12 odpowiedzi w tym temacie

[ZwyklyKoles]

Cześć. Szperałem trochę po wątkach trenażerowych ale mam najwięcej info o tych najdroższych i dających realizm szosowy. Nie tego mi trzeba

 

A ja potrzebuję trenażer który będzie przede wszystkim cichy, potem tani, a potem - przydatny treningowo.

 

Chcę zbudować biurko do pracy z komputerem. Sporo czasu siedzę w biurze, pewno 5-6 godzin ciągiem.

 

Chciałbym w tym czasie kręcić niezbyt intensywnie i przede wszystkim cicho by nie zakłócać pracy innych w pokoju. Maks. symulowana prędkość to 20-25km/h żeby się nie spocić i nie hałasować.

 

Jaki jest najcichszy dostępny trenażer który nie będzie przeszkadzał ludziom pracującym ze mną? Jest w ogóle szansa na to? 

[Prozor]

Jasne, o ile zadowoli Ciebie takie coś:




Albo: http://www.bogatyelb...dzie,23895.html

Czyli w skrócie: jeśli potrzebujesz czegoś niestandardowego (bo jak wstawisz rower pod biurko?) to poszukaj w sieci

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[ZwyklyKoles]

Hej Prozor,

 

Patrzyłem na te niestandardowe. Ale ja chce sobie zrobić własne biurko na odpowiedniej wysokości. Wstawię tam singla na jednym przełożeniu. Będzie cichutko o ile trenażer nie narobi szumu. 

 

Uznałem, że skoro jestem w stanie przy weekendzie wysiedzieć po 4-5 godzin w siodle, to czemu nie codziennie?

 

Myślę o tym: http://sportsvibe.co...d-cycling-desk/ I dlatego piszę tutaj bo wiem, że na forum są osoby które testowały większość dostępnych w Polsce urządzeń.
 

 

 

[mikroos]

Taki zestaw może i wygląda fajnie na zdjęciu, którym chcesz się popisać w internecie, ale nie ma nic wspólnego z efektywną pracą ani tym bardziej z ergonomią.

Spróbuj wysiedzieć choćby kwadrans w tak wyprostowanej pozycji, kręcąc przy tym pedałami zarówno bez żadnego podparcia dla pleców, jak i jakiegokolwiek chwytu dla dłoni, dzięki któremu mógłbyś ustabilizować ciało.

Aha, nie zapomnij o tym, żeby walcząc o utrzymanie równowagi skutecznie myśleć i pracować!

[Stasko]

A jak już będziesz myślał i pracował nie zapomnij o kręceniu! ☺

[roweras88]

A gdyby tak podpiąć trenażer pod alternator i zacząć produkować prąd? To byłoby coś fajnego: trenujesz i jeszcze oszczędzasz na rachunkach za prąd

Coś takiego jak to: http://energorower.pl/

[pajak]

też miałem genialny pomysł podwójnego wykorzystania czasu. Nawet pomimo braku braków w ergonomii (pozycja półleżąca).. Jazda przeszkadzała w myśleniu, myślenie przeszkadzało w jeździe, kręcenie korbą w pisaniu na klawiaturze, pisanie na klawiaturze w kręceniu.

 

Takie coś jak na zdjęciu.. to nadaje się tylko na zdjęcie. Do takiego rozwiązania to jedynie nadają się jakieś systemy z bezpośrednim przekazaniem napędu, terkotanie i piski opony na hamulcu są przy niskich prędkościach maksymalnie denerwujące.

 

Ja osobiście wykorzystywałem jakiś stary ergometr. Model dość mocno wypasiony (sterowanie eletroniczne, dość spory opór na kole, napęd przekazywany przez łańcuch na wolnobieg), aczkolwiek "wydobyty" z allegro za 100zł (odbiór osobisty, za kuriera bym pewnie zapłacił drugie tyle). Dodatkowy stelaż z fotelikiem z roweru poziomego i działało. Dla draki zrobiłem z niego nawet "virtual trainer" (program treningowy).. ale to była kicha.

[Prozor]

Serio, to bardziej projekt kierowałbym w tym kierunku:

 

Wygodny fotel do dłuższego siedzenia (siodełko tego nie da), napęd w stylu trenażerów Direct Drive, aczkolwiek zamiast niego (bo drogi) można użyć alternatora wraz z układem regulującym obciążenie, przy okazji możesz wytworzyć trochę prądu .

 

Wstawianie roweru pod biurko nie jest dobrym pomysłem, z ergonomią nie będzie miał nic wspólnego.

[mikroos]

Jeszcze jedno przemyślenie.

 

Nie ma szans, żeby przy poprawnie ustawionym biurku zmieścić nogi pod blatem. Zwyczajnie nie ma takiego prześwitu: potrzeba minimum 40 cm ponad najwyższym punktem na nodze a blatem, żeby zmieścić kręcące się korby (długość ramienia to 175 mm, co daje 35 cm średnicy okręgu, plus minimalna rezerwa), a przy takim ustawieniu nie może być mowy o poprawnym ustawieniu ramion.

 

Teoretycznie można by temu zaradzić, podnosząc i biurko, i fotel, ale wtedy z kolei wejście na fotel byłoby wspinaczką z poziomu podłogi, a raczej nie o to chodzi.

 

Dodatkowo żeby zmieścić nogi w pozycji wychylonej do tyłu, potrzebowalibyśmy fotela z bardzo krótkim siedziskiem, który byłby nie do zaakceptowania z punktu widzenia ergonomii pracy.

 

Kolejny raz okazuje się, że hipsteriada w internecie trwa w najlepsze (to przytyk do "genialnych projektantów" popisujących się "realizacjami", które nigdy w życiu nie zostały wdrożone, a nie do pomysłu ZwyklegoKolesia!), a prezentowane projekty nijak nie nadają się do zastosowania w praktyce.

[provid]

Chyb najcichszy na jakim miałem przyjemność jeździć.

 

Kinetic Magnetic II

 

 

[ROZMIAR]

Nie zapomnij wentylatora bo nawet 25km/h bez przepływu powietrza i się przepocisz.

[Prozor]

Amazon sprzedaje podbiurkowe o krótkich korbach http://www.amazon.co...e/dp/B00B1VDNQA


Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka