Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wytrzymalosc Zmeczeniowa Karbonowych Widelcow ?

carbon widelec wymiana

11 odpowiedzi w tym temacie

#1 Red Bull

Red Bull
  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 16 październik 2014 - 16:42

Jak dlugo mozna uzytkowac widelec carbonowy bez obawy o swoje bezpieczenstwo ?

- czy carbon sie zuzywa

- jak ocenic zuzycie widelca po wygladzie

- czy kraksa ma wplyw na dalsze uzytkowanie

- jak oddzialowuja promienie UV

- ile tysiecy kilometrow mozna przejechac na widelcu

- czy asekuracyjnie nalezy wymieniac widelec

 

dziekuje za odpowiedzi

 

 

Proponuję od początku nauczyć się pisać po polsku!

W przyszłości unikniesz problemów.



#2 piotrfala

piotrfala
  • Użytkownik
  • 861 postów
  • SkądPoznań

Napisano 16 październik 2014 - 20:11

Haha. A jak długo jeździ samochód ( zakładając że ma nieskończony zapas paliwa i innych płynów eksploatacyjnych) ?

 

Jeżdżę na węglowym giancie cadex który ma ok 20 lat i jedyne co mi przeszkadza to to że jest bardzo miękki.


www.facebook.com/strato.bike

 

gallery_2798_164_47484.jpg


#3 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 16 październik 2014 - 20:45

Niektóre firmy dają dożywotnią gwarancję na ramę karbonową. 

Szosy to rowery w których widelec najczęściej zgrany jest kolorystycznie z ramą - ma taki sam schemat malowania. 

5 lat pracy w serwisie i ani jednego uszkodzonego/zmęczonego widelca karbonowego.

 

Wypadek w którym doszło do poważnego upadku lub tez zderzenia powinien wyeliminować karbonowy widelec i ramę z eksploatacji, szczególnie dotyczy to nowych, bardzo lekkich modeli.

 

 



#4 severall

severall
  • Użytkownik
  • 690 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 17 październik 2014 - 05:45

Teoretycznie włókno węglowe jest wieczne, nie występuje tutaj zmęczenie materiału tak jak jest to przy metalu. Po kraksie zalecana jest wymiana elementów z karbonu,z powodu możliwości naruszenia struktury, czego czasami nie widać z zewnątrz. Odnośnie promieniowania UV to czytałem że jest szkodliwe dla surowego karbonu, po zastosowaniu odpowiedniego lakieru problem znika.

#5 Red Bull

Red Bull
  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 17 październik 2014 - 12:06

Nie wystepuje zmęczenie wlókna weglowego , aczkolwiek jak kolega pisze widelec zrobił się miekki !

 

Czyli cos sie wypracowało - żywica ?

A co z lakierem na tym miekkim widelcu , jest ok. ?

 



#6 severall

severall
  • Użytkownik
  • 690 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 17 październik 2014 - 12:24

Nie wystepuje zmęczenie wlókna weglowego , aczkolwiek jak kolega pisze widelec zrobił się miekki !


Nie zauważyłem żeby kolega napisał że widelec zrobił się miekki, tylko że jest miękki. W czasach tej ramy, technologia karbonu była w powijakach. Rama jeszcze łączona na metalowych mufach. Ten widelec jak i rama od nowości nie grzeszą sztywnością.

#7 Red Bull

Red Bull
  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 17 październik 2014 - 12:44

Kolego ,  zauważyłes ze we współczesnych ramach czesto odwarstwia sie lakier bezbarwny od włókna ?

Czyli musi to byc spowodowane miekkoscia podloza . (sprzet mocno używany)



#8 nikodem

nikodem
  • Użytkownik
  • 206 postów
  • SkądPoznań

Napisano 17 październik 2014 - 13:31

ja uświadczyłem na sobie zmęczenia komponentów karbonowych
konkretnie sztyc i  widelców
Mieliśmy w klubie treki 2000 ze sztycami karbonowymi bontragera
Wszystko było cacy i pewnego roku w krótkich odstępach czasu wszystkie sztyce  jedna po drugiej zaczęły pękać.  Przypadek? Wada fabryczna kilku egzemplarzy? Ja myślę, że zmęczenie materiału.
Drugą sytuacja to karbonowe widelce w giantach OCR. Rowerki śmigały sobie dzielnie parę latek i nagle jakimś dziwnym przypadkiem jeden po drugim zaczęły się poddawać. Trochę nieprzyjemna sprawa stracić nagle widelec :/



#9 System

System
  • Użytkownik
  • 643 postów
  • Skądz netu

Napisano 17 październik 2014 - 14:14

Trudno powiedzieć, ja widziałem pękniętą aluminiową sztycę podsiodłową już po 10 kkm - pewnie wada materiału, ale to może się przydarzyć wszędzie.

Na pewno zmęczenie i upływ czasu nie polepsza właściwości danego materiału.

 



#10 Red Bull

Red Bull
  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 17 październik 2014 - 14:27

Nikodem , dziękuje .

I jak w klubie się zapatrują na sprzęt karbonowy uzywany przez zawodnikow  po tych wypadkach ?

Takie historie sa mi znane , w rowerach po zawodowcach

 

-gniazda śrub w wsporniku kierownicy sie wyrwaly podczas jazdy ( przy widelcu )

- rura sterowa stalowa w widelcu karbonowym wyszla z goleni !

- rama aluminiowa - pozioma rura sie złożyla na pół podczas jazdy

 Ciekawe jest , że na  wyscigach sa kraksy i wszyscy jadą dalej na tych samych rowerach.



#11 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8543 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 17 październik 2014 - 15:07

wszyscy jadą dalej na tych samych rowerach.

Oj, zdziwiłbyś się.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#12 Robert74

Robert74
  • Użytkownik
  • 543 postów
  • SkądSANOK

Napisano 23 październik 2014 - 13:17

Z moich doświadczeń z karbonem wynika że jest to materiał bardzo wytrzymały ,i praktycznie nie występuje coś takiego jak zmęczenie materiału.Jedynymi przypadkami gdzie dochodzi do złamania są wady produkcyjne i uszkodzenie mechaniczne np. lekkie uderzenie w twardy przedmiot .Może nie być śladu na powierzchni ale wewnątrz konstrukcja może już być naruszona i wtedy pod niewielkim naciskiem może się złamać.





Dodaj odpowiedź