Cześć!
Potrzebuję pomocy w wyborze opony do mojego Tribana. Obecnie mam fabryczne Hutchinson Equinox (23-622), które na mokrym spisują sie kiepsko, poza tym złapały już kilka porządnych ubytków i dziurek. Szukam czegoś w miarę odpornego na przebicia (jezdze po kiepskich drogach) i pewniejszego na mokrej nawierzchni. Budzet niski bo ok. 150zł na 2 opony. Nie liczę na cuda ale mam nadzieję, że uda się kupić coś lepszego niż obecne. Dodatkowo zamaist 23-622 chciałbym przejść np na 25-622
Moje typy:
-Vittoria Zaffiro
-Vittoria Rubino
-Schwalbe Marathon
Jakie jest wasze zdanie? Podoba mi sie odpornosc Marathonów, ale waga 0.5kg na opone mnie przeraza. Z kolei np. Rubino jest lzejsza o ~200g ale pewnie mniej odporna. Zaznaczę, że jestem jakimś zawodowym sportowcem i jezdze bardziej dla przyjemnosci - sam nie wiem czy mocno odczulbym wagę.
Jakie jest wasze zdanie? Którą wybrać? Czy w tej cenie (~75zł/szt) znajdę jeszcze coś lepszego?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc!