodelko bedzisz zmienial to rzecz jasna.

 

I jest to czasem bdb kompromis - oni kupuja czesci taniej niz sklepy i sprzedaja w rowerach taniej niz sklepy

 

Ogladam wlasnie pewien rower "aero"  Rama 1400e , a caly rower na force 22 i kolach alu-karbon plus rurki Dedy, siodlo Prologo, korba Rotor : 2100e .... NIGDY tak tanio nie zloze i co z tgo , ze chcialbym tam Campe - moje "chciejstwo" bedzie mnie kosztowalo +2000e wiec pewnie pojde na kompromis ....

 

 

Robilem wczoraj rozpiske na "regatowego" lasera ( lodka )  - komponenty absolutny high end, ultra lekko - na wyscigi. Wyszlo tyle ile powiedzmy Cervelo R5 na Red i Zippy 303

 

Z przyczepa....

 

Ceny rowerow sa chore i juz. Mozna albo z tym zyc, albo przerzucic sie na cos innego... z drugiej strony nigdy jeszcze rowery i osprzet nie byly tej jakosci co dzis. postep ma cene... placona przez klenta

[Gottwald]

elcidx=> rower będzie składany przez ładnych parę miesięcy. Nie mam określonej kwoty, rzeczy od któych zacząłem są mniej więcej na poziomie w który celuję przy pierwszej szosie.

 

Tak jak podałem aukcję kół za 800 i 1110zł- czy będzie 100 w tą czy drugą stronę różnicy nie robi. Ale koła za 1500 już odpadają.

Podobnie rama i inne.

Biorąc grupę Veloce i koła po 1k z wszystkimi opłatami to wyjdzie z 2,8k. Początkowa rama z widelcem- do 1,6k myślę.

To już mamy 4,5k. Niestety.  Pozostałe rzeczy to drobiazgi ale też wyjdzie z.. 1,5k?

6 koła trochę przeraża, zwłaszcza że obecny rower to inna bajka i nie ma mowy o przekładkach. Choćby głupie buty.

 

Ratuje sytuację rozciągnięcie w czasie. Trochę

 

 

Petr=> może też patrzyłem na zbyt tanie rowery- ~4k stąd takie rozczarowania. Ale nawet w trochę droższych jest pare elementów które odpychają.

 

Faktycznie buty do bieganie po 3-4 stówki wydają się lepszą inwestycją Ale wrażenia już nie te same.

 

 

Furtką dla zbicia ceny są z pewnością używana rama+widelec+koła. Dwie pierwsze często idą jako komplety, koła podobnie. Szybka i łatwa droga do mniejszego rachunku.
Tylko że trzeba czatować miesiącami na Allegro i moze Tablicy.

[SPIKE]

Jak ktoś patrzy na opakowania to mu współczuje i to bardzo , to nie butik z butami ze skóry z alligatora .

 

Weż całą grupe Shimano 105 , kultura pracy , cześci zamienne dostępne wszędzie - tym sie kieruje rozsądny człowiek 

Możesz oczywiscie w zakresie  "ilosci biegów " tych samych podstawiać inne komponenty Shimano z innych grup, ale róznice cenowe - nie ma to sensu.

Jka Cie stać to Ulegra na 11 będzie jeszcze lepszym wyborem.

Co do osprzetu polecam grupe PRO - mostek kierownica, sztyca , siodełko owijka - masz jednej grupy całość w dobrych pieniądzach i jakości .

 

Rame i widelec sobie zakup pod własne widzimisie 

 

Dobre i lekkie koła składane będą kosztwały ok 1300 zł, o wadze 1500 g 

 

 

[Gottwald]

Ale złote siodło ze skórą aligatora było by niezłym lansem Spokojnie, to tylko żarty. Cenię wiele rzeczy przy zakupie produktów, w tym jakość i prezencjeich opakowania ale w żadnym wypadku nie jest to element decydujący. Zwłaszcza jak nie wiem jak ono wygląda

 

Shimano jest wszędzie to fakt. Na pewno nie spisałem grupy 105 na straty. W tej chwili jestem bardziej przy spróbowaniu Veloce (nigdy nie miałem szosy i chętnie ich sprawdzę) ale życie to życie- jak nie będzie niczego gdy będę kupował to nie będzie wyjścia.

 

O pełnej Ultegra nawet nie myślę. Widziałem parę aukcji z pojedynczymi komponentmai z dużymi (40 i więcej %) upustami ale na grupę? Wątpie.

 

PRO na pewno też mam na oku, takie pierdoł poczekają na ramę i wszystkie główne części (kolorystyka).

 

Dobre i lekkie koła składane będą kosztwały ok 1300 zł, o wadze 1500 g

Jestem tego świadom i czeka decyzja na rozwiązanie kwestii ramy z widelcem (cena).

 

 

Dzięki za rady ale mam pytanie o komfort jeśli Ciebie to dotyczy- gdyby zdarzyła się aukcja przystępnej cenowo używanej kierownicy carbonowej- jak duży wpływ ma to na komfort podczas jazdy?

W sieci głównie dyskusje o ramach.

[gibber]

Nigdy nie kupię używanej kierownicy karbonowej, w ogóle niczego z karbonu, co było użytkowane.

 

1. Nie wiesz czy nie brała udziału w jakiejś wywrotce, wtedy generalnie pomimo braku uszkodzeń trzeba ją wymienić, taka jest dobra praktyka.

2. Nie wiesz czy użytkownik skręcił ją na mostku z zakładanym przez producenta momentem z reguły 4-6 Nm, a nie na chama.

 

Miałem kierownice karbo, FSA K-Force i to jest generalnie powietrze, poniżej 190g dla rozmiaru 42. Pojeździłem trochę na szosie i uważam, że była pieruńsko sztywna.

[Gottwald]

Hm no właśnie wiem jak wygląda wytrzymałość i kruchość tych elementów. Widziałem już kilka stukniętych ram i kół... portfel boli. Wychodziłem z założenia że na kierownicy będzie ciężej ukryć uszkodzenia.

W obecnym wszystko jest alu więc każda poprawa komfortu była by mile widziana.

 

 

Kiera wizualnie ładna, widzę nówka 3stówy.

Tu z mostkiem używane za 4. http://allegro.pl/fs...4445867658.html

 

Pomijając kwestię łatwiejszego (?) wykrycia uszkodzeń niż jakiś mikropęknięć w ramie zakładałbym że jak ktoś inwestuje w carbon to jeśli nie wie co robi przy składaniu to przynajmniej daje to w ręce kogoś kto wie :->

 

 

Pytanie swoją drogą- przy łączeniach alu+carbon powinno się stosować tą pastę carbonową zawsze?

[gibber]

Te wszystkie ergo/aero kiery wykonane z karbonu ważą tyle, co np. alu wersje 3T Ergosum, Rotundo, albo Deda Zero i są również ze 3 razy droższe. Mostki karbonowe, poza Mcfk i AX-Lightness ważą 20-30% więcej niż odpowiedniki alu z serii 3T ARX Team lub Deda Zero/Servizio Corse, itp. W kokpit karbonowy (mostek, kiera, sztyca) widzę sens wchodzić, gdy na komplet ma się do przeznaczenia ze 2k PLN. Wtedy jest lekko, sztywno i bezpiecznie.

 

Co do pasty. Zawsze...to zbyt kategoryczne stwierdzenie, ale połączenia sztyca pod siodłowa - rama oraz kiera - mostek raczej bym stosował z dwóch powodów. Nie trzeba dowalać śruby na chama, wystarczy 8Nm dla sztycy i 5Nm dla mostka. Pasta daje gwarancję, że za ChL się to nie ruszy.