Hej,
zwracam się do Was z prośbą o poradę.
Jeżdżę od 2 mies na szosie pełna ULTEGRA 6800(11s):
- kaseta 11-32
- korba 34-50
Kupiłem taką konfigurację, co by się nie zdziwić na podjazdach(okolice północne Krk) że nie pociągnę. No i daję radę. I dziś dostała mi się w prezencie zębatka ultegry 36T. I się teraz zastanawiam czy zamienić? Czy jest warto? Co bym zyskał?
Teoretycznie wydaje mi się że miałbym twardsze "miększe" biegi przez co mógłbym z nich korzystać i może dzięki temu skoczyła by mi miejscami kadencja, bo na podjazdach czasami przepycham bo nie lubię kręcić korbą jak śmigłem(wiem że nie zdrowe no ale nie mogę się przestawić).
Nie jestem góralem, waga spada ale obecnie to jakieś 88kg. Czy waszym zdaniem jest ta podmiana warta zachodu(nie chce mi się rozbierać połowy napędu)?
No i czy sprzętowo to zagra?
z góry dzięki za pomoc i za konstruktywną krytykę