35 odpowiedzi w tym temacie

[sum]

strava - jak sprawdzić kto jest autorem segmentu?

jest to w ogóle możliwe...?

[Rider]

nie 

[Greek]

A powinno...

[sum]

poprawki nazwy i punktów start i koniec jak są błędne aby nie tworzyć kolejnych na tych samych drogach

[Greek]

Na przykład po to, że wtedy mielibyśmy może 1/4 tych segmentów co istnieją. Bo durny segment każdy stworzy, skoro jest to anonimowe.

 

Jeszcze do suma - w zasadzie jest możliwe w niektórych przypadkach dojść do tego, kto jest autorem segmentu. Patrzysz na ślad segmentu (na stronie segmentu) i szukasz w nich jakichś charakterystycznych dewiacji, błędów, zjazdów z drogi. Oczywiście będą to raczej minimalne odchyłki, więc trzeba się dobrze przypatrzeć, a w większości przypadków żadnych nie będzie, a segment będzie leciał idealnie po drodze - wtedy nic nie zrobisz.

Ale jak znajdziesz jednak jakieś odchylenie to szukasz po wynikach aktywności (oczywiście jak jest np. 100 wyników lub więcej to robota głupiego), klikając w wyniki. Oczywiście będzie to prawdopodobnie jeden z czołowych wyników, bo można przypuszczać, że segment utworzył ktoś po tym jak mocniej tam pocisnął. Druga sprawa - raczej trzeba szukać wśród nie najnowszych aktywności. Jak już uda Ci się trafić w taką aktywność, gdzie przebieg trasy pokrywa się dokładnie z nominalnym przebiegiem segmentu (do tego potrzebny był nam jakiś charakterystyczny element - on się ma zgadzać) to wiesz już, że to właśnie ten człowiek utworzył segment.

[szosowiec_pro]

Powinien ktoś to po prostu nieco monitorować/moderować + opcja zgłoszenia poprawki do segmentu

[sum]

greek podobnie szukałem ale żaden z podejrzanych userów nie chce się przyznać...

[Pan_Wonsik]

Powinien ktoś to po prostu nieco monitorować/moderować + opcja zgłoszenia poprawki do segmentu

 

 

przecież można zgłosić niebezpieczny segment, tyle w zupełnośći wystarczy.

[Greek]

przecież można zgłosić niebezpieczny segment, tyle w zupełnośći wystarczy.

Co nie zmienia w ogóle sytuacji, bo taki segment wciąż robi bałagan, żeby nie powiedzieć brzydziej

 

Moderacja... wystarczy popatrzeć ile czasu zajmuje im przyjęcie zgłoszenia do supportu.

[sum]

Przecież to tylko głupia stronka netowa, a wy to przeżywacie jak stonka wykopki ))

 

dla jednych głupia dla innych nie - po prostu zabawa jak każda inna

chciało by się mieć porządek zamiast powtarzać "te same segmenty" dokładając takie jak być powinno 

[shmoo]

Macie jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu na http://segments-league.com ?
Mogę dopisać jak zaproponujecie coś ciekawego.
W każdym razie tam można utworzyć wspólny klub z własnymi segmentami i na ich podstawie rankingi.

[Greek]

Jakby był algorytm premiujący bardziej jakość niż ilość to by było fajnie

[shmoo]

W jaki sposób miał by działać? Obecny jak najbardziej premiuje jakość.

[Greek]

Bardziej się liczy to, że objedziesz więcej segmentów, możesz jeździć wolno, ale zaliczyć więcej i jesteś wyżej

[shmoo]

Bardziej się liczy to, że objedziesz więcej segmentów, możesz jeździć wolno, ale zaliczyć więcej i jesteś wyżej

 

Nie do końca. Liczy się długość segmentu, nachylenie i jego popularność, następnie miejsce jakie na nim zajmujesz. To tak jak by przejechać jeden premiowany odcinek na 1 miejscu i liczyć na to że się wygra w punktacji z osobami które były drugie na kilku. Algorytm ułożył człowiek który jest powiedział bym bardzo dobrym kolarzem i wykładał na uczelni statystykę Niektórzy mogą wiedzieć o kogo chodzi. Pozdro dla Mirko! 

[Greek]

Wiadomo, że nie chodzi o to żeby przejechać jeden segment i być na pierwszym miejscu. Ale wystarczy obskoczyć wszystkie segmenty w grupie i nie ma na Ciebie mocnych, bo prawie nikt nie zaliczy wszystkich. Moim zdaniem powinna być brana pod uwagę dana ilość najlepszych wyników punktowych, albo brana pod uwagę nie ogólna popularność segmentu, ale popularność segmentu wśród członków danej grupy.

[sts]

Czy da się zgłosić bądź usunąć czyjeś komy? Ostatnio niestety coraz więcej komików próbuje dowartościować się na segmentach jadąc autem średnie po 65 albo segmenty po 70-90 na płaskim to chyba nie rowerem 

A tam, po prostu nie poznałeś jeszcze w pełni swoich możliwości  :-D