Skocz do zawartości


Zdjęcie

Hartowanie blatów i zębatek


29 odpowiedzi w tym temacie

#1 mr40164

mr40164
  • Użytkownik
  • 99 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 17 październik 2009 - 17:23

Ostatnio znajomy szosowiec amator zdradził mi, że od wielu lat samemu hartuje sobie zębatki i blaty przy użyciu palnika. Jego zdaniem po takiej czynności zwykła sora staje się prawie niezniszczalna! Czy ktoś z was się z tym spotkał, czy też dałem się naiwnie wkręcić :-) ?

#2 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 postów
  • SkądWrocław

Napisano 17 październik 2009 - 17:46

Proces hartowanie to nie bułka z masłem trzeba rozgrzać do odpowiedniej temperatury (ok750-800C') i następnie schłodzić w wodzie o temperaturze pokojowej ale można łatwo to popsuć przegrzewając materiał poza tym przy hartowaniu materiał staje sie bardziej kruchy
nie wiem czy gra warta świeczki

#3 gibber

gibber
  • Użytkownik
  • 1204 postów
  • SkądN. Tomyśl

Napisano 17 październik 2009 - 18:11

Nie no patenty niezłe. Najlepiej sie hartuja blaty wykonene za aluminium. Ze tez ludzie nie czytaja juz bajek, tylko opowiadaja.

#4 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Napisano 18 październik 2009 - 10:31

Można hartować blat ale ze stali węglowej :-) Aluminium wzmacnia się przez kucie a nie hartowanie, a więc jest to bajka .... :-)

Stas

#5 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 18 październik 2009 - 11:25

Można hartować blat ale ze stali węglowej :-) Aluminium wzmacnia się przez kucie a nie hartowanie, a więc jest to bajka .... :-)

Stas


mr40164 wspomniał o Sorze, ona ma blaty stalowe.... Hartowanie płomieniowe jest odmianą hartowania powierzchniowego więc jeśli jest wykonane prawidłowo utwardzona zostaje tylko zewnętrzna warstwa materiału. Ciekawe jak to się spisuje w rzeczywistości...


#6 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 18 październik 2009 - 11:33

To bzdura , z wykształcenia jestem metalurgiem i trochę wiem na temat. Kasetę może i uda się teoretycznie ulepszyć , choć podejrzewam , że bardziej mu się zdaje.
Aluminium już ulepszone ,po takim potraktowaniu jak stal , tzn. rozgrzane i wrzucone do wody staje się miękkie jak szmata ,odpuszcza się. Są oczywiście sposoby cieplnego ulepszania alu , zależy to od składu chemicznego i możliwe tylko w precyzyjnym procesie cieplnym , inaczej nie ma to sensu.
Nie każdą stal można hartować w wodzie , niektóre w oleju lub strumieniu powietrza.

#7 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 18 październik 2009 - 11:48

Właśnie alu to za bardzo nie ma jak ale stal?? Czy blaty stalowe są ulepszane cieplnie? Inna sprawa, że najpierw by trzeba było wiedzieć co to za stop konkretnie... więc więcej chyba by było zachodu niż pożytku.

Rebe możesz rozwinąć temat odnośnie stali czy jest wykonalne w domowych warunkach???


#8 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4683 postów
  • SkądKraków

Napisano 18 październik 2009 - 12:56

Tak i to jest tzw. Polska oszczędność na blacie za pare złotych, no jeszcze bym zrozumiał , jakby Shimano nie robiło podobnego procesu w trakcie produkcji i ten blat kosztowałby 2 stówy.

Ja siepytam ile km mozna zrobić na takim blacie aby go wyrzucić, ??

I czy grzanie palnikiem ząbków jest pod kontrolą temperatury sterowane komputerowo co dotyczy takze procesu schładzania.

No bo zaraz przeczytaja taki temat wariaci młodzi i zaczną palić swoje korby - o tutaj duzo zapalniczek na to pójdzie, , a drudzy walić młotkiem po blatach alu aby usyskać większą twardosc/sztywność.

Efektem przegrzania w najgorszym przypadku może byc to że naciśniesz lekko krzywo na blat, ząbki pękną a Ty wylądujesz ze szczęką na kierownicy - to wariant .

I czy wiesz co to jest " AUTOSUGESTIA "

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#9 wjagus

wjagus
  • Użytkownik
  • 195 postów
  • SkądMysłowice

Napisano 18 październik 2009 - 16:41

A zahartujcie sobie lepiej tak nogi. Będą dużo mocniejsze. Chyba że ktoś ma alu-uda to tylko młot i kowadło ;-)

#10 pawelkepien

pawelkepien
  • Użytkownik
  • 719 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 18 październik 2009 - 17:36

Lepiej od razu ogniem i mieczem ;-)

fs-userbar-blog-white.png


#11 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 18 październik 2009 - 19:12

Tak i to jest tzw. Polska oszczędność na blacie za pare złotych, no jeszcze bym zrozumiał , jakby Shimano nie robiło podobnego procesu w trakcie produkcji i ten blat kosztowałby 2 stówy.

Ja siepytam ile km mozna zrobić na takim blacie aby go wyrzucić, ??

I czy grzanie palnikiem ząbków jest pod kontrolą temperatury sterowane komputerowo co dotyczy takze procesu schładzania.

No bo zaraz przeczytaja taki temat wariaci młodzi i zaczną palić swoje korby - o tutaj duzo zapalniczek na to pójdzie, , a drudzy walić młotkiem po blatach alu aby usyskać większą twardosc/sztywność.

Efektem przegrzania w najgorszym przypadku może byc to że naciśniesz lekko krzywo na blat, ząbki pękną a Ty wylądujesz ze szczęką na kierownicy - to wariant .

I czy wiesz co to jest " AUTOSUGESTIA "



Nie tylko chodzi o blat, ale także o koronki kasety które zużywają się X razy szybciej. Ogólnie chodziło mi o to żeby uzyskać taką właśnie odpowiedź i odwieść niektórych śmiałków od zniszczenia sprzętu. Żeby takie coś zrobić trzeba się dobrze na tym znać, tymbardziej jeśli jest to kilkumilimetrowej grubości blat a nie wałek o średnicy 30mm, aby nie przegrzać go na wskroś. I właśnie jak wspomina SPIKE po zahartowaniu bez odpuszczania blat byłby bardzo kruchy i o wypadek nie trudno.


#12 wjagus

wjagus
  • Użytkownik
  • 195 postów
  • SkądMysłowice

Napisano 18 październik 2009 - 19:40

Myślę, że nie ma co próbować poprawiać roboty fachowców. Gdyby można było taką korbę jeszcze bardziej poprawić to zapewne byłoby to poprawione już w fabryce.

#13 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4683 postów
  • SkądKraków

Napisano 18 październik 2009 - 20:08

No zazwyczaj jak ktoś podaje jakąś info, chocby nawet nie dawała korzysci to i tak się znajdą śmiałkowie co będą próbować, i myslą sobie ,a nuż /widelec uda mi sie trafić w temperature i zahartuje tak że ni .......... się nie zetrze.
Im niższa grupa osprzętu tym gorszy materiał.
Aby wykonać daną prace na danym matriale, nalezy o nim mieć komplet danych, a tego Shimano nie udostępnia.
Zazwyczaj kasety są pokrywane jakimiś "dodatkami ", blaciki są srebrne, matowe, tytanowe itd.

Jeśli blaty kasety byłyby zahartowane, może ścieranie byłoby mniejsze, ale wzrosła by mozliwość urwania zębów, co czasem i tak się zdarza przy zmianie biegów na duzym przekosie.

Takze ogólnie rzecz biorąc można zwiększyć trwałość materiału danego, ale to kosztuje wiecej, dlatego też szpeja CNC i odkuwane i z lepszego materiału kosztują xx razy więcej.

I tak jak pisałem , autosugestia czyni cuda, ponoć nawet ludzie latają :lol:
Materiałoznawstwo i metalurgia ( bodajże ) to ciekawa dziedzina, ale nie w warunkach domowych.

Chce gostek mieć trwalszy blat od Sory, to niech wymieni na alu np.Ultegry.

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#14 Pacek

Pacek
  • Użytkownik
  • 180 postów
  • SkądBełchatów

Napisano 19 październik 2009 - 08:25

To jeszcze dodam od siebie że harotwanie to jeden z kilku sposobów przygotowywania stali do pracy. Stal się hartuje z kilku powodów ale niezawsze jest to wskazane. Nikt z nas nie ma pojęcia jak hartowanie zadziała na stal z którą niewiadomo co robiono wcześniej. Każda domieszka innego metalu w stali powoduje że temperatura hartowania może byc niższa albo wyższa. Przegrzewając stal doprowadzamy do odpuszczenia naprężen w strukturze a ochłodzenie powoduje zmiane mikrostruktury wiec w najgorszym przypadku zamiast utwardzic romiękczymy zębatki tak że będzie się je dało w rękach wyginac.
Ryzyko cholerne.
Aluminium w zadadzie wogole niepowinno sie rozgrzewac bo to metal niepewny w obróbce domowej. Jak ktos chce się bawic w małego metalurga to powodzenia. Ale niech nieliczy że za pomocą palnika gazowego zrobi sobie Dura Ace. bo nie na darmo inżynierowie z japoni kąbinowali jak wykuc elemety żeby były lekkie i jednocześnie wytrzymałe.
ps. Jak chcecie cos twardego rozgrzejcie stal do temp około 900 stopni i zanużajcie w roztworze z weglem. Po kilkunastu takich operacjach na powierzni powinien powstac cementyt jeden z najtwardszych materiałów to że przy okazji maksymalnie kruchy to już kogo to obchodzi.

#15 gibber

gibber
  • Użytkownik
  • 1204 postów
  • SkądN. Tomyśl

Napisano 19 październik 2009 - 09:15

Cementyt to nie materiał to faza międzymetaliczna.

#16 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Napisano 19 październik 2009 - 13:53

Idąc tym tokiem rozumowania w sprawie taniego ulepszania komponentów rowerowych, chciałbym przeprowadzić impregnację czapeczki kolarskiej tak aby nie przemakała mi na deszczu. Czy ktoś ma jakiś pomysł ? Guma arabska, może "wprasowanka", a może jako impregnat użyć oleju rycynowego ? :-) :-) :-)
Zapewniam nie chcę być złośliwy co najwyżej dowcipny.

Stas

#17 gibber

gibber
  • Użytkownik
  • 1204 postów
  • SkądN. Tomyśl

Napisano 19 październik 2009 - 14:26

Idąc tym tokiem rozumowania w sprawie taniego ulepszania komponentów rowerowych, chciałbym przeprowadzić impregnację czapeczki kolarskiej tak aby nie przemakała mi na deszczu.


Sa plyny impregnujace w spray'u lub takie, ktore dodaje sie do prania. Zapewniaja wzgledna nieprzemakalnosc. Ewentulanie mozesz dopasowac reklamowke z marketu. Ostatnio jedna babka tak jechala rowerem. Peleryna ala wczesny ortalion plus reklamowka na glowie (zolta z Netto - bezpieczenstwo, widocznosc). :mrgreen:

#18 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 19 październik 2009 - 15:38

Jak pisałem ulepszanie palnikiem acetylenowym to bzdura , spece z Shimano , czy Campy wycisnęli już z danego rodzaju stopu maximum możliwościi to w warunkach najlepszych z możliwych .Możecie się jednak nie martwić , spotykałem się już z większymi głupotami rowerowych Mac Gywerów.

#19 leslaw

leslaw
  • Użytkownik
  • 239 postów
  • Skądłódzkie

Napisano 19 październik 2009 - 19:52

Trochę mnie natchnęło to gadanie o cementytach. Wziąłem zużytą koronkę od kasety górskiej CS-HG-30. Jest dość miekka, łatwo się piłuje pilnikiem (kiedyś poprawiałem zużyte kasety). Zwykłym punktakiem daje się łatwo napunktować. Nagrzałem ją do czerwoności (~800stop) i wrzuciłem do wody. Zahartowała się: punktak się poddał. Nie bawiłem się już w odpuszczanie i na pewno nie nadaje się ona do użytku w tym stanie: zęby wyginane w kombinerkach pękają jak szkło. Ale da się, ze zwyczajną blachą ten numer nie przechodzi...
Czy jest tak jak pisze Rebe, że producent wycisnął z tego materiału wszystko? Niekoniecznie. Bardzo prawdopodobne, że po wycięciu z arkusza blachy koronka nie jest już poddawana obróbce cieplnej (bo to duży dodatkowy koszt). Jest więc ten materiał kupowany przez shimano w stanie będącym kompromisem pomiędzy trwałością koronki a możliwością wycinania jej z arkusza (zbyt zahartowany szybko zużyje wykrojniki). Istnieje w takim wypadku możliwość "poprawienia" producenta.

#20 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4683 postów
  • SkądKraków

Napisano 19 październik 2009 - 20:06

Idąc tym tokiem rozumowania w sprawie taniego ulepszania komponentów rowerowych, chciałbym przeprowadzić impregnację czapeczki kolarskiej tak aby nie przemakała mi na deszczu. Czy ktoś ma jakiś pomysł ? Guma arabska, może "wprasowanka", a może jako impregnat użyć oleju rycynowego ? :-) :-) :-)
Zapewniam nie chcę być złośliwy co najwyżej dowcipny.

Stas


Załóz dobrz na głowe i kumpel Ci elegancko sprayem ( ewentualnie lakierem - pędzlem ) bezbarwnym pociagnmie, najlepiej pare razy i na dodatek zawsze czapeczka będzie idealnie pasowała do Twojej głowy.

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo




Dodaj odpowiedź