Najpierw były stalowe szosy na oponkach jak w rowerze miejskim, potem oponki chudły, potem doszły jeszcze aluminiowe ramy. Alu rama i wąskie oponki i było TWARDO. Przyszły ramy karbonowe komfort się znacznie poprawił, koła karbonowe (na szytce to już luksus), ale tego jeszcze mało teraz trzeba mieć grubsze oponki bo przecież twardo Kult sztywności zamieniliśmy na kult wygody.
Większość odczuwająca te super różnice zmienią z gorszych wąskich na szersze lepsze to jak nie ma być lepiej
Jak będę zmieniał koła to pewnie kupie coś szerszego bo takie będą standardowo na rynku. Na razie pozostaję przy 21-22-23mm bo takie mam koła .