Pierwsze wrażenia z jazdy z Brytonem330:
Zabrałem Brytona na wycieczkę, swojego Garmina520 też, żeby mu smutno nie było.
Ale od początku. Po pierwsze wstępna konfiguracja, parowanie z wifi i telefonem. Super fajne i intuicyjne. Zdecydowanie szybciej mi poszło niż z Garminem (może dlatego że to był mój drugi raz ).
Bez dodatkowych ustawień poszedłem pojeździć. Bryton pokazywał mniej więcej to samo co Garmin. No właśnie... mniej więcej...
Jakoś tak prędkość skakała. Na garminie równo 30km/h a na brytonie to raz 29,8 a to za chwilę 30,1...Później na wykresie tego nie widać. średnia też jakaś taka skacząca.... ale może się poukłada...
W Garminie mam pauza, stop, zapisz i to jest naturalne. W Brytonie pauza, stop. Stop jest jednoznaczny z zapisz i mi to nie pasuje, Ale to już indywidualne.
Po wgraniu nowego softu pojawia się polskie menu. Tłumaczenie średnie ale da się zrozumieć. Chyba wrócę do angielskiego.
Fajny w sumie, zgrabny, w cenie ~350pln wart tych monet.
Nie prawdzałem wgrywania kursów.
Teraz kilka pytań do mądrzejszych:
1. Da się zmienić wygląd tych 3 ekranów (przewertowałęm menu urządzenia i nie znalazłem)?
2. Jakie rozszerzenie powinien mieć plik do kursu? (tcx jak w garminie?)
3. Będzie informował o zakrętach czy tylko podgląd, kreska?
4. Na czym polega (pisze z pamięci) pełna moc gps/oszczędne gps? wydłuży żywotność baterii, będzie stawiać punkty żadziej, Które radzicie?
PS. Odstąpię po kosztach: silicon niebieski i folię na ekran do Brytona 530 (od MajFrendów) pomyłkowo kupiłem do 530 zamiast do 330