Sprzętowo pierwszy jest lepszy i na nim się skupię.
Zalety:
1. J.w.niezły osprzęt.
2. Ładna, nieobdarta rama.
3. Przyzwoita waga (chociaż wyrażenia "dokładnie" i "waga łazienkowa" nie powinny stać obok siebie).
4. Opony jeszcze chwilę pojeżdżą.
5. Trzyrzędowa korba pomoże na ciężkich podjazdach.
Wady:
1. Do wymiany wszystkie linki i pancerze (ale to raczej norma przy starszych używkach)
2. Warto by zaglądnąć do piast, bo rower chyba myty karcherem.
3. Jak na taki rozmiar to kierownica chyba nieco zbyt wąska, przynajmniej o 2 cm, jak nie o 4.
4. Klamkomanetki wydaja się być dość mocno używane i są starsze niż reszta osprzętu.
5. Byłbym bardzo ostrożny co do widelca. Wyszły tam jakieś bąble w miejscu styku części aluminiowej i karbonowej i ja bym na nim nie szalał.
6. Rama choć ładna to jest to alu starszej daty, na cienkich, grubych rurkach i może być sztywno.
7. Trzyrzędowa korba jest raczej zbędna i ciężka.
Czy jest to warte 1600 zł..? Wg. mnie nie. 1200 to wszystko co mógłbym dać.