Napisano 10 luty 2016 - 09:04
Witajcie,
we wrześniu ubiegłego roku zacząłem przygodę z szosą, chciałbym sobie zaplanować pierwsze starty w sezonie 2016.
Jednak nie wiem gdzie szukać informacji o amatorskich wyścigasz szosowych. Na chwilę obecną znalazłem tylko ten w Sobótce w kwietniu.
Gdzie szukać takich informacji i skąd wiedzieć w których warto startować? 
Mieszkam w Żarach i chętnie zjawiłbym się na startach w woj. Lubuskim, Dolnośląskim, w Niemczech...
Napisano 10 luty 2016 - 09:45
Dziękuję bardzo za wskazanie stron.
Jeśli jednak to nie kłopot chciałbym zapytać o radę - jak najlepiej rozplanować sobie starty z jaką częstotliwością, żeby się nie zajechać? Pewnie to głupie pytanie i zależy w głównej mierze od formy, ale chociaż doradzenie, że na początek np. 10 startów nie więcej, albo coś podobnego...
Zauważyłem też, że udział w zawodach kosztuje średnio coś ok 60-80zł, przy 10 startach robi się już spora kwota. Znajomy mi mówił, że jak się wyrobi licencje PZKOL to wtedy wpisowe jest niższe, czy to prawda?
Napisano 10 luty 2016 - 09:57
Krisu, wystartuj sobie w jednym czy dwóch imprezach i będziesz wiedział, czy dasz radę startować co 2-3 tygodnie w sezonie (bo tyle wyjdzie, gdy myślisz o 10 startach). Kto z nas ma wiedzieć z jaką intensywnością będziesz jechał?
Napisano 10 luty 2016 - 11:14
W http://www.supermaratony.org licencja nic nie da, bo nie obniży tobie wpisowego. W regulaminie jest napisane:
Koszt uczestnictwa w maratonie szosowym jest różny, a jego wysokość jest określona w komunikacie technicznym danego maratonu.
W tych maratonach startuję już kilka lat i nie słyszałem jeszcze żeby ktoś z licencją płacił mniej, a startują też byli zawodowcy. Nie wiem jak to jest w http://www.roadmaraton.pl bo kilka razy startowałem, ale licencji nie mam więc płaciłem normalnie. Najlepiej jest popytać u organizatora imprezy.
Napisano 10 luty 2016 - 11:14
Z licencją możesz jeździć na zawody z kalendarza PZKOL, tam podobno wpisowe jest tańsze. Niestety trzeba pamiętać, że wtedy jedziesz z kategorią cyklosport/masters, a tam na początek bedzie pewnie za mocno. Najlepiej chyba zaczynać supermaratonach, w road maratonie też już jest ciężej (takie moje zdanie). Dodatkowo poszukaj informacji o imprezach poza ww seriami, np. kryterium w Trzebnicy, Korona Kocich Gór, jazda parami na czas w Zawonii, cykl czasówek w Wilkszynie.
Napisano 10 luty 2016 - 12:15
Od siebie polecam na przetarcie i zweryfikowanie swoich możliwości wielkie imprezy kolarskie : Skoda Velo Toruń (maj) - organizowany przez Michała Kwiatkowskiego, Cyklo Gdynia (wrzesień) oraz Skoda Logistic Poznań (wrzesień). Ogromne imprezy, ale można odnaleźć swoją grupę i w fajnej atmosferze się pościgać. Bardziej wymagające (mniej ludzi ok. 50-120 osób i mocne tempo głównego peletonu nawet w kategorii "amator", bo są to zasadniczo wyścigi mastersów), to wyscigiszosowe.pl - od kwietnia do końca września, ale to w kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim (przede wszystkim okolice Brodnicy i Ostródy), więc dla Ciebie pewnie będzie za daleko. Niemniej ta seria ma formułę, która odzwierciedla prawdziwe ściganie, choć maruderzy zabezpieczający tyły też są i jak brak pary w nogach, to można przykleić się do mastersów z kat M60 i M70, co lecą tak 30-35 km/h, a nie 40 km/h, po terenach pagórkowatych. Dla amatorów jest osobny peleton, w który wchodzą "amator", M60, M70, i kobiety K20, K30.
Napisano 10 luty 2016 - 12:57
Trochę dalej od Twojego miejsca zamieszkania ale genialny wyścig, który mogę polecić to Tatra Road Race rozgrywany w Zakopanem bodaj 9 Lipca. W tamtym roku odbył się pierwszy raz i wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem. Ciężko o lepiej zorganizowaną imprezę dla amatorów, chyba z wszystkich zakątków kraju ludzie się zjeżdżają Trasa wybitnie górska.
Dodatkowo w tym roku organizatorzy zaplanowali 3 dniowy wyścig etapowy w Nowym Targu na początku Czerwca.
Można sobie poszukać po necie lub facebooku informacji.
Napisano 10 luty 2016 - 14:12
Jeśli odległość zawodów ma niedecydujące znaczenie to weź po uwagę również Kross Road Tour głównie na Mazowszu org. przez Cezarego Zamanę
W tym roku będzie 2 edycja tej imprezy, która przeznaczona jest dla amatorów, choć jadą też wytrawni zawodnicy.
Jeśli zasady będą takie jak w 2015 to zwykle są 2 płaskie niezbyt wymagające dystanse: fit i mega odpowiednio po ok. 30 lub 60 kilka km. Mimo, że jest tam start wspólny to zawodnik bez doświadczenia sobie poradzi, z ostrożności można się ustawić w końcówce sektora startowego.
Licencja masters PZKol obniżała w ub. opłatę.
Impreza jest dobrze przygotowana organizacyjnie, organizator jedzie jako zawodnik (w czołówce) więc na starcie i mecie można go spotkać :-)
Nie znalazłem jeszcze kalendarza na br. ale Czesław Lang organizuje Tauron Langteam Race. Impreza w zamierzeniu dla amatorów, jednak moim zdaniem bardziej wymagająca niż powyższa. Było w ub. roku kilka wyścigów w całej Polsce od Rzeszowa po Gdańsk.
www.tauronlangteamrace.pl
Jeśli nie startowałeś wcześniej, nie wiem też jak jesteś przygotowany, to myślę, że optymalnie w 1-ym roku zaplanować jest 1 start w miesiącu (taki cel i tak ambitny) i wokół tego prowadzić przygotowania. Też pod warunkiem, że po debiucie Ci się to spodoba.
Powodzenia
Napisano 06 lipiec 2016 - 16:37
Trochę dalej od Twojego miejsca zamieszkania ale genialny wyścig, który mogę polecić to Tatra Road Race rozgrywany w Zakopanem bodaj 9 Lipca. W tamtym roku odbył się pierwszy raz i wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem. Ciężko o lepiej zorganizowaną imprezę dla amatorów, chyba z wszystkich zakątków kraju ludzie się zjeżdżają
Dodatkowo w tym roku organizatorzy zaplanowali 3 dniowy wyścig etapowy w Nowym Targu na początku Czerwca.
Można sobie poszukać po necie lub facebooku informacji.
@Piotr - będę brał udział w TRR w ten weekend, mam pytanie odnośnie organizacji. Przylatuję samolotem i mam zamiar w miarę lekko się spakować - czy picie i wyżywienie w bufetach wystarczy, czy lepiej jednak zabrać coś ze sobą?
Zabieram dodatkowo ze sobą córkę i zastanawiam się, czy lepiej by posiedziała w hotelu czy też gdzieś w okolicy biura zawodów i startu/finiszu jest jakieś zajęcie dla dziesięciolatki?
Z góry dzięki za odpowiedź!
Napisano 06 lipiec 2016 - 16:57
Bufety zaopatrzone są dość dobrze (a przynajmniej były w tamtym roku), żeli co prawda nie widziałem,ale były owoce, drożdżówki + w tym roku mają być bidony z wodą lub izotonikiem na trasie. Tyle, że bufet jest dopiero po iluś tam kilometrach więc od startu warto coś ze sobą mieć. Po wyścigu makarony, ciastka, owoce i picia pod dostatkiem więc nie ma problemu.
Co do córki to nie bardzo podpowiem bo akurat nie zwróciłem uwagi jak jest z zostawianiem dzieci, ale można podpytać orgów bo to spoko kolesie https://www.facebook...drace/?fref=nf
Też jadę, więc się pewnie gdzieś miniemy
Napisano 12 lipiec 2016 - 15:14
Też jadę, więc się pewnie gdzieś miniemy
I faktycznie się minęliśmy . Fajną relację napisałeś na blogu - teraz Cię kojarzę. Byłeś tym szaleńcem którego moja grupa pościgowa najpierw dopadła, później próbowałeś nam odjechać aż do skutecznego spuchnięcia. Mega kudosy za postawę!
Sam strasznie żałuję, że nie odjechałem wcześniej i zamiast tego przez około półtorej godziny jechałem na pół gwizdka.
ps. Córka była, strasznie się jej podobało, a w przyszłym roku chce pomagać przy bufecie
Napisano 12 lipiec 2016 - 18:02
Dzięki 
Nawet widzę, że całkiem sporo przejechaliśmy w jednej grupie Założenie było takie żeby się dobrze bawić dopóki noga podaje. Podawała do 75 kilometra, więc i tak nie jest źle patrząc na to, że to mój pierwszy start w tym roku
Gratuluje wyniku i mimo wszystko żałuje, że nie utrzymałem Wam koła. Widzimy się za rok
Napisano 27 lipiec 2016 - 15:00
Widzę temat początkujących na maratonach.
Proszę napiszcie mi czy mogę wystąpić na szosówce z hamulcami tarczowymi w maratonie takim jak:
http://bike-challeng...l/poznan/pricesdystans 120km lub 50km. Szukam w regulaminie i nic nie ma po za kategorią szosa i inne.
