Skocz do zawartości


Zdjęcie

Naped Na Krotkie Strome Podjazdy?help

kaseta zebatka gory podjazd

9 odpowiedzi w tym temacie

#1 peugeotfestina

peugeotfestina
  • Użytkownik
  • 67 postów

Napisano 03 maj 2016 - 10:39

Witam szanownych uzytkownikow szosy i tego forum,chcialbym sie zapytac bardziej doswiadczonych rajderow o setup na strome podjazdy.Jaka kaseta i zebatka przod jest mi niezbedna na podjazdy o okolo 14% nachylenia ?W tej chwili uzywam kaset 7 biegowej najwieksza zebatka chyba 21 lub 23 zeby a tarcza mala przod to okolo 41 zabkow.Stojac mocno na pedalach staje w miejscach bardzo stromych,czy potrzebuje wiecej zabkow z tylu okolo 28-32 i jeszcze mniejsza tarcze na przod,czy moze jednak powinienem jeszcze popracowac nad nogami?Dodam tylko ze waze 95kg plus rower 10+,wzrost 195cm.Dzieki za odpowiedzi.

#2 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 03 maj 2016 - 11:41

Musisz zacząć liczyć. Liczyć przełożenia przy różnych kombinacjach zębatek z przodu i z tyłu.

 

W pierwszej kolejności policz zęby w swoim napędzie.

 

Następnie popatrz ile zębów na tarczach mają współczesne rowery szosowe. W korbach klasycznych są to 53(52)/39, a w tzw. kompaktowych 50/34  - tu pewnie będą cię interesować małe tarcze, bo pytasz o podjazdy. 

 

Teraz przyjrzyj się jakie kasety oferują producenci - jest cała masa kombinacji: najmniejsze zębatki to 11,12,13, a największe: 21,23,25,26,27,28 ....

 

Co do podjazdów 14%, na jakim przełożeniu będziesz w stanie podjechać, tego ci nikt nie powie, bo dużo zależy np. od długości podjazdu - jeśli to jest stromy, ale krótki podjazd, to można go podjeżdżać na twardym przełożeniu, np. stając w pedałach. No ale tak można jechać kilkadziesiąt metrów.

 

Porównując do współczesnych zestawów przypuszczam, że mógłbyś podjeżdżać z korbą 50/34 i kasetą 12-28 - wtedy najlżejsze przełożenie wyniesie 34/28=1,21. Teraz musisz policzyć jakie zębatki mógłbyś zastosować w swoim rowerze, aby takie przełożenie osiągnąć. A czy będzie to za miękko, czy jeszcze za twardo dla ciebie ? - tego nie wiem. To tylko przykład obliczeń, które musisz zrobić.

 

 


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#3 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 maj 2016 - 12:00

Kontynuując temat:
http://www.rowertour...osowa-7-rzedowa
Trzeba też wiedzieć, czy masz kasetę czy wolnobieg. Nie wiem też czy były inne konfiguracje na 7rz, 28 mogło być najwięcej.
Na korbie może być stara klasyka 53/42. Tu nic poza wymianą na 39z nie da się zrobić. Tym niemniej przełożenie 39:28 spoko wystarcza na dość strome podjazdy.
Uwaga, sprawdź rozstaw śrub na korbie, czy jest to 130 czy 135mm. Ten drugi wymiar miały korby Campagnolo. Nie wiem czy Stronglight nie miał czasem zębatek 38z do 130mm
Popytaj tu:
http://www.porebarow...gory:101,page:1

#4 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 03 maj 2016 - 13:08

Dalej nie wiem co to znaczy "krótkie strome podjazdy" w Twoim przypadku, więc może na swoim przykładzie opiszę coś bardziej obrazowo. Od razu powiem, że do górali raczej bym siebie nie zaliczył. 

 

Mam w swojej okolicy dwa podjazdy opisane na stronie Altimert.pl , przed którymi czuję pewien respekt, bo nie przeczę, że zdarzyło mi się klęknąć na jednym i na drugim kilkadziesiąt metrów przed szczytem - zagotowałem się jadąc w upale. Na ich przykładzie mogę powiedzieć, jaki zestaw dla mnie jest "wystarczający". 

http://www.altimetr....sieniawska.html- długość1,5km; przewyższenie 110m; średnie nach. 7,3% maks. 14,9%/100m

http://www.altimetr....-siniewska.html- długość1,5km; przewyższenie 118m; średnie nach. 7,6% maks. 12,8%/100m

 

Dziesięć lat temu podjeżdżałem tam mając w napędzie korbę 52/39 i kasetę 12-23, ale to była lekka przesada - miejscami widziałem na liczniku 8 km/h i miałem wrażenie, że zaraz połamę kierownicę.

 

Obecnie mam dwa rowery i dostępne bardziej miękkie przełożenia:

- korba 52/39; kaseta 13-26 (najmniejsze przełożenie 39/26=1,5)

- korba 50/36; kaseta 12-25 (najmniejsze przełożenie 36/25=1,44)(wcześniej z korbą 50/34 - przełożenie wynosiło 1,36)

 

Powiew, że lekko tam nie jest (cóż, starość  ;) ), ale daję radę.

 


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#5 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4683 postów
  • SkądKraków

Napisano 03 maj 2016 - 13:23

przy napędzie 7 biegowym szału nie będzie i raczej będzie to trudno wykonalne , bo ......przerzutki stare szoswe nie obsługiwały więcej bodajże niż 26-27 zębów.

Trzeba by popatrzeć co teraz jest w ofercie i zmienić napęd na ...8  albo 9 , zależnie jakie blaty w korbach i kasety będą dostępne aktualnie..

 

z napędem 7 max napęd 8 może być wymienny  bo 9 już ma wszystko pocienione bocznie, blaty , łańcuchy koronki  więc nie będzie kompatybilne bezpiecznie.


Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#6 peugeotfestina

peugeotfestina
  • Użytkownik
  • 67 postów

Napisano 03 maj 2016 - 14:25

[url="http://cyclechiltern...terns-cycleway/
Ok,rozwine moj przyklad o wiecej szczegolow.To jest link do tych podjazdow.
Teraz bylo tak,trasa liczyla okolo 60km,jakies 3godziny,po rozgrzewce podjechalem numer 2 na tej liscie w linku,dlugo stojac na pedalach ale dalo rade,potem numer 1,nie caly tylko sama koncowke podjazdu.No i tu sie zaczely schody te najbardziej stroma sekcje przy koncu kilkanascie metrow musialem sie juz wyczepic bo stanalem w miejscu,jakby ktos mnie trzymal za siodelko,nie bylem jakos zmeczony czy nogi tez ok,ale stojac z calej sily naciskalem na korbe a rower stoi w miejscu,dalej byl numer 8 The Hale, to samo ,tam jeszcze na tym najbardziej stromej koncowce jest zakret,rower i ja stoje,znam ten podjazd bo kilka razy wjechalem tu na goralu w drodze do lasu,ale na tej mojej szosowce kola nie moglem przekrecic na koncu,tam jeszcze jest znak 14% przy drodze ale sa krotkie odcinki gdzie jest o wiele wiecej.Dalej byl dlugi ale nie tak stromy podjazd na Haddington Hill (Wendover) czyli pod gorke troche plasko,pod gorke i znowu plasko itd.I na koniec numer 4 czyli Kop Hill,i tu powtorka z rozrywki,przy koncu ja sie wspinam kreslac litere S na asfalcie ,nie moglem juz przekrecic korbowodem,stanalem,wypialem,popchalem te kilka metrow na najbardziej stromym i dalej.
To jest mniejwiecej to co mam na mysli krotki ostry podjazd.Bardzo fajny trening silowy jakby nie bylo tylko ...no wlasnie czy te klasyczne 53/42 i 7 wolnobieg 11-21 czy to juz moje nogi,czy powinienem skladac nowy rower na gorki ,mniejsza zebatka przod na korbie i minimum 28 na tyl,czy poprostu sie 'obsralem' i musze jeszcze potrenowac zeby wjechac tam na 42 z przodu i 21 z tylu...?dzieki za zainteresowanie tematem

#7 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 03 maj 2016 - 14:41

Jeśli z tyłu masz 11-21 to raczej jest to kaseta, a nie wolnobieg . Miałem kiedyś wolnobieg Regina 12-21 i korbę 52/42 i było ciężko (Wyżyna Lubelska), ale nigdy nie stawałem na podjazdach. Teraz w każdym razie już bym się chyba wykończył na takich biegach.

Zatem jeśli masz piastę pod kasetę to z 7-ek masz np. 12-28. Możliwe, że stara przerzutka tylne będzie mieć problem z 28-ką, ale niekoniecznie. W razie czego można założyć np. jakąś Sorę 3400 lub przerzutkę MTB (z tych starszych, sprzed Dyna-Sys). Na korbie można dać mniejszą 39 (lub nawet 38 jak gdzieś znajdziesz i jeśli to korba z BCD 130 mm, czyli standard Shimano).

 



#8 peugeotfestina

peugeotfestina
  • Użytkownik
  • 67 postów

Napisano 03 maj 2016 - 14:42

Spike,Arni,robo,dzieki za zainteresowanie tematem ,widze ze chyba musze zlozyc nowy rower,z tym moim starym nie bede kombinowal bo to juz klasyk i jeszcze oryginal,zostawie go na plaskie

#9 peugeotfestina

peugeotfestina
  • Użytkownik
  • 67 postów

Napisano 03 maj 2016 - 14:51

Jeśli z tyłu masz 11-21 to raczej jest to kaseta, a nie wolnobieg . Miałem kiedyś wolnobieg Regina 12-21 i korbę 52/42 i było ciężko (Wyżyna Lubelska), ale nigdy nie stawałem na podjazdach. Teraz w każdym razie już bym się chyba wykończył na takich biegach.
Zatem jeśli masz piastę pod kasetę to z 7-ek masz np. 12-28. Możliwe, że stara przerzutka tylne będzie mieć problem z 28-ką, ale niekoniecznie. W razie czego można założyć np. jakąś Sorę 3400 lub przerzutkę MTB (z tych starszych, sprzed Dyna-Sys). Na korbie można dać mniejszą 39 (lub nawet 38 jak gdzieś znajdziesz i jeśli to korba z BCD 130 mm, czyli standard Shimano).



dzieki za odp kolego,na pewno to jest wolnobieg Falcona,moze z liczba zebow cos pomylilem,reszta to Shimano RSX,na ramie Peugota Festiny z 1997,nie chce kombinowac za bardzo z nim bo chyba latwiej bedzie cos zlozyc nowego

#10 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 03 maj 2016 - 16:47

Jak jeździłeś tam góralem (pytanie, czy z kołem 26"), to po prostu przypomnij sobie jakich zębatek używałeś wtedy na tych fragmentach podjazdów. Będziesz wiedział jakie to było przełożenie i takie zastosuj zębatki w szosówce, żebyś mógł uzyskać podobne przełożenie jadąc np. na małej tarczy z przodu i na drugiej od góry zębatce w kasecie - będziesz miał jeszcze jeden bieg w zapasie. Przy kole 26" można przełożenia od razu zastosować w szosówce, bo obwody kół są podobne - nie trzeba się bawić przeliczanie.

 

Tylko uwaga ! Nie chodzi o dostępne zębatki w rowerze (górskim), tylko biegi, na których faktycznie wtedy podjeżdżałeś.


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen




Dodaj odpowiedź