13 odpowiedzi w tym temacie

[System]

Poszukuję dobrych ochraniaczy na buty na niskie temperatury.

Dotychczas użytkowałem BBW Heavy Duty i muszę przyznać, że były w miarę wytrzymałe, dobrze chroniły stopę w niskich temperaturach, ale na dużych mrozach (poniżej 5 stopni) marzną mi stopy.

BBW mają  bardzo wytrzymały zamek, przód buta nie ma wzmocnień i w miarę szybko na spodzie ochraniacza mamy przetarcia, szczególnie szybko w butach mtb (agresywny spód buta).

Trzy sezony mi wytrzymały, może nie za dużo miały pracy, ale.

[Siara_iwj]

Na buty MTB spróbuj Endura MT500. Są ciężkie, grube, ale przy okazji pancerne. Spód jest wzmacniany kevlarem (w każdym razie tak piszą) i chociaż w końcu i tak się przetrze to potrwa to dłuższą chwilę. Jedyna wada to dość delikatny zamek, przez co trzeba je najpierw dobrze nałożyć przez zapinaniem.

[AmAdeuz]

Siara_iwj dobrze prawi, uszkodziłem w nich zamek i porwałem ten "kevlar", ale działają jeszcze..... ;-)

p.s ten dzyndzel za który się ciągnie zamek (że tak się wyrażę) po prostu się rozpadł, a więc nic na siłę. 

 

 

[System]

Endurę MT 500 można zamiennie używać na mtb i szosie ?? 

[jimyzoo]

A co sądzicie o skarpetach typu dexshell czy sealskinz zamiast typowych ochraniaczy?

[mikroos]

Ubiegłeś mnie, bo właśnie o nich miałem wspomnieć.

Są świetną alternatywą, szczególnie dłuższe modele - można je schować pod nogawką spodni, uzyskując w ten sposób jedyny logiczny układ odzieży, czyli warstwy zachodzące na siebie niczym dachówki zamiast ochraniacza otwartego na wodę spływającą po nogawce.

Właściwie jedyny problem (poza ceną, ale ta z kolei się zwraca, bo skarpetki się nie wycierają, więc na dłuższą metę to bardzo opłacalny zakup) to fakt, że skarpetki tego typu zajmują więcej miejsca w bucie. Trzeba liczyć, że powiększają stopę o jakieś pół numeru, więc nie każdemu mogą pasować do butów zakładanych na letnie coolmaksowe skarpetki.

[jimyzoo]

Ubiegłeś mnie, bo właśnie o nich miałem wspomnieć.

Są świetną alternatywą, szczególnie dłuższe modele - można je schować pod nogawką spodni, uzyskując w ten sposób jedyny logiczny układ odzieży, czyli warstwy zachodzące na siebie niczym dachówki zamiast ochraniacza otwartego na wodę spływającą po nogawce.

Właściwie jedyny problem (poza ceną, ale ta z kolei się zwraca, bo skarpetki się nie wycierają, więc na dłuższą metę to bardzo opłacalny zakup) to fakt, że skarpetki tego typu zajmują więcej miejsca w bucie. Trzeba liczyć, że powiększają stopę o jakieś pół numeru, więc nie każdemu mogą pasować do butów zakładanych na letnie coolmaksowe skarpetki.

A jak wygląda sprawa kiedy buty przemokną? No bo skarpety chronią jedynie stopę, sam but podczas deszczu przemoknie. Komfort cieplny nie spada?

[mikroos]

I tak, i nie.

Kiedy jest sucho i bardzo zimno, może Ci być nieco chłodniej, bo warstwa ogrzanego powietrza (od stopy do membrany) będzie mniejsza niż w przypadku ochraniaczy.

Za to jeżeli stopa jest mokra (czy to od kałuż, czy od potu), skarpetki są znacznie cieplejsze, bo stopa jest całkowicie zaizolowana, i to na znacznie większej długości niż gdybyś miał na sobie tylko ochraniacze. Poza tym przy skarpetkach nie masz ryzyka zalania stopy zimną wodą bezpośrednio z kałuży.

[AmAdeuz]

System>

 

MT500 uzywam tylko z spd, jak to w przypadku szosowych butów wygląda to nie wiem... 

Z drugiej strony jak maja być wytrzymałe, cieple itp. to raczej docelową grupą bedzie w takich przypadkach spd.

[System]

AmAdeuz, w sumie masz rację.

To teraz muszę znaleźć dobrą cenę tych MT500.

[Siara_iwj]

Siara_iwj dobrze prawi, uszkodziłem w nich zamek i porwałem ten "kevlar", ale działają jeszcze..... ;-)

p.s ten dzyndzel za który się ciągnie zamek (że tak się wyrażę) po prostu się rozpadł, a więc nic na siłę. 

 

 

Na zamku zbiera się sól z parującego od stopy i kostki potu - niewiele, ale z czasem aż widać biały nalot. Sposobem jest ciapnąć trzy kropki Rohloffa na całej długości suwaka (to jest serio magiczna substancja), poruszać góra - dół i zamek chodzi tak gładko, że nie ma prawa się ten dzyndzel urwać.

[AmAdeuz]

Siara_iwj>

 

Oliwie zamki (nawet w kurtkach), ale wówczas to była zima w całej swojej okazałości, tak więc śnieg/sól drogowa/piach + pośpiech...

Następnym razem będę celował w takie które mają rzep na całej długości, pearl izumi ma/miał taki model jak pamiętam, gore bike i jeszcze jakieś widziałem... 

[Siara_iwj]

Jeszcze jedna mała wada tych Endur. Guma na noskach potrafi strasznie wnerwić piszczeniem, kiedy ociera się o korby. Trzeba wypracować sobie ustawienie ich na bucie.