Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wyścig Na 35Km - Wykręciłem 31Km/h A Jak Zrobić Więcej?


88 odpowiedzi w tym temacie

#1 herbatniczek

herbatniczek
  • Użytkownik
  • 339 postów

Napisano 06 czerwiec 2016 - 21:54

Witam,

 

Mój wiek to 35lat. Szosę kupiłem 2 miesiące temu, moje przygotowania całkiem rekreacyjne przejażdżki i 5 prób na tętnie 170 po 25km, więcej nie zdąrzyłem. Jechałem na 35km, żeby zobaczyć jak to jest i było całkiem fajnie, tyle, że nie miałem grupy w której bym mógł jechać, 27km jechałem sam a końcówkę z grupą z dystansu 70km już z prędkościami 37-40km/h praktycznie się przy tym nie męcząc z racji zasłoniętego oporu powietrza.

 

Przed cały tydzień nażerałem się węglowodanami złożonymi (makaron, ryż, trochę warzyw, sumplement węglowodanowy od 3 dni przed, więcej niż zwykle piłem wody). Podczas wyścigu nie czułem bólu mięśni, jeśli zwalniałem to może parę razy jak pod wiatr i pod górkę ale wtedy faktycznie odczuwałem spadek energii. Średnie tętno wyniosło 165 a maksymalne na finiszu 184.

 

Jak poprawić ten wynik na 40km/h i czy w ogóle da się to zrobić jadąc samemu, czy tylko w grupie?

Jaki plan przyją powiedzmy na najbliższy rok? Mogę kupić trenażer, mogę chodzić na siłownię w celu wzmocnienia mięśni nóg.



#2 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 czerwiec 2016 - 23:33

Jak poprawić? Dłużej jechać z grupą ;)

Jesteś kolejną osobą, która patrzy na średnią jak na jakiś wyznacznik siły, wytrzymałości, formy. Nie, tak się nie da. Nie ma nic złego w biciu swoich rekordów np. na jakimś odcinku, ale patrzenie przez pryzmat średniej z treningu jest bezsensowne. Trzymaj się od tego z daleka. Po prostu jeździj i czerp z tego przyjemność, bo skoro robisz to od dwóch miesięcy to z dnia na dzień będziesz lepszy sam z siebie.


  • piotrkol i Arked lubią to

"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#3 Gosc_gocu_*

Gosc_gocu_*
  • Gość

Napisano 07 czerwiec 2016 - 07:15

herbatniczku - widzimy że jesteś napalony na rower, i fajnie, ale opisy twoich przeżyć są śmieszne. Na razie zaczynasz, jeździsz jak przeciętny rowerzysta który szosówki na oczy nie widział, a jarasz się jakbyś miał wygrać Tour de France w tym roku. Nie brandzluj się byle czym, po prostu jeździj.

 

"Przed cały tydzień nażerałem się węglowodanami złożonymi (makaron, ryż, trochę warzyw, suplement węglowodanowy od 3 dni przed, więcej niż zwykle piłem wody)" - a to wszystko przed jazdą na 35km.. Litości.



#4 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 07 czerwiec 2016 - 08:16

"Przed cały tydzień nażerałem się węglowodanami złożonymi (makaron, ryż, trochę warzyw, suplement węglowodanowy od 3 dni przed, więcej niż zwykle piłem wody)" - a to wszystko przed jazdą na 35km.. Litości.

 

Są tacy co na jazdę 35km ze średnią 31km/h nie biorą nawet bidonu ;)

 

Jak to się zwykło mówić 'żeby jeździć, to trzeba jeździć'.

 

 

P.S.

Zacznij od zakupu jakiegoś pulsometru czy to rowerowego czy innego i zapomnij o km/h, a zacznij poznawać swój organizm monitorując bpm (puls).



#5 Gosc_gocu_*

Gosc_gocu_*
  • Gość

Napisano 07 czerwiec 2016 - 10:44

Są tacy co na jazdę 35km ze średnią 31km/h nie biorą nawet bidonu ;)

 

Nie, to niemożliwe, to muszą być jakieś cyborgi! ;)



#6 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 07 czerwiec 2016 - 12:08

40kmh avg solo na 35km odcinku na zwykłej kolarce to już niezły wysiłek!



#7 RAFA.S

RAFA.S
  • Użytkownik
  • 182 postów
  • SkądGolub - Dobrzyń

Napisano 07 czerwiec 2016 - 15:24

Średnią 40 km/h jadąc nawet w peletonie nie jest wcale tak łatwo osiągnąć,bo: będą skoki, szarpanie, selekcja na górkach i ranty na wietrze. Reasumując, na razie zapomnij o takich prędkościach. Jak chłopaki piszą musisz jeździć, jeździć na wyścigi z założeniem by jak najdłużej się utrzymać w mocnej grupie, jakieś ustawki. Trening da wyniki, ale o 40 km/h samemu to na długie lata zapomnij, jeśli mówimy o trasie chociaż 30 - 50 km, a nie 5 km z wiatrem.Zresztą Kwiatek czy Sobieraj robią treningi samemu, czy w kilku ze średnimi 33 - 35 km/h na 100 i więcej kilometrów. Średniej 40 km/h na treningu w mojej okolicy u nich nie widziałem.

#8 herbatniczek

herbatniczek
  • Użytkownik
  • 339 postów

Napisano 07 czerwiec 2016 - 17:43

Zegarek sportowy z pulsometrem już mam, muszę tylko obczaić jak go używać, żeby mi pomagał w treningach a nie tylko patrzeć na puls. Średniej 40km/h nie zamierzam osiągać sam tylko w grupie, na maratonie było ok 50 osób z 300 na dystansie 70km, które miały taką średnią 40-44km/h i to są amatorzy http://www.time2win....ony/#/2016Lask/. Na ten maraton zjechała cała Polska, słyszałem tylko rozmowy jak był to super przejazd, że mało takich jest. Okolice są płaskie. Z jednej strony mam ochotę jeździć codziennie ok 25km - akurat mam taką fajną trasę ale mam tam łącznie 8 sygnalizacji świetlnych na których najczęściej pauzuję. Z drugiej strony chciałbym mieć jakiś plan, który gdzieś mnie zaprowadzi a nie tak sobie jeździć, bo nie będę w stanie ocenić postępów. Chyba muszę wziąć udział w kolejnym maratonie i zobaczyć jak reaguję na jazdę w grupie, bo na moim dystansie nie uformowała się żadna grupa. Brakuje mi też teorii, szczególnie planu rozwojowego, którym bym szedł.

 

Ostatecznie tak jak piszecie, narazie będę się skupiał na jeździe, przy czym kolejny maraton, tym razem na 55km mogę mieć już 23 czerwca :) I plan byłby taki, żeby utrzymać się jak najdłużej w grupie. To chyba dobry plan ?



#9 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 07 czerwiec 2016 - 18:06

To mylisz pojęcia. To nie był wyścig, ale maraton - ściganie to to nie jest ;)


  • RAFA.S lubi to

"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#10 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 07 czerwiec 2016 - 18:29

Jak dla mnie od 35 km/h wzwyż samemu jest bardzo ciężko,a powyżej 36 każde 0.5 km/h więcej to juz prawdziwy zamordyzm przyprawiajacy o większy wysiłek niż przeskok o 2km/h więcej poniżej tej granicy
Rzecz jasna w dwie strony i samemu
Mniej więcej na dystansie który piszesz czyli 35 km najwięcej miałem solo ok 39km/h, do tego było ok 150 pionu. Natomiast taki dłuższy 180 km i 1000 pionu , też solo, 35 km/h. No ale jeżdżę trochę dłużej niż 2 mies więc to też wymaga czasu
  • RAFA.S lubi to

#11 herbatniczek

herbatniczek
  • Użytkownik
  • 339 postów

Napisano 07 czerwiec 2016 - 19:04

Pytanko czy na okres zimowy / deszczowe okresy kupno trenażera ma sens? Jeśli tak to jaki ?



#12 czach

czach
  • Użytkownik
  • 521 postów
  • SkądWrocław

Napisano 07 czerwiec 2016 - 19:12



na maratonie było ok 50 osób z 300 na dystansie 70km, które miały taką średnią 40-44km/h i to są amatorzy http://www.time2win....ony/#/2016Lask/. Na ten maraton zjechała cała Polska, słyszałem tylko rozmowy jak był to super przejazd, że mało takich jest. Okolice są płaskie. 

Trasa w Łasku jest rzeczywiście płaska, ale na trzecim okrążeniu każda zmarszczka daje się we znaki. Średnia na dystansie 211 km to u mnie 30.5 km/h (2 okrążenia w grupie, jedno w grupie/sam).


-- 

Marcin Trzaska


#13 Gosc_SQC_*

Gosc_SQC_*
  • Gość

Napisano 07 czerwiec 2016 - 23:47

Herbatniczku czytam co piszesz i wnioskuje że w w 2017 najdalej 2018 chcesz wygrać TDF!

Widzę tak modnych ostatnio biegaczy którzy poprawiają czasy dzięki getrom na łydki, i opasce na telefon na ramieniu. I obowiązkowo napis "runners" na ubiorze, bo to daje kopa!

 

Ty podobnie, chcesz być wielki bo tydzień przed maluteńkim wyścigiem starasz się odżywiać jak zawodowy sportowiec. 

Typowy przerost formy nad treścią.

 

Ja jestem mega hiper amatorem. Jeżdżę na szosie bo lubię, aż tyle i tylko tyle. Mam swoje lata i cieszy mnie że mogę jechać a nie chlać w pubie. 

Od października do maja tak wyszło że przejechałem niespełna 100 km i pojechałem na Velo  na dystansie 35 km. Przed wyścigiem zjadłem banana i miałem 27 km/h średnią (przy 35 kilogramowej nadwadze). Bawiłem się doskonale, a wynik uznaje za godny tego co w moim stanie mogłem osiągnąć. Żadnej spiny. Ot zabawa. A Ty chcesz od razu góry przenosić. Ambicja jest wspaniałą sprawą, ale realizuj owe ambicje na spokojnie. Było 31, więc kolej na 32, potem 33. A nie od razu 40. Pedałuje człowiek a nie makaron.

 


  • qusiu7, m.arek i bocian2012 lubią to

#14 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 08 czerwiec 2016 - 06:12

Mniej więcej na dystansie który piszesz czyli 35 km najwięcej miałem solo ok 39km/h, do tego było ok 150 pionu. Natomiast taki dłuższy 180 km i 1000 pionu , też solo, 35 km/h. No ale jeżdżę trochę dłużej niż 2 mies więc to też wymaga czasu

Ty tak nas nie dołuj, bo damy sobie spokój z rowerami ;)

Ja proponuję koledze lekturę na dobry początek. Nawet Biblia kolarza górskiego wyjaśni 95% wątpliwości. Tam wyczytasz co, jak, kiedy, ile. Pisać teraz po raz enty to samo jest bez sensu. Przeczytaj choćby ten temat, a już wiele się dowiesz:
http://szosa.org/top...-61#entry316591

#15 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 08 czerwiec 2016 - 09:30

Arni nie odpisales jak Ci ostatni maraton poszedl :P

 

a co do tematu, to Grzesiek dobrze pisze :)



#16 celar

celar
  • Użytkownik
  • 211 postów
  • Skądkraków

Napisano 08 czerwiec 2016 - 09:30

Jak chcesz poprawić czas na 35km czyli ~1h to standardowo treningi typu 2x20, 3x15 itd w 4 strefie, ewentualnie trochę dłuższe interwały na granicy strefy 3/4, mające na celu podniesienie mocy progowej (typowy trening pod czasówkę). Co to oznacza i jak kto zrealizować znajdziesz w internetach pod hasłami typu "strefy treningowe" itp. Najlepiej po angielsku szukać, ale po polsku też powinno coś być, również na tym forum. Strefy odnoszą się do mocy jak i tętna, więc do ich wyznaczania i trenowania będzie służyć zwyczajny pulsometr. Jeśli dalej będziesz zainteresowany po przeczytaniu tego posta to podeślę jakiś link:) 

 



#17 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1984 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 08 czerwiec 2016 - 14:51

Wystarczy sporo jeździć i ćwiczyć jazdę na czas dla zabawy. Ja tak robiłem i udało się osiągnąć średnią 42,9km/h na dystansie 42km w tamtym roku: https://www.strava.c...ties/374002634 

lub średnią 37,5km/h na 100km: https://www.strava.c...ities/357365773

 

Ot raz w tygodniu zakładałem lemondkę i robiłem bardzo różne dystanse w tempie jak najmocniejszym. od 6 do 100km. Bez patrzenia na bajery typu pulsometr czy pomiar mocy. Po prostu jechałem jak najmocniej się dało, oczywiście dostosowując tempo do dystansu. 



53608702113_1697d8a0bf_o.png 53120563481_c30890a179_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png

248


#18 ROZMIAR

ROZMIAR
  • Użytkownik
  • 3200 postów
  • SkądPoznań

Napisano 08 czerwiec 2016 - 15:12

piotrkol91 ale ty masz teren pofałdowany który znacząco ułatwia sprawę :)

7602ede9d85aa0ebmed.png
 
Więcej satysfakcji daje dobra forma niż dobry sprzęt.

logo_phpBB.gif

 
 


#19 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 08 czerwiec 2016 - 16:44

Czy ja wiem czy ułatwia. Z obserwacji własnych przejażdżek widzę że na takim klasycznym ~100 km, każde 100 metrów wyżej to spadki o jakieś 0.5 km/h. Nawet jadąc dziś cały czas trzymałem te 36km/h póki nie trafiłem na dwie górki. Najpierw pierwsze 100 metrów i spadek właśnie o 0.5 km/h potem 7km płaskiego gdzie nadrabiam 0.3 potem 80 metrów i spadek o o te 0.3 które nadrobiłem na tym płaskim

#20 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 09 czerwiec 2016 - 19:38

Wystarczy sporo jeździć i ćwiczyć jazdę na czas dla zabawy. Ja tak robiłem i udało się osiągnąć średnią 42,9km/h na dystansie 42km w tamtym roku: https://www.strava.c...ties/374002634 

lub średnią 37,5km/h na 100km: https://www.strava.c...ities/357365773

Nie znam cię, ale zabawą bym tego nie nazwał. Na takim dystansie średnia 42,9 plasowała by cię w czołówce czasowców masters w PL, a dodam, że oni nie jeżdżą na zwykłych rowerach szosowych z lemondką, tylko na maszynach pokroju Cervelo P5 z pełnymi kołami, kaskami czasowymi itd.

Tu są wyniki MWlkp na płaskiej czasówce z jednym, 200m podjazdem i zjazdem na dystansie 4x krótszym:

http://wyniki.datasp.../02_MASTERS.pdf

Jak widać, tylko 9 osób dało radę przekroczyć 42,9km/h więc domniemam, że ty byś na takim dystansie zakręcił się w okolicy podium.





Dodaj odpowiedź