Cześć,
czy warto odchudzać rower kupując części carbonowe (kiera, mostek, sztyca, siodło) z allegro - towar z chin ale może ktoś używa i może dać opinię ?
http://allegro.pl/ze...ars_rule_id=201
Pozdrawiam
Tadzik
Napisano 27 maj 2016 - 18:17
Cześć,
czy warto odchudzać rower kupując części carbonowe (kiera, mostek, sztyca, siodło) z allegro - towar z chin ale może ktoś używa i może dać opinię ?
http://allegro.pl/ze...ars_rule_id=201
Pozdrawiam
Tadzik
Napisano 27 maj 2016 - 19:47
Tylko sam fakt bycia karbonowym nie czyni części ultralekkimi. Raczej na alu spokojnie osiągniesz niższą wagę wydając tyle samo co na karbon.
Napisano 27 maj 2016 - 21:18
Cóż gratuluje odwagi , ja osobiście bym się nie zdecydował na taki zakup, różnica wagowa względem aluminium będzie raczej psychologiczna niż wymierna w skutkach a w moim przekonaniu nie gwarantują one bezpieczeństwa, jeśli kupowałbym już karbonowe elementy to kogoś kto ma doświadczenie i renome w tej dziedzinie ale to moje zdanie.
Napisano 28 maj 2016 - 19:08
W aukcji oferują:
- kierownicę - waga podana dla danej szeokości
- łącznik - chodzi im najprawdopodobniej o mostek podana waga dla jakiegoś rozmiaru (prawdopodobnie 100 mm, choć możliwe że dla 80tki)
- sztyca podanej wagi nie ma
- siodło owszem.
Ja nie przepadam za sprzedawcami którzy partolą opisy sprzedawanych przez siebie produktów. To po pierwsze oznaka braku wiedzy a po drugie braku sensownego podejścia do klienta.
I czy warto odchudzać rower za pomocą tych części? Tylko jeśli oryginalne są ultra ołowiane i zamierzasz odchudzić cały rower, bo wymiana tych czterech elementów przepaści wagowej nie stworzy.
Napisano 28 maj 2016 - 20:25
Ostatnio widziałem na zdjęciach 2 połamane kierownice z Chin - PIękny Wschód - kolega dojechał na lemondce i Kross Road Tour w Nalęczowie... Ja bym nie ryzykował z allegro, raczej z pewnego źródła bezpośrednio z Państwa Środka.
Pozdrawiam
Napisano 04 sierpień 2016 - 12:02
Cześć,
kupiłem sztycę 145 gr i siodełko 105 gr z carbonu chińskiego, siodło to kopia speca (ale całe czarne bez napisów).
i tak:
- po pierwsze siodełko mega wygodne robię po 80 - 100 km i jest ok;
- wagowo oszczędziłem 350 gr vs obecna sztyca i siodło;
Na razie (350 km) jestem b. zadowolony
cenowo - siodło 100 zł, sztyca 110 zł
Pozdrawiam
F