Skocz do zawartości


Zdjęcie

O Co Chodzi Z Taką Ramą?- Pytanie Laika


15 odpowiedzi w tym temacie

#1 piotrek1906

piotrek1906
  • Użytkownik
  • 231 postów

Napisano 27 wrzesień 2015 - 18:25

Panowie i Panie- jakie są plusy z takiej budowy ramy:

 

nly3q9.jpg

 

chodzi mi o to że rura podsiodłowa jest częścią ramy, jakie są tego zalety, jakie wady, rozwiązanie sensowne czy tylko eksperyment, pytam jako laik. Dzięki za odpowiedzi.



#2 ikar998

ikar998
  • Użytkownik
  • 46 postów

Napisano 27 wrzesień 2015 - 19:00

brak regulacji wysokości siodła?



#3 mdrag11

mdrag11
  • Użytkownik
  • 56 postów

Napisano 27 wrzesień 2015 - 19:05

Zalety - mniejsza waga i lepsza aerodynamika

Wady - brak regulacji i w razie jakiegoś uszkodzenia cała rama do wymiany zamiast samej sztycy.



#4 piotrek1906

piotrek1906
  • Użytkownik
  • 231 postów

Napisano 27 wrzesień 2015 - 19:05

Ale to jako plus czy minus? Większa wytrzymałość ramy? Mniejsza masa bo rura podsiodłowa jest krótsza?



#5 piotrek1906

piotrek1906
  • Użytkownik
  • 231 postów

Napisano 27 wrzesień 2015 - 19:13

I teraz naszła mnie jeszcze jedna refleksja: brak regulacji- w aktualnej szosie mam dobrze dobrany romiar ramy, sztycę podsiodłową ustawiłem dwa razy i od tej pory niczego nie zmieniałem... czy warto isć w takie rozwiązanie jak pokazałem w pierwszym poście?



#6 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1989 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 27 wrzesień 2015 - 19:38

imho nie warto. Głupia zmiana systemu pedałów/kokpitu/siodełka może wiązać się z koniecznością regulacji siodła. I wtedy klapa. Ponadto jak coś się stanie ze "sztycą" to rama do kosza.


53608702113_1697d8a0bf_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png


#7 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2015 - 19:39

Ale tam jest możliwość regulacji wysokości. Ta czerwona nakładka może być przesuwana w pewnym zakresie góra - dół na tym ,,maszcie''



#8 Gosc_kubapie_*

Gosc_kubapie_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2015 - 19:45

Co ma się stać ze sztycą?
Główka jest odkręcana i wymienialna.
Może się złamać? Sztyca też może się złamać razem z ramą.

Są lepsze metody robienia aero ram w tym miejscu. Zysk niewielki, bądź żaden. Sztywność to już kwestia konkretnego porównania ramy.

Tak robią, bo ktoś wymyślił żeby trzepać hajs na zintegrowanej sztycy. Np różne droższe modele gianta to mają, tańsze nie.



#9 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2015 - 19:58

Może się złamać? Sztyca też może się złamać razem z ramą.
 

Ciekawa koncepcja



#10 pablo102425

pablo102425
  • Użytkownik
  • 46 postów
  • SkądOpava

Napisano 27 wrzesień 2015 - 20:14

Ridley też ma maszt zamiast zwykłej sztycy. Niektóre modele Treka również. Ja jestem jak najbardziej za tym. Jeśli ktoś kupuje rower z masztem to zazwyczaj albo się zna i wie na jaką długość go przyciąć i pozostawić ok 1cm regulacjii na regulacjii, albo idzie na bike fitting albo nie ma co z kasą robić, kupuje i albo nie przycina w ogóle albo przycina za dużo i narzeka że rama zła. Nie ma co ukrywać że maszty wyglądają ładnie, są aero, dają lepszą sztywność, są lżejsze. Minusy też są oczywiście. Według mnie jest to świetne rozwiązanie. Jednak taką ramę trzeba kupować z głową.

 

Kwestia awaryjności, pękają ramy, pękają kierownice, pękają sztyce i pękają maszty. W przypadku sztycy nie ma problemu, kupujemy nową i wymianiamy. W przypadku masztu problem jest większy. Jednak teraz magików tyle że i takie coś naprawią.



#11 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2015 - 20:22

Tych firm, które robią ramy ze zintegrowaną sztycą jest dużo więcej - choćby BH czy KTM. Moim zdaniem rozwiązanie dobre głównie dla zawodowców, którym grupy kolarskie fundują rowery. Mocno to niepraktyczne.


  • piotrkol lubi to

#12 pablo102425

pablo102425
  • Użytkownik
  • 46 postów
  • SkądOpava

Napisano 27 wrzesień 2015 - 20:28

Kwestia niepraktyczności to kwestia osobowa.

Jak ktoś posiada kilka rowerów, powiedzmy inny do jazdy na czas, inny na wyścigi normalne, ma bagażnik na rowery, miejsce w domu itp to żadko opuszcza sztycę. Dorosły człowiek też raczej nie rośnie i jak raz sztycę opuści to reguluje ją minimalnie, o kilka mm co najwyżej. Także ten cm, czy trochu więcej regulacji która jest na maszcie przy zacisku siodła wystarczy. A nie ma co ukrywać eliminuje jeden minus rowerów ze sztycą, opuszczanie się sztycy. Co niestety w tańszych karbonowych rowerach często ma miejsce.



#13 lukasz318

lukasz318
  • Użytkownik
  • 883 postów

Napisano 27 wrzesień 2015 - 20:31

W treku jest regulacja ok 10cm to wystarczy w zupełności
Piszę o mojej serii 5

#14 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2015 - 20:36

Nawet jak się ma kilka rowerów, to co jakiś czas zachodzi potrzeba regulacji sztycy - najczęściej ze względu na czasowe bóle pleców, zmianę nawyku pozycji jazdy, wymianę siodła, zmianę długości mostka - która często powoduje przesunięcie siodła, a to z kolei może wywołać podniesienie/obniżenie sztycy. O zmianie pedałów ktoś już wspominał.


  • piotrkol lubi to

#15 piotrek1906

piotrek1906
  • Użytkownik
  • 231 postów

Napisano 28 wrzesień 2015 - 19:09

Dzięki za odpowiedzi!



#16 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 28 wrzesień 2015 - 20:35

Największa wada moim zdaniem będzie przy próbie odsprzedaży ramy/roweru.  pozdr





Dodaj odpowiedź