dobry - szukam nowej szosy dla początkującego 'szosowca' - do tej pory trekking i mtb
w moim sklepie rowerowym dostałem propozycję:
http://www.sypytkows...la-slr-200.html
w cenie 2900 zł
co myślicie - warto?
Arek
Napisano 19 grudzień 2015 - 15:20
dobry - szukam nowej szosy dla początkującego 'szosowca' - do tej pory trekking i mtb
w moim sklepie rowerowym dostałem propozycję:
http://www.sypytkows...la-slr-200.html
w cenie 2900 zł
co myślicie - warto?
Arek
Napisano 19 grudzień 2015 - 15:53
dobry - szukam nowej szosy dla początkującego 'szosowca' - do tej pory trekking i mtb
w moim sklepie rowerowym dostałem propozycję:
http://www.sypytkows...la-slr-200.html
w cenie 2900 zł
co myślicie - warto?
Arek
mysle, ze pod koniec roku 7% znizki na model 2015 to zdecydowanie za malo
abstrahujac juz od kwestii roweru
wg mnie sprawa wyglada tak:
- jesli polkniesz zyłkę to po pol roku okaze sie, ze ten rower jest niewystarczajacy dla Ciebie i bedziesz zmienial na karbon
- jesli nie polkniesz to po roku ten rower bedzie warty 1500zł, wiec na nim tylko stracisz
wg mnie najrozsadniejszym rozwiazaniem dla nowicjusza bylby zakup roweru uzywanego, jesli bedziesz chcial go sprzedac uzyskasz podobna cene
Napisano 19 grudzień 2015 - 16:01
boje się karbonu - z tego co rozumiem jest łatwy do zniszczenia, a amator taki jak ja i tak nie zauważy wielkiej różnicy
mam też przykre doświadczenia z używanymi rowerami
chce kupić nowy rower w sklepie, fakturę wrzucić w koszty firmy, w razie czego gwarancja + moge pogadać w sklepie jak będę miał jakieś pytania
Napisano 19 grudzień 2015 - 18:13
boje się karbonu - z tego co rozumiem jest łatwy do zniszczenia, a amator taki jak ja i tak nie zauważy wielkiej różnicy
mam też przykre doświadczenia z używanymi rowerami
chce kupić nowy rower w sklepie, fakturę wrzucić w koszty firmy, w razie czego gwarancja + moge pogadać w sklepie jak będę miał jakieś pytania
powtarzasz urban story, które bylo aktualne moze w latach 90-tych
Ty moze nie odczujesz rozicy, ale Twoje cialo z pewnoscia karbon jest o wiele wygodniejszy, latwiej i lepiej tlumi drgania niz aluminium
Napisano 19 grudzień 2015 - 22:28
Ludzie jeżdżą i na ramach aluminiowych i karbonowych, a nawet na stalowych (w szosówkach !) - na wszystkim się da.
To że karbon łatwo uszkodzić to oczywiście mit - nie ma się czego bać.
Kupowanie używki i to wypasionej (karbonowej, z dobrym osprzętem) na początek, to dobra opcja - wszystko sprowadza się do tego, na co się trafi. Ale rozumiem kogoś kto chce mieć nowy, na gwarancji, itp. itd.
Co do tego konkretnie roweru, to myślę, że jest to jeden z nielicznych, oferowanych na osprzęcie Campagnolo. Co prawda dawno głębszego przeglądu rynku nowych rowerów znanych marek nie robiłem, ale wydaje mi się, że obecnie wszędzie Shimano i Shimano.
Z tego nawet powodu trudno ten rower porównać. Pewnie zaraz pojawią się przykłady innych rowerów na Campie, ale wtedy będziemy mieli ułatwione zadanie .
Piszesz " ... w moim sklepie rowerowym ...." - mieszkasz gdzieś niedaleko ?
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 19 grudzień 2015 - 22:34
Ludzie jeżdżą i na ramach aluminiowych i karbonowych, a nawet na stalowych (w szosówkach !) - na wszystkim się da.
To że karbon łatwo uszkodzić to oczywiście mit - nie ma się czego bać.
Kupowanie używki i to wypasionej (karbonowej, z dobrym osprzętem) na początek, to dobra opcja - wszystko sprowadza się do tego, na co się trafi. Ale rozumiem kogoś kto chce mieć nowy, na gwarancji, itp. itd.
Co do tego konkretnie roweru, to myślę, że jest to jeden z nielicznych, oferowanych na osprzęcie Campagnolo. Co prawda dawno głębszego przeglądu rynku nowych rowerów znanych marek nie robiłem, ale wydaje mi się, że obecnie wszędzie Shimano i Shimano.
Z tego nawet powodu trudno ten rower porównać. Pewnie zaraz pojawią się przykłady innych rowerów na Campie, ale wtedy będziemy mieli ułatwione zadanie .
Piszesz " ... w moim sklepie rowerowym ...." - mieszkasz gdzieś niedaleko ?
chodzi mi o lokalny sklep rowerowy w moim mieście (Koszalin)
dobry używany rower można trafić, ale trzeba się na tym znać - dla mnie temat jest nowy - już kupiłem 1 rower w którym okazało się że wszystko jest do wymiany, krzywy hak przerzutki, itd
ramy karbonowej na pewno nie kupię ze względu na koszt
zaczynam się coraz bardziej zastanawiać nad triban'em 500 za 1499 zł
Napisano 19 grudzień 2015 - 22:40
powtarzasz urban story, które bylo aktualne moze w latach 90-tych
Ty moze nie odczujesz rozicy, ale Twoje cialo z pewnoscia karbon jest o wiele wygodniejszy, latwiej i lepiej tlumi drgania niz aluminium
hmm - mam przed sobą widelce Bontrager HCM CARBON - zdaje się że z 2008 roku. Na widelcu jest naklejka:
"WARNING
Damaged carbon fiber can fail suddenly, causing serious injury or death. Carbon fiber can conceal damage from an impact or crash. If you suspect your bike has been impacted of crashed IMMEDIATELY STOP RIDING. Take the bike to a dealer"
więc trek żyje nadal w latach 90? trzeba dać im znać
Napisano 19 grudzień 2015 - 22:47
chodzi mi o lokalny sklep rowerowy w moim mieście (Koszalin)
.........
To Atalę proponowali ci w Koszalinie ? - ja mam u siebie właśnie ten sklep. który podlinkowałeś - przedstawiciela Atali, Whistle ...
Myślałem, że jesteśmy ziomalami
"Stary" Triban 500, na Shimano Sora w tej cenie (?) to był prawdziwy hit dla początkujących. Ten obecny na Microshift - no nie wiem.
A szukałeś, np. takich http://www.szybkiero...-rowery-szosowe- sklepów z używanymi rowerami ? - można trafić ciekawe okazje. Z gwarancją. Są też na Allegro.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 19 grudzień 2015 - 22:55
hmm - mam przed sobą widelce Bontrager HCM CARBON - zdaje się że z 2008 roku. Na widelcu jest naklejka:
"WARNING
Damaged carbon fiber can fail suddenly, causing serious injury or death. Carbon fiber can conceal damage from an impact or crash. If you suspect your bike has been impacted of crashed IMMEDIATELY STOP RIDING. Take the bike to a dealer"
więc trek żyje nadal w latach 90? trzeba dać im znać
a na wiekszosci produktów spozywczych jest opis, ze w zakladzie przetwarzane sa orzechy, laktoza i inne alergeny
opisy tego typu to tzw dupochrony.
oczywiscie uszkodzony mocno karbon pęka troche inaczej niż aluminium, ale to nie jest tak, ze po kazdym szlifie musisz wymienic ramę
ale skoro chcesz nowy rower to nie bylo tematu z karbonem
Napisano 19 grudzień 2015 - 22:59
a na wiekszosci produktów spozywczych jest opis, ze w zakladzie przetwarzane sa orzechy, laktoza i inne alergeny
opisy tego typu to tzw dupochrony.
oczywiscie uszkodzony mocno karbon pęka troche inaczej niż aluminium, ale to nie jest tak, ze po kazdym szlifie musisz wymienic ramę
ale skoro chcesz nowy rower to nie bylo tematu z karbonem
ja już nie wiem co ja chce
prawdę mówiąc dałeś mi do myślenia z tym carbonem
mam trochę części z poprzedniego (nieudanego zakupu) i znalazłem na allegro taką ramę:
http://allegro.pl/sh...item=5859832073
z tego co widzę 'tylny widelec' (nie wiem jak to prawidłowo nazwać) jest węglowy - zastanawiam się czy nie spróbować tego kupić i poskładać do kupy
Napisano 19 grudzień 2015 - 22:59
Oczywiście, nawet przy ekstremalnym, ale normalnym użytkowaniu, nic się z karbonem nie stanie.
Przy kraksie to czy alu, czy karbon, czy też stal, różnie może być - zależy od szczęścia.
Tylne widełki korbonowe ? - zawsze miałem wrażenie, że się to rozklei.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 19 grudzień 2015 - 23:05
Oczywiście, nawet przy ekstremalnym, ale normalnym użytkowaniu, nic się z karbonem nie stanie.
Przy kraksie to czy alu, czy karbon, czy też stal, różnie może być - zależy od szczęścia.
Tylne widełki korbonowe ? - zawsze miałem wrażenie, że się to rozklei.
ta rama ma już swoje lata - jak do tej pory się nie rozkleiła to jeszcze chyba chwilę wytrzyma
Napisano 19 grudzień 2015 - 23:14
Czyli ewentualnie mógłbyś złożyć rower ?
Co masz, a co musisz kupić ?
W takim razie, jeśli zakupy ograniczałyby się do ramy + widelca, to trochę bym poszperał i wynalazł jakiś fajny set, nawet z ramą Alu, ale dobrej marki za te .... 1499,-
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 19 grudzień 2015 - 23:18
kupiłem poprzednio trek'a 1.2 z 2008 roku - na sorze 2x8 - części są dosyć zużyte - ale na początek powinny wystarczyć
niestety rama jest za mała
jak mi się spodoba - to mógłbym wymienić wszystko na jakąś wyższą grupę 2x10
a ten zestaw z link'u allegro odpada?
Napisano 19 grudzień 2015 - 23:22
To Atalę proponowali ci w Koszalinie ? - ja mam u siebie właśnie ten sklep. który podlinkowałeś - przedstawiciela Atali, Whistle ...
Myślałem, że jesteśmy ziomalami
"Stary" Triban 500, na Shimano Sora w tej cenie (?) to był prawdziwy hit dla początkujących. Ten obecny na Microshift - no nie wiem.
A szukałeś, np. takich http://www.szybkiero...-rowery-szosowe- sklepów z używanymi rowerami ? - można trafić ciekawe okazje. Z gwarancją. Są też na Allegro.
teraz ten stary triban 500 nazywa się 520 i kosztuje 2199 zł
teraźniejszy 500 - to dawny 300
z tego co czytam to ludzie też go chwalą - poza kołami
kupiłem sobie ostatnio shimano whr 501 c30 więc mógłbym wsadzić i powinno być przyzwoicie. Tego Microshift'a też jakoś strasznie nie krytukują, szału nie ma ale biegi się zmieniają
nie wiem czy widelca z trek'a nie mógłbym wsadzić do triban'a i miałbym carbon zamiast aluminium
Napisano 19 grudzień 2015 - 23:25
Nie umiem Ci pomóc - trudno ocenić stan takiej ramy.
Rozwiązanie z łączeniem ramy alu i elementów karbonowych w tylnym trójkącie nigdy nie wzbudzało u mnie zaufania, a co dopiero w ramie używanej, więc ....
Osobiście wolałbym nową ramę Alu w komplecie z widelcem karbonowym.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 20 grudzień 2015 - 10:33
ja już nie wiem co ja chce
prawdę mówiąc dałeś mi do myślenia z tym carbonem
mam trochę części z poprzedniego (nieudanego zakupu) i znalazłem na allegro taką ramę:
http://allegro.pl/sh...item=5859832073
z tego co widzę 'tylny widelec' (nie wiem jak to prawidłowo nazwać) jest węglowy - zastanawiam się czy nie spróbować tego kupić i poskładać do kupy
dlatego warto kupowac od uzytkownikow forum takich jak to
mala szansa, ze bedzie Cię ktos chcial przekrecic
z tym pinarello dalbym sobie siana, ale poszukiwanie karbonowej uzywanej ramy nie jest zlym pomyslem