Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pękające Szprychy Koło Tył Dt


7 odpowiedzi w tym temacie

#1 tomassimo

tomassimo
  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 29 marzec 2016 - 20:37

Witam !

Użytkuję takie koła :
Obręcze DT R460
Piasta tył novatec F742 SB 32 otwory
Piasta przód novatec A291 SB 32 otwory
Szprychy Pillar PSR TB 2016

Problem polega na pękających szprychach w tylnym kole. Zaplot na 3 krzyże.
W ciągu ostatnich 400 km pękły już 3 szprychy. Koła kupiłem używane w zeszłym roku. Przejechałem na nich nie więcej niż 2 tys km. Podejrzewam , że problem tkwi w tych cieniowanych szprychach, choć moja waga jest niewielka 70 km, jeżdżę w 99 % po asfalcie, omijam ścieżki, czy krawężniki.
Druga sprawa, to kwestia sztywności tych kół. Jakie szprychy powinienem wybrać , aby poprawić sztywność? W ogóle , czy coś z tymi kołami da się zrobić, żeby były dobrym sprzętem na wyścig, czy należy pomyśleć o nowych ?
 



#2 wiktor24

wiktor24
  • Użytkownik
  • 1727 postów
  • SkądDolnośląskie

Napisano 29 marzec 2016 - 21:22

Dt champion. I oddac do dobrego zaplatacza

#3 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 29 marzec 2016 - 22:37

Bardzo możliwe, że koło było mocno rozcentrowane i ktoś je na siłę wycigał i niektóre szprychy są zbyt mocno naciągnięte. Kolega ma taki problem, tylko że po drobnej kraksie.  Krzywe koło zostało mocno wyciągnięte i teraz strzelają mu szprychy. 

Jeśli tak jest, to prawdopodobnie strzelają Ci szprychy tylko z jednej strony, tej mocno naciąganej.

Też jeżdżę na dt r23 spline i na szprychach płaskich. Z tyłu na 24 szprychach nic się nie dzieje.  Też 70 kg.

Możesz spróbować zapleść od nowa i przy okazji będzie widać jak wygląda obręcz.



#4 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 29 marzec 2016 - 23:23

W którym miejscu pękają te szprychy (na główce, zagięciu, przy nyplu czy może na środku)? I z której strony koła?

Z tego co widzę, ten model to szprychy potrójnie cieniowane (2,2-1,6-2,0) i raczej nie powinny pękać przy główce/zagięciu.

http://www.pillarspo...iple_butted.htm

Trudno powiedzieć, co działo się z tym kołem, czy zostało dobrze złożone i naciągnięte, czy gwinty były smarowane albo traktowane jakimś klejem przy montażu, czy ktoś długo jeździł na słabym naciągu albo czy było prostowane po kraksie.

Może być np. tak, że składane było bez smaru, nyple się zapiekły, po jakimś czasie ktoś centrował i poukręcał szprychy  (bo nyple nie chciały się obracać), czyli mocno je zdeformował skrętnie, pomimo że wtedy jeszcze nie pękły.

 

 Powodów może być wiele. Wart też obejrzeć te od strony kasety, czy nie są poharatane przez łańcuch (który mógł spaść za ostatnią zębatkę)..

Możliwe, że rozplecenie, ocena wzrokowa poszczególnych szprych i obręczy pod kątem wygięcia a potem ponowny zaplot z dobrym posmarowaniem gwintów uratuje to koło.  

 

 



#5 tomassimo

tomassimo
  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 30 marzec 2016 - 05:58

Szprychy pekaly po przeciwnej stronie kasety i blisko kolnierza piasty.

#6 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 30 marzec 2016 - 16:57

Moim zdaniem problemem w tym kole mógł być zbyt mały naciąg szprych na wstępie (zaraz po złożeniu). 

Wbrew pozorom, szprychy zużywają się najszybciej, gdy są za słabo naciągnięte. Większość pęknięć szprych ma podłoże zmęczeniowe, a nie polegające na przekroczeniu wytrzymałości nowej szprychy.

Typowe tylne koło, na zwykłej symetrycznej obręczy, w rowerze z wielobiegową kasetą, ma mocno asymetryczną budowę, pociągającą za sobą nierówny naciąg szprych DS/NDS. I o ile w kole przednim za słaby naciąg często uchodzi na sucho, o tyle tył, gdy DS ma trochę za słaby naciąg, to NDS jest już wyraźnie za słaby, powodując duże chwilowe naprężenia szprych podczas obracania się koła i przenoszenia sił napędowych. Szprychy pracują wtedy na zagięciach, trą o kołnierz piasty, są nieustannie szarpane. To powoduje zmęczenie materiału.

Dlatego tylne koła warto robić z naciągiem z prawej strony (DS) bliskim maksimum wytrzymałości obręczy. Wtedy lewa strona ma naciąg wystarczający.

 

Nie znajduję innego wytłumaczenia. Wprawdzie nie znam tych Pillarów z własnego doświadczenia, ale trudno mi sobie wyobrazić pękanie szprych mających grubość 2,2 mm na zagięciach pod osobą o wadze 70 kg. Podobne szprychy od DT (Alpine III) czy Sapima (Force) to już ciężka artyleria do zastosowań w turystyce z sakwami czy tandemów.

    

 



#7 tomassimo

tomassimo
  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 31 marzec 2016 - 11:46

Wczoraj się dowiedziałem, że niektóre  ze szprych w tym kole były odwrotnie założone i stąd te pękające szprychy. Wymienię te pillary na CN Spoke Aero. Myślę , że koło będzie sztywniejsze.
W każdym bądź razie dziękuję za pomoc.



#8 picca

picca
  • Użytkownik
  • 560 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 kwiecień 2016 - 10:53

Ja polecam wymienić na jakiekolwiek Sapimy albo DT. Z CNspoke'ami po pewnym przebiegu prawdopodobnie będzie to samo. 





Dodaj odpowiedź