Skocz do zawartości


Zdjęcie

Żądło Szerszenia Trzebnica


27 odpowiedzi w tym temacie

#1 czmiel

czmiel
  • Użytkownik
  • 471 postów
  • SkądWlkp

Napisano 20 kwiecień 2016 - 21:22

Hej, czy jest ktoś, kto się zapisał, a nie może z jakiegoś powodu wystartować? Ewentualnie znacie kogoś takiego? Zapisy zamknięte, ale być może uda mi się wskoczyć w ten sposób.



#2 pangumas

pangumas
  • Użytkownik
  • 1525 postów
  • SkądSK

Napisano 21 kwiecień 2016 - 09:06

Spróbuj napisać do organizatora, może mają info już od kogoś kto się zapisał a nie może przyjechać to by Ciebie na listę wciągneli. Ja rok temu tak próbowałem wskoczyć, ale się nie udało.



#3 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 21 kwiecień 2016 - 09:55

nie żal wam rowerów ?

... wg mnie kocie łby w Prusicach to przegięcie i zamiast je ominąć na samym wjeździe to specjalnie objazd miasteczka robią mimo, że nikt tej zabudowy nie zobaczy bo każdy pod koła będzie patrzył aby ich nie rozwalić



#4 pangumas

pangumas
  • Użytkownik
  • 1525 postów
  • SkądSK

Napisano 21 kwiecień 2016 - 11:07

Nie wiem jak w tamtym roku przebiegała trasa, ale w 2014 nie przypominam sobię żebym przez Prusice jechał ;) Niestety chyba na każdym maratonie PP trafia się na trasę gdzie asfalt jest beznadziejny albo wręcz tragiczny.



#5 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 21 kwiecień 2016 - 12:03

w 2014 nie było tego bruku

w 2015 się pojawił a jak go przejdziesz to zrozumiesz o czym piszę... to nie jest "fragment gorszego asfaltu"

#6 pangumas

pangumas
  • Użytkownik
  • 1525 postów
  • SkądSK

Napisano 21 kwiecień 2016 - 12:40

No tak bruk to co innego. Kilka razy się przejechałem, gorzej jak jest mokry. Może kiedyś jeszcze wystartuje w Żądle Szerszenia to się przejade, o ile ten odcinek będzie na trasie.



#7 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 21 kwiecień 2016 - 13:27

to nie jest "zwykły" bruk - to chamskie kocie łby ułożone tak,  że miedzy niektóre koło może wpaść - dlatego też zrezygnowałem ze startu w tym roku 



#8 pangumas

pangumas
  • Użytkownik
  • 1525 postów
  • SkądSK

Napisano 21 kwiecień 2016 - 13:59

Dobrze wiedzieć na przyszłość, pytanie tylko czemu organizator puścił maraton taką trasą?



#9 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 21 kwiecień 2016 - 17:16

prawdopodobnie Prusice udzielają wsparcia imprezie a w zamian oczekują reklamy ...

samo miasteczko jest bardzo ładne tylko ... nie z pozycji ścigającej się osoby na szosie :-P



#10 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 21 kwiecień 2016 - 19:57

Kocie łby w Prusicach nie są najgorsze - jechałem już gorszymi kawałkami. No cóż, kolarz na jednodniowym wyścigu musi być gotów na wszystko :-) Jak ktoś chce jeździć po gładkim asfalcie to niech jedzie do Poznania na tor co czwartek. Dlaczego tamtędy ? Słyszałem o ładnej sum'ie danej organizatorowi w zamian za puszczenie maratonu przez miasteczko.

 

Ja jadę w tym roku. Trzeba powalczyć :-)



#11 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:12

Czy ja dobrze rozumiem, że to nie działa na zasadzie normalnego ścigania, tylko jazda grupkami na czas?


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#12 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:14

Tak. Startuje się co 2min w 10os grupach.



#13 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:15

Bez sensu :)


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#14 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:33

kris jechałeś nimi w tempie wyścigowym?

ja jechałem i nigdzie mnie tak nie wytrzesło jak tam mimo że rower roubaix a i zdarzały mi się na nim np szutry chorwackie...

#15 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:36

Tak. Rok temu w tempie wyścigowym na Żądle. Może i trzęsło, ale przejechało się i zyję :-)



#16 szosowiec_pro

szosowiec_pro
  • Użytkownik
  • 78 postów

Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:43

Czyli 90% zależy od tego jaką grupkę trafisz...



#17 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:55

ja też jechałem raczej mocno i żal mi już roweru

nie jestem pro aby niszczyć go dla jednego maratonu

#18 luki99

luki99
  • Użytkownik
  • 426 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 22 kwiecień 2016 - 07:50

A co takiego Ci się stało z tym rowerem po tym fragmencie kostki ?



#19 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 22 kwiecień 2016 - 08:24

nic się nie stało na szczęście ale miałem wrażenie, że cały rower się rozpada i rozkręca

 

nie chce nowego roweru [dla mnie drogiego] pakować w takie bagno - po prostu mi żal i dziwię się, że innym nie żal swoich rowerów

 

ciekawie mnie jaką będziecie mieli opinię w trakcie jazdy czy po ukończeniu - bo ja już jadąc nim powiedziałem sobie nigdy więcej czegoś takiego na zawodach

bywały wyścigi co kawałek miałem nawet po szutrze z kamieniami ale nigdzie mnie tak nie wytrzęsło jak tam

 

kończę bo zaczynam marudzić na stary dziadek :D



#20 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 22 kwiecień 2016 - 08:49

No marudzisz. Może kilometr kostki to na 150km prawie nic.



Dodaj odpowiedź