Witam,
Myślę nad wymianą kół w mojej szosie. Obecnie mam firmowe koła Bontragera TLR (emonda alr5).
Czy warto zmieniać je na coś pokroju mavic aksium lub fulcrum 5-7???
Odczuwalna będzie różnica?
Pozdrawiam i czekam na opinie.
Napisano 30 czerwiec 2016 - 04:24
te bontragery przezyly pode mną 11k i szczerze nie mogę im zbytnio nic zarzucić, na pewno bym nie wymieniał ich na aksiumy czy fulcrumy 5/7. Jak chcesz poczuć różnicę raczej coś konkretnego będziesz musiał kupić, typu fulcrum 1/3.
Mam Bontragery TLR w Emonda S4. Przejechałem 4 000km. W sumie to nie ma wielkiego dramatu, ale zastanawiam się nad czymś lżejszym. Np Fulcrum WH CPX 2.5 np: http://allegro.pl/fu...22.html#thumb/3
To chyba koła takiej klasy jak Fulcrum 3. Wyglądają na wytrzymałe. Akurat dla takiego grubasa jak ja - 80kg.
Napisano 30 czerwiec 2016 - 11:03
Nie ma powodu żeby się unosić...gdybym miał wagę to dawno bym zwazył koła. Interesuje mnie czy są różnice między kołami race tlr a zwykłymi TLR? Czy to tylko kwestia naklejki.
Ja się nie unoszę. Ja kpię. W obecnych czasach ludzie naprawdę nie potrafią myśleć, wszytko im trzeba podać na tacy... Przypomina mi się historia kumpla, który sowim pracownikom - dorosłym, 25-letnim facetom! - musiał przez telefon tłumaczyć jak odpalić auto "na pych".