Czym zniesmacza? Bo pewno nie chodzi o kiepski smak bez prania po kilku jazdach?
A te linki to normalne bandany/chusty - np. tą Vezuvio też używam, jedyne do czego mogę się przy tego typu bandanach przyczepić, to to, żeby zwracać uwagę na szwy w części na czole - jeśli szwy stykają się z kaskiem, to nie dość, że na skórze to się odciska, to jeszcze jest to mało komfortowe. Akurat ta Vezuvio ma szwy dość nisko i pomimo dobrego materiału (dobrze odprowadza pot z łepetyny), to jednak musze kombinować z ułożeniem, żeby szew nie dawał się za bardzo we znaki. Ostatnio zamówiłem Mimo Cody (25 zł) i tu tego problemu nie ma, choć raczej dla dużych łepetynek przeznaczona (mam 59cm obwodu).