Skocz do zawartości


Zdjęcie

Korby - Wyrwany Gwint Pod Ściągacz - Jak Zdemontować ?


14 odpowiedzi w tym temacie

#1 Red Bull

Red Bull
  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 31 październik 2014 - 18:58

Korby na kwadrat ,,Shimano STX " mają wyrwany gwint pod sciagacz . Jak takie korby zdjac ?



#2 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8556 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 31 październik 2014 - 19:22

Wykręć śrubę o 1-2 obroty i po prostu jeździj na twardym przełożeniu :) po kilku, kilkunastu kilometrach korba sama zacznie się luzować.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#3 Red Bull

Red Bull
  • Użytkownik
  • 134 postów

Napisano 01 listopad 2014 - 10:44

Wykręć śrubę o 1-2 obroty i po prostu jeździj na twardym przełożeniu :) po kilku, kilkunastu kilometrach korba sama zacznie się luzować.

 

Dziekuję za radę .

 

Problem w tym , że cały rower wczesniej  rozebralem i tylko pozostaly  korby z wkladem .

 A nie mam mozliwosci poskladania roweru aby zastosowac tą metodę demontazu korby !

 

walilem mlotkiem i nic ...

 

 



#4 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8556 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 01 listopad 2014 - 10:48

W takim razie możesz zaklinować o coś korbę albo wkręcić ją w imadło, a w miejsce śruby po przeciwnej stronie osi suportu wkręcić pręt z gwintem M8, aby stworzyć długą dźwignię.

Możesz też użyć długiej rurki, którą osadzisz na końcu osi albo wręcz na całym wkładzie suportu (jeżeli oczywiście znajdziesz tak grubą rurkę) - a potem, na zasadzie klasycznej dźwigni, po prostu wyważysz oś z ramienia korby.

Niewykluczone, że te zabiegi uszkodzą oś suportu, łożyska lub kwadraty w korbie. Ale z drugiej strony nie masz nic do stracenia... Wg mnie warto zaryzykować.


Trzecia opcja to profesjonalny ściągacz do łożysk - każdy warsztat samochodowy powinien taki mieć. To najbezpieczniejsza opcja, ale za wykonanie usługi na pewno coś zapłacisz (choć nie spodziewam się tutaj jakichś wielkich kwot).

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#5 Gosc_eko_*

Gosc_eko_*
  • Gość

Napisano 01 listopad 2014 - 11:36

Ostatnio miałem to samo,też zerwałem gwint,jazda z poluzowanymi śrubami nic nie dała ,ale ciężki młotek i przecinak pomogło:) i to nie za pierwszym podejściem najpierw próbowałem sam ale lepiej we dwóch (trzeba trzymać rower) po jakiś 10minutach się poddała ,przy okazji nieźle pokrzywiliśmy tarcze ale i tak korba była stara ,przy okazji wymieniłem suport.Młot ,przecinak i walić ostro obracając korbą w końcu się musi poddać,jeszcze dodam że warto zabezpieczyć ramę przecinak,młotek nie uwaga i nowe ryski mamy :-/



#6 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 01 listopad 2014 - 18:19

A może po prostu uciąć oś zaraz przy korbie przecinarką lub brzeszczotem (to opcja dla wytrwałych), a potem pozostałość osi wybić z gniazda korby. Oczywiście jeśli chcesz uratować korbę, a poświęcić suport.

 

W jakimś dobrym serwisie rowerowym może oferują usługę ściągania takich korb.

Możliwe, że gwint pod ściągacz wystarczy tylko poprawić gwintownikiem i wtedy da się zdjąć normalnym ściągaczem. Jeśli nie, to można przegwintować pod ściągacz naprawczy o większej średnicy. 

http://pro-bike.pl/p...korb_m24x1.html

 



#7 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8556 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 02 listopad 2014 - 11:26

@marvelo - pomysł dobry, choć można zrobić to samo bez ucinania osi.

Wystarczy wkręcić śrubę M8 (tak, jak gdyby chciało się z powrotem zamocować korbę na osi, ale nie wkręcać jej do końca i zostawić ok. centymetra do całkowitego dokręcenia), korbę położyć np. na krawędzi stołu i przymocować do blatu ściskiem stolarskim, a potem po prostu uderzać w tę śrubę młotkiem.

Gwintownik to nienajgorszy pomysł, choć kosztuje on ponad 100 zł, a do tego potrzebny jest jeszcze ściągacz M24, który również do tanich nie należy. W warunkach domowych byłoby to całkowicie nieopłacalne przedsięwzięcie.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#8 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 02 listopad 2014 - 14:51

Z tym gwintownikiem chodziło mi tylko o pokazanie, że takie istnieją i może jakiś serwis to ma. Oczywiście kupowanie gwintownika i ściągacza naprawczego do jednorazowej naprawy nie ma sensu. 

Wkręcenie śruby to faktycznie dobry pomysł, zwłaszcza, że ten rower jest już rozebrany, więc nie tak trudno nim manewrować i jakoś tą korbę można podeprzeć. 



#9 Gosc_Voltek_*

Gosc_Voltek_*
  • Gość

Napisano 02 listopad 2014 - 16:37

tak, weź i nagwintuj gwintownikiem, niestety można o tym zapomnieć, gwintownik musi przelecieć na wylot



#10 Gosc_solid_crank_*

Gosc_solid_crank_*
  • Gość

Napisano 02 listopad 2014 - 16:55

Wybacz @Red Bull. Życie bywa brutalne :-(  Zrób to rozsądnie (np. żeby nie uszkodzić ramy), ale poświęć już w cholerę te korby i ten suport... na amen! Tnij bez sumienia - piłką do metalu, tzw. boschką, itp. itd. Nie widzę innego ekonomicznego sensu. Sorry...



#11 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 02 listopad 2014 - 17:56

tak, weź i nagwintuj gwintownikiem, niestety można o tym zapomnieć, gwintownik musi przelecieć na wylot

Akurat w tym przypadku nie musi i nawet nie może. Gwintownik do tego przeznaczony ma specjalnie ukształtowaną głowicę, praktycznie w formie walca, bez długiego zwężenia na końcu jak w zwykłych gwintownikach, więc może sięgnąć prawie do samego dna otworu. 



#12 Gosc_Voltek_*

Gosc_Voltek_*
  • Gość

Napisano 02 listopad 2014 - 19:17

No i umrę mądrzejszy. Dzięki.



#13 budka

budka
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • Skądz Internetu

Napisano 02 listopad 2014 - 22:10

Bardzo szybkim i zarazem drastycznym rozwiazniem jest butla z gazem i palnik. Podgrzewasz kilkanascie seknd w miejscu laczenia i uderzasz natychmiast po tym gumowym mlotkiem. Mialem ten sam problem w zeszlym tygodni. Jedyna rzecz ,ze korby po tym zabiegu sa do...wyrzucenia. Jakby nie bylo te rade dostalem od pro mechanika :shock: :-D .



#14 Gosc_Szumak_*

Gosc_Szumak_*
  • Gość

Napisano 16 grudzień 2014 - 21:39

Bez problemów używałem w takim przypadku ściągacza 3-ramiennego:

 

https://www.google.p...gacz 3 ramienny



#15 Coriner

Coriner
  • Użytkownik
  • 164 postów
  • SkądSwinoujscie

Napisano 08 styczeń 2015 - 09:17

cyt: "Ostatnio miałem to samo,też zerwałem gwint,jazda z poluzowanymi śrubami nic nie dała  ... "

A jednak jazda z poluzowanymi śrubami daje efekt, mi to zajęło kilka, kilkanaście dni i pewnie ze 200km, szybko nie chciało puścić ale puściło.





Dodaj odpowiedź