Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój Sposób Na Reaktywacje Tylnej Piasty Mavica.


5 odpowiedzi w tym temacie

#1 graybruno

graybruno
  • Użytkownik
  • 54 postów
  • SkądAndrychów

Napisano 04 maj 2016 - 13:12

Dłużsi użytkownicy kół Mavica, tych z tylną piastą na plastikowym łożysku ślizgowym zapewne coraz częściej zaczynają narzekać na trwałość tej konstrukcji. Ja dociągnąłem chyba do granicy możliwości, bo bieżnia dla ślizgu została już tak mocno wytarta, że coraz trudniej było znaleźć zamiennik ślizgu z odpowiednio zmniejszoną średnicą wewnętrzną. W swojej historii użytkowania ślizg wymieniany był już trzy razy i ledwo wytrzymywał rok - szybko pojawiało się falowanie kasety oraz bicie ślizgu o bieżnie podczas jazdy. Niestety wraz ze stopniowym wycieraniem się bieżni zmniejsza się ilość możliwych do dyspozycji wymian. Dochodząc do momentu, gdy kolejna wymiana będzie zapewne już tą ostatnią spróbowałem zmienić zasadę działania tego plastikowego ślizgu. Wykombinowałem, że może będzie lepiej gdy ślizgać będzie się nie po bieżni w piaście, a po bębenku. Spróbowałem dobrać ślizg, który dość ciasno będzie się nasuwać na piastę, natomiast lekko ślizgać po bębenku - w tym trochę musiałem mu pomóc (zakręcenie kołem spowodowało starcie krawędzi ślizgu, która utrzymywała ślizg na swoim miejscu). Przed pierwszą jazdą na tak zmodyfikowanej konstrukcji, pomyślałem, że to jakieś szaleństwo i pewnie trwałość tego będzie tragiczna - bałem się, że nie przejadę nawet 100 kilometrów. Teraz mija już jakieś półtora roku (przejechane jakieś 8K km) i nic się nie wytarło, brak luzów, nić nie stuka. Piastę serwisuję co jakieś 1K (wcześniej nawet częściej)  i w środku czyściutko w porównaniu z tym co było przed modyfikacją (brak ciemno szarej mazi zdradzającej proces ścierania bieżni). Dodatkowo ślizg bardzo łatwo i bez uszkodzenia można wyciągnąć z bębenka co ułatwia jego dokładne czyszczenie. Do smarowania używam bardzo rzadkiego oleju mineralnego, który dobrze penetruje przestrzeń między ślizgiem a bębenkiem - widać go tam podczas rutynowgo serwisowania.

 

Nie wiem jaka będzie finalna trwałość, ale jak do tej pory to jestem mega zadowolony. Jak padnie to będę rozważał rozwiązanie polegające na zastąpieniu ślizgu łożyskiem maszynowym proponowanym przez HubDoctora
 


#2 wiktor24

wiktor24
  • Użytkownik
  • 1727 postów
  • SkądDolnośląskie

Napisano 15 sierpień 2018 - 13:46

masz gdzieś dojście do tego slizgu? jakie wymiary?

#3 Rappid

Rappid
  • Użytkownik
  • 147 postów
  • Skądireland

Napisano 20 sierpień 2018 - 17:15

Zapodaj gdzie dostałeś ten śłizg bo ja też byłbym zainteresowany tym sposobem.

Moja piasta jest już tak zużyta, że żaden rozmiar ślizgu od hubdoktora nie pomaga.

Próbowałem też zakładać to łożysko maszynowe, które ma w swojej ofercie.

Problem w tym, że jak dokrecam śrubę to bębenek wchodzi głębiej na piaste i jest 'ciasno'.

Przy pedałowaniu zaciaga tylną przerzutkę.

Jak nie dokręcisz śruby to bębenek ma luzy i słychać jak sie obija na nieruwnościach.

Jedyny ratunek to wykonanie ślizgu z odpowiednią średnicą i częste serwisowanie.

Nie wiesz kto może wykonać taki ślizg?

 



#4 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 20 sierpień 2018 - 21:20

Skontaktuj się przez PW sprzedam ci taką piastę w całości w bdb stanie :)

#5 Rappid

Rappid
  • Użytkownik
  • 147 postów
  • Skądireland

Napisano 21 sierpień 2018 - 16:33

tobo, ja ma ultimate, tej piasty sie nie wymienia ;)



#6 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 22 sierpień 2018 - 13:02

Piastę na części z aksiumów - łożyska, zapadki (system dwuzapadkowy), bębenek.



Dodaj odpowiedź