Kilka lat temu pomogliście mi wybrać pierwszą szosę, zwykłą aluminiową 'no name' na Campie Xenon i napędzie Miche. Rower cały czas doskonale się sprawdza; zastanawiam się jednak nad tym czy na poważne starty (tegoroczny Bałtyk-Bieszczady, Randonneur) nie sprawić sobie jakiegoś wyspecjalizowanego modelu (stary zostałby treningowym, zimą wkładanym w trenażer).
Budżet 6-7 tys. Założenia: rama karbonowa 'endurance', osprzęt Shimanowski. Preferowane zerowe zużycie. Hamulce tradycyjne. Kolorystyka ciemna - czarno / czerwono / biała.
Mój wzrost 180cm, prześwit 83cm, waga 85 kg.
Prześledziłem kilka forumowych wątków. Poszukiwania rozpocząłem od klasycznych modeli:
- Trek Domane (znalazłem dwa 4.5 w dobrej cenie ale w złym rozmiarze - 54 i 58; dlatego nie załączam linków do aukcji).
- Spec Roubaix Sl4 (link). Wydaję mi się, że przejechał dużo więcej niż 300km - został wstępnie skreślony.
Wybrałem kolejne modele:
- Wilier GTR Team Endurance (link) Załączyłem model na campie - Wertykal za ok 6800zł obiecał jednak wymienić/dostarczyć sprzęt na 105'ce. Nie dopytałem jednak jakimi ramami dysponują. Wilier pomieszał trochę w nazewnictwie - produkują model 'Team' race i endurance. Wolałbym konstrukcje sprzyjającą długiej jeździe.
Alternatywnie rower mógłbym zamówić tu, zamawiałem kiedyś w tym sklepie ramę turystyczną nie mam problemów ze sprowadzeniem z wysp. Jest to 'preorder', 7 dni z Włoch do UK, potem 7 dni do Polski. Cena korzystna (choć korba i hamulce spoza grupy), odpada jednak darmowy fitting w Wertykalu. - Cannondale Synapse (początkowo odrzucany za cenę, później znalazłem tę aukcję.)
- Ridley Fenix 15c (zgodnie z nomenklaturą firmy potrzebuję rozmiaru M). Wybrałem zatem aukcję1 i aukcję2
Moim faworytem jest Wilier. Mam tę pewność, że kupuję z pierwszej ręki. Wątpliwośći? Brak długodystansowych bajerów typu IsoSpeed, SavePlus, Zertz - nie wiem na ile istotnych.
Rozmiary ram (http://www.wilier.co...t/road/gtr-team). Czy typ 'endurance' nie jest za bardzo skrócony w stosunku do 'race'? Rozumiem - wymuszenie sylwetki pozwalających na długą jazdę ale czy nie za bardzo?
Cannondale jest nieco droższy ale ma wyższą grupę osprzętu. Wątpliwości? Rozmiar - górna rura ma ponad 56cm (gdy inne modele ciut mniej - Wilier Endurance, choć nie wiem czy to efektywny wymiar: 53,7cm Trek - efektywne 55,4cm)
Dodatkowym problemem są sprawy gwarancyjne. Niby mogę zarejestrować kod produktu lecz nie wiem jaki sklep podać. Sprzedawca powiedział mi, że podanie tych danych nie jest obowiązkowe.
Nie wiem jednak jak postąpić w przypadku usterki. Wysyłać od razu do producenta? Cannondale i Ridley wymagają raczej dostawy do autoryzowanego salonu.
Rowery Ridley. Lubię tę markę, ceny na aukcjach także znośne. Osprzęt częściowo na Ultegrze. Problemem są rozmiary ram. O ile sprzedawca z pierwszej aukcji potwierdził że to "M" to w przypadku drugiej aukcji panuje chaos (L i 18.5 cali), Podobnym problem dotyczy wątpliwości gwarancyjnych.
Cały czas biorę pod uwagę tegoroczne Feniksy, te są jednak trochę droższe.
Przeleciałem Cube, Canyon - nie znalazłem czegoś przekonywującego.
Powiedzcie zatem:
- Czy w wyżej wymienionych aukcjach nie widzicie jakiś "haczyków"?
- Jak bardzo sprawy gwarancyjne mogą być problemem dla drugiego właściciela (bądź co bądź nowego roweru)?
- Macie może inne przemyślenia typu: skoro stary rower się sprawdza a i kolarz daję radę - po co zmieniać?
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
PS. Właściwie po napisaniu tekstu przypomniałem sobie o problemie z kasetami. Potrzebuję stopniowania 14-28 (14-25 przy 10 rzędach)
Tak, że ten element idzie od razu do wymiany.