Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nalini - ciuchy rowerowe


19 odpowiedzi w tym temacie

#1 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4683 postów
  • SkądKraków

Napisano 03 luty 2010 - 12:42

Mam do was pytanie jako do najbardziej aktywnej grupy - forum no i najbardziej obeznanej w tematach zwłaszcza ciuchów.

Chodzi o firme Nalini, niby znaną niby nie.

Jaki macie pogląd na stroje, buty itd w porównaniu do czegoś innego lub po prostu z użytkownania opinie .

Teamt dotyczy wyłacznie tej firmy przypomne.

http://www.nalini.com/main-EN.asp

Tak sobie tam popatrzyłem i zaciekawiłem.

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#2 Mac

Mac
  • Użytkownik
  • 418 postów
  • SkądPuławy

Napisano 03 luty 2010 - 14:42

Osobiście nie jeździłem,ale sporo słyszałem i wydaje mi się że to firma trzymająca poziom, coś jak Santini.

#3 rzeznik14

rzeznik14
  • Użytkownik
  • 80 postów
  • Skądpolska

Napisano 03 luty 2010 - 14:50

w spodenkach nalini'ego przejezdzilem sezon i sie przetarly 'na jajkach' nei wiem jak,ale sie przetarly^^

mam tez ich koszule jesienna,taka z grubszego materialu, bardz dobra poprostu, zero zastrzezen

#4 mariusz19

mariusz19
  • Użytkownik
  • 44 postów
  • SkądRadzyń Podlaski

Napisano 03 luty 2010 - 15:01

Mam spodenki i spodnie na jesień , zero zastrzeżeń , nitki na szwach nie puszczają tak jak w tandecie z ALEDROGO . Ale jakim cudem się koledze przetarły na " jajcach " to nie wiem ?

#5 Gosc_emka_*

Gosc_emka_*
  • Gość

Napisano 03 luty 2010 - 15:14

mam zimowe spodnie nalini z membrana - sa super choć to jeszcze nie ta najcieplejsza wersja, dobrze uszyte, porzadna irchowa wkładka, membrana naprawde super jakosci i dobrze trzyma nawet przy 0/-3 -5. oczywiście im dłużej jedziesz tym cieplej ;)
troche kosztuja i nie mam porównania do innych, może da sie znaleźć coś tańszego i równie dobrego - ale jak mówie, zero zatrzeżeń.
Ochraniacze na buty neoprenowe moglyby mieć jakieś ocieplenie - nie wiem czy nie wziałbym teraz PRO bo sa tania na allegro no ale jak kupowałem to nie było

natomiast najlepszym zakupem jest kurtka pirate. super materiał, w zime z potówka, koszulka i bluza (z nowatexu) i w tej kurtce jest mi ekstra. wiosna i jesienia idealna na chłodniejsze dni, a jak sie włoży pod nia tylko koszulke albo nawet zwykly tiszert to jest sie przygotowanym na kazda okazje ;) oczywiscie tak do 15 stopni bo potem juz za ciepło. ale ja lubie jak jest mi bardzo ciepło.
za kurtke dalbym każde pieniadze tak że polecam.

#6 radek_3131

radek_3131
  • Użytkownik
  • 453 postów
  • SkądPabianice

Napisano 03 luty 2010 - 16:03

Kurtkę z windstoperem mam i długie spodnie Nalini. Rewelacja. :-P Spodnie i kurtka niemal bez śladów użytkowania. W kurtce jeździłem w różnych temperaturach i zimą jest w niej ciepło (potówka pod spód oczywiście), a prze 15 st. C nie jest za gorąco. Jeżeli chodzi o wkładkę w długich spodniach to w porównaniu z krótkimi Biemme jest o wiele wygodniejsza.

#7 yaro1986

yaro1986
  • Użytkownik
  • 384 postów
  • SkądJózefów

Napisano 03 luty 2010 - 16:44

Nie piszcie ze kurtka posiada windstoper tylko dlatego ze jest od wiatru albo posiada jakakolwiek membrane. Windstopper to produkt gore, to nazwa wlasna tej konkretnej folii. Kurtki z gore windstoppera sa czesto 2-3 razy drozsze od wielu kurtek ktore wiekszosc nazywa windstoperami, i od wiekszosci ma o wiele lepsze parametry. Takie nazewnictwo sie przyjelo ale nie ma za wiele wspolnego z rzeczywistoscia i przez to juz nawet sprzedawcy mowia na wszytsko windstoper i nie wiedza co to za roznica. Tak samo jakby kazda kurtke od deszczu nazywac gore-texem. Podobnie jest z polarem tyle ze polar juz od bardzo dawna nie istnieje, wiec juz ta nazwa nie jest wiazana z wytworem malden mills.

#8 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 03 luty 2010 - 19:35

Ja tez jezdze w NALINI i sobie bardzo chwale. Prane prawie zawsze po treningu . Zadnych sensacji.

#9 solak

solak
  • Użytkownik
  • 11 postów
  • Skądsulechów

Napisano 03 luty 2010 - 19:59

mam od 3 lat cornalina bluza
żadnych problemów

#10 Gosc_vmax_*

Gosc_vmax_*
  • Gość

Napisano 03 luty 2010 - 20:30

Hi , mam gatki lato i zima oraz jedną koszulke z naliniego . Ubranka są ok , naj naj to jestem zadowolony z gatków . Wkładki są wygodne i nie "ciuchają " się momentalnie . Zimówki myśle że dwa sezony mi posłużą , letnie kto wie .
Polecić można

#11 - MC -

- MC -
  • Użytkownik
  • 106 postów
  • SkądMiędzyrzecz

Napisano 03 luty 2010 - 21:04

Również posiadam gacie letnie i zimowe Nalini.Oczywiście jedne i drugie na szelkach.Te pierwsze użytkuję już kilka sezonów i oprócz normalnych śladów zużycia nic złego o nich nie mogę powiedzieć.Pozdrower.

u3181y2018v3.gif


#12 grand-10

grand-10
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 03 luty 2010 - 23:17

Mam kompletny strój Fassa Bortolo NALINI już 4 sezony... Bluza jak i koszulka cacy, dobrze odprowadza pot, dobra wentylacja materiału, zamki i suwaki sprawne, gumy w ściągaczach nie sparciałe... W spodenkach tak samo, szwy nie puściły nigdzie, wkładka prawie jak nowa, klima "dla jajek" bardzo dobra... wszystko często miksowane w pralce także materiałowo very very... osobiście polecam Nalini, podobnie jak SMS Santini którzych to ciuszków też używam... :-) :-)

#13 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 04 luty 2010 - 12:42

Jak się gościowi przetarły na jajkach to znaczy , że kupił pdróbę ze metką . Nalini to jedna z najlepszych firm produkujących ciuszki rowerowe ,wyznaczająca trendy i poziom w branży. Materiały i szycie wzorowe i przemyślane w najdrobniejszych szczegółach. Problem z nimi jest tylko jeden - prędzej nam się znudzą i zbrzydną niż trafi je szlag .Warte każdej ceny. Mam dwie koszulki ( żółte) sygnowane przez Rijsa po Tour de France. Kupiłem za śróbki , bo niedzwiadek wygrał tylko raz i były niechodliwe.
Nawet szwy się nie popruły. Kilka bluz jesiennych i zimowych też miałem okazję przetestować . Dla mnie super.

#14 yaro1986

yaro1986
  • Użytkownik
  • 384 postów
  • SkądJózefów

Napisano 04 luty 2010 - 13:52

Jak slysze ze cos nie moze popruc bo jest znanego producenta to rece opadaja. Kazdej nawet najlepszej firmie zdarzaja sie wpadki, i kazdy nawet najdrozszy najbardziej renomowany ciuch moze sie zniszczyc, ale niektorzy sa tak zaslepieni marka ze to nie dociera. Promy kosmiczne sie psuja, a byly zrobione przez najlepszych specjalistow na swiecie, ale gacie naliniego nie moga sie przetrzec.

#15 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 04 luty 2010 - 14:09

Jak slysze ze cos nie moze popruc bo jest znanego producenta to rece opadaja. Kazdej nawet najlepszej firmie zdarzaja sie wpadki, i kazdy nawet najdrozszy najbardziej renomowany ciuch moze sie zniszczyc, ale niektorzy sa tak zaslepieni marka ze to nie dociera. Promy kosmiczne sie psuja, a byly zrobione przez najlepszych specjalistow na swiecie, ale gacie naliniego nie moga sie przetrzec.


True

#16 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4683 postów
  • SkądKraków

Napisano 04 luty 2010 - 20:47

No szkoda że nie podawaliście modeli, ale , jak są dobre to są dobre.

Dylematem było dla mnie to iż dostałem oferte na takie ciuchy i nie wiem jak do tego podejść, bo ciuchów na rynku jest już troche.

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#17 Viner

Viner
  • Użytkownik
  • 23 postów
  • SkądBiała Podlaska

Napisano 04 luty 2010 - 21:59

Spodnie nalini basic z membraną są jak dla mnie średnio udane. Przede wszystkim membrana bardzo krępuje ruchy jest praktycznie nie rozciągliwa. Mi to przeszkadza podczas jazdy. Osobiście muszę dodatkowo zakładać jakieś kalesony bo po mimo membrany z przodu to przy większym mrozie odmarza tyłek. Do tego słaba wkładka i za duża. W porównaniu do spodni campagnolo zrobionych z materiału, który nazywa się textran to jak niebo i ziemia. Campa lepiej chroni przed zimnem, lepiej przylega do ciała nie krępując ruchów itp. (mam kilka zimowych modeli campagnolo. Kurtka, spodnie, rękawice itd wszystko z textranu w rożnych odmianach jak narazie ciuchy nie do pobicia) Sporo też używam spodni nalini "pro" jesienno - wiosennych z grubej "lajkry" z delikatnym ociepleniem wewnątrz. Są godne polecenia. Poza tym jakość wykonania wszystkich produktów nalini nie budzi zastrzeżeń. Dobrze uszyte, mocne na lata.

#18 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 05 luty 2010 - 11:41

Yaro , napisałem ,że Nalini jest bardzo dobre , nie że jest wieczne. Nie jest też odporne na szlifowanie asfaltu Nawet wieczne pióra nie są wieczne. Główny problem z ich zimowymi ciuchami polega na tym , że widzą zimę inną niż my. Polecam przeczytać test zimowej kurtki Nalini w najnowszym Magazynie Rowerowym .

#19 jarabl

jarabl
  • Użytkownik
  • 281 postów
  • SkądSierpc

Napisano 07 luty 2010 - 01:33

Może ktoś wie gdzie można ciuchy Nalini dostać w Warszawie lub okolicach?

#20 gt4

gt4
  • Użytkownik
  • 105 postów
  • SkądZachodniopomorskie

Napisano 08 luty 2010 - 11:30

Hej.Ja posiadam kurtkę NALINI CALCE, identyczną jak ta z linka:
http://aukcjewp.wp.p...?item=902855371
Jestem bardzo zadowolony, sprawdza się doskonale, jeżdżę w niej przy -10 st ,mając pod spodem bieliznę termoaktywną i bluzę rowerową z długim rękawem, naprawdę polecam, super membrana, działa zgodnie z opisem producenta. Jedyny minus to to, że jest podatna na zaciągnięcia. Trzeba uważać by nie dotykać np. mocnym rzepem, np. od zapięcia rękawiczek.
Mam też kominiarkę Nalini, również godna polecenia.



Dodaj odpowiedź