3 odpowiedzi w tym temacie

[19szymon93]

Witam

 

Przymierzam się do zakupu nowej sztycy (przesiadka z alu na węgiel). Upatrzyłem sobie dwa modele:

FSA K-FORCE SB0 oraz Accent Execute Carbon. Produkt Accenta to nowość więc zapewne zbyt wielu opinii na ten temat nie znajdę. Znam kilkoro ludzi używających karbonowych sztyc accenta i nie narzekają, sam od zawsze ładuje alu sztyce tej firmy i też się nie zawiodłem. Pytanie do was czy warto dopłacić do FSA czy kupić tańszego accenta ale ryzykować bo to nowość i kij wie co z tego będzie ? Wiem że dużo jest podróbek FSA w internecie ale chyba 640zł za ww sztyce to nie jest podejrzana cena. Proszę o pomoc bo już sam nie wiem co wybrać.

 

Z góry dziękuje za odpowiedź

Pozdrawiam S.

[Monowiec]

http://velo.pl/czesc...nt/titan-carbon- ja to bym ten brał, a poza tym to ten Accent jest dużo ładniejszy od FSA, który moim zdaniem jest już nudny - wszędzie go pełno. Jak bierzesz od nich alu sztyce to im zaufaj. Ja bym tak zrobił. Carbon to carbon.

[qusiu7]

używam Lite Carbon od Accenta i mogę śmiało powiedzieć, że wykonanie stoi na wysokim poziomie, co prawda przejechałem na niej dopiero ok. 900km ale do tej pory nic złego nie zauważyłem, jarzemka mocno trzymają. Możliwe, że w dużej mierze to efekt placebo ale komfort jazdy zwiększył się po tym jak zmieniłem sztycę z alu na karbon.

[Monowiec]

To nie efekt placebo. Gdyby tak nie było to nikt carbonu by nie kupował.

Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka