Skocz do zawartości


Canyon Endurace Al 6.0 Vs Cannondale Caad8 Tiagra

Canyon CANNONDALE 105 tiagra

14 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_Nowy_w_temacie_*

Gosc_Nowy_w_temacie_*
  • Gość

Napisano 07 lipiec 2016 - 15:20

Witam wszystkich bardzo serdecznie,

 

Zastanawiam się nad wyborem szosy na aluminiowej ramie.

Dotychczas jeżdżę tylko na MTB, więc brak mi doświadczenia w tej kwestii.

 

Troszkę już poczytałem, pooglądałem i mam pewne typy, ciekaw jednak jestem co mogą mi podpowiedzieć bardziej doświadczeni kolarze i jednocześnie użytkownicy tego forum :)

 

Obecnie zastanawiam się nad wyborem z dwóch modeli:

 

- Canyon ENDURACE AL 6.0

https://www.canyon.c...ace-al-6-0.html

 

- CANNONDALE CAAD8 Tiagra

http://www.cannondal...-8/caad8-tiagra

 

 

Myślę, że geometrię mają zbliżoną, cenowo również wypadają podobnie.

Różnicą jest na pewno grupa osprzętu i pozostałe elementy, jak np. koła

Nie wiem na ile lepsze ramy robi CANNONDALE (jeśli w ogóle?), ale gwarancji udziela dożywotniej, a Canyon "tylko" 6-letniej.

 

 

I teraz zasadnicze pytanie:

Czy warto "dopłacać" do ramy CANNONDALE'a kosztem niższej grupy osprzętu?

 

- Zejście ze 105 na Tiagrę daje inną ilość biegów, inne mocowanie (i konstrukcję) hamulców, a z masą poszczególnych komponentów bywa różnie.

 

Z tego co wnioskuję - tutaj brak jednego przełożenia pośredniego jest największą różnicą.

Patrząc jednak na to, że oba modele mają kompaktową korbę, a różnią się tylko dodatkową, największą zębatką w kasecie przy 105 - to pewnie na Canyonie na dzień dobry przyjemniej by się podjeżdżało pod stromizny i innej różnicy bym nie uświadczył - a nie wiem czy takie znajdę w moich okolicach :)

 

Są też inne różnice jak elementy spoza grup - jednak czy zauważę jakąkolwiek różnicę przesiadając się z MTB, który waży sporo więcej? Zgaduję, że żadnej.

 

- Carbonowa sztyca. Na pewno obniża wagę Canyona, ale troszkę martwię się o jej wytrzymałość podczas ewentualnych kraks.

Z tego co kojarzę - oba modele mają Carbonowy widelec wraz z rurą sterową, tutaj zasadniczych różnic chyba nie ma.

 

- Koła, opony. Niewiele mi mówią, poza tym, że w CANNONDALE'u jest więcej szprych - co jednak wcale nie musi się przekładać na większą wytrzymałość kół.

 

 

Jak na moją obecną wiedzę - oba modele są bardzo zbliżone. Stąd też dylemat.

Mam też ewentualną opcję nr 3:

 

- Skoro nie widzę super różnicy pomiędzy 105 a Tiagrą, to może wybrać Canyona ENDURACE AL 5.0

https://www.canyon.c...ace-al-5-0.html

a zaoszczędzone pieniądze zainwestować np. w jeszcze lepsze koła/łańcuch/etc?

 

 

Z góry dziękuję za pomocne podpowiedzi :)



#2 Cyklo Ziutek

Cyklo Ziutek
  • Użytkownik
  • 1050 postów
  • SkądPuławy

Napisano 08 lipiec 2016 - 02:33

Nie widzisz różnicy miedzy Tiagrą, a 105, bo nie jeździłeś na na tych grupach. Shimano 105 chodzi płynniej.

Z tych 3 proponowanych brałbym Canyona 6.0. Bo lubię kolarki z obniżaną ramą i Shimano 105.

 



#3 newjunior

newjunior
  • Użytkownik
  • 158 postów

Napisano 08 lipiec 2016 - 08:51

karbonowa sztyca, wpływa na komfort, fajnie mieć taka sztyce, canyon ma lżejsze kola na łożyskach maszynowych, cannodale na pewno ma cięższe kola, więcej szprych, nie trzeba będzie tak często ich serwisować, fajna sprawa dla cięższych kolaży

 



#4 Lukeskywalker

Lukeskywalker
  • Użytkownik
  • 374 postów

Napisano 08 lipiec 2016 - 10:06

Ja mam trzeciego Cannondale w wersji Caad. Sam nie jestem jakimś wybitnym specjalistą w kwestii odczuwania różnicy kątów po między geometriami. Z pewnością carbonowa sztyca jednak go podniesie. Jeśli natomiast chodzi o osprzęt to dla mnie shitamato nawet w grupie ultegra wypada słabo :) a jeździłem już od 6500 po Di2 (pierwszą wersje) najlepiej to Di2 wypada, jeśli natomiast chodzi o 6700 i 6800 to po około 200 km znów należy ustawiać przynajmniej tylną przerzutkę, niech  chcę zaraz usłyszeć nienawistnych gromów jak śmiem tak mówić o japońskiej precyzji :) ale są to moje subiektywne odczucia. Nie mam zarzutów do kultury pracy, chodź przy rozregulowaniu i ona szwankuje. A wszystko to, że mam punkt odniesienia do Campy. Miałem swojego czasu dosyć leciwą szosę na , Mirage i przemieszczałem się nią do pracy, deszcz, śnieg, błoto, plucha, nie była specjalnie pielęgnowana i przez cały okres użytkowania zero problemów z pracą przełożeń, no oprócz sytuacji, że łańcuch skowyczał o "Rolhofa" i szprycha zerwała sie z nypla po skoku z krawężnika ;)
Piszesz cyt:
"- Carbonowa sztyca. Na pewno obniża wagę Canyona, ale troszkę martwię się o jej wytrzymałość podczas ewentualnych kraks."  a o swoje kości się nie martwisz ? :) sam byłem i poniekąd jestem przeciwnikiem carbonu ale już myślę, że dojrzałem do decyzji ramy z tego materiału, bo jeśli nie szosa to gdzie? 
 


  • play lubi to

#5 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3142 postów

Napisano 08 lipiec 2016 - 10:09

 

 

 

Myślę, że geometrię mają zbliżoną,

 

 

 

Z góry dziękuję za pomocne podpowiedzi :)

 

Te rowery mają geometrię diametralnie różną: popatrz na stack i reach, a także ich stosunek.



#6 lukasz318

lukasz318
  • Użytkownik
  • 883 postów

Napisano 08 lipiec 2016 - 21:07

Bralbym 105 5800 miałem ultegre 6800 a teraz da 9000 bardzo podoba mi się praca shimano 11s. Nowa Tiagra tez mi się podoba nawet bardziej niż 5800 ale przy takiej niedużej różnicy w cenie 11s.

#7 radomir82

radomir82
  • Użytkownik
  • 879 postów
  • SkądBergen

Napisano 16 lipiec 2016 - 22:29

Caad8 ma beznadziejne koła, za te pieniądze jest całkowicie nieopłacalny, oprócz lepszej od Canyona ramy nie ma w nim niczego co by przemawiało na jego korzyść niestety, swoją drogą ciekawe jak to jest że u mnie (nie w Polsce) Caad8 na 105 kosztuje tyle co w Polsce wersja na Tiagrze? 



#8 Cyklo Ziutek

Cyklo Ziutek
  • Użytkownik
  • 1050 postów
  • SkądPuławy

Napisano 17 lipiec 2016 - 04:49

Caad8 ma beznadziejne koła, za te pieniądze jest całkowicie nieopłacalny, oprócz lepszej od Canyona ramy nie ma w nim niczego co by przemawiało na jego korzyść niestety, swoją drogą ciekawe jak to jest że u mnie (nie w Polsce) Caad8 na 105 kosztuje tyle co w Polsce wersja na Tiagrze? 

Bo tylko w Polsce na rowerze trzeba zarobić 100%.



#9 radomir82

radomir82
  • Użytkownik
  • 879 postów
  • SkądBergen

Napisano 17 lipiec 2016 - 13:10

Na rowerach nie zarabia się aż tyle ;) Natomiast na ceny w Polsce ma na pewno wpływ pośrednik między Cannondale Europe a Polską którym jest Aspire Sports z Czech. Jak wiadomo każdy chce zarobić jak najwięcej, Cannondale (jak i wiele innych dużych marek) nie ma niestety ugruntowanej pozycji na naszym rynku, brakuje porządnej sieci dilerskiej która potrafiłaby pozytywnie wpłynąć na poziom cen. 



#10 RBT

RBT
  • Użytkownik
  • 111 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 17 lipiec 2016 - 15:02

Cannondale ma gorszy osprzęt, ale normalną ramę. Nawet gdyby miał Sorę, wybrałbym go, a nie obleśnego Canyona. Od slopingowych ram robi mi się niedobrze...

#11 radomir82

radomir82
  • Użytkownik
  • 879 postów
  • SkądBergen

Napisano 17 lipiec 2016 - 20:59

Kwestie estetyczne są bardzo subiektywne więc raczej powinny mieć drugorzędny wpływ na wybór roweru ;)



#12 play

play
  • Użytkownik
  • 361 postów
  • Skądpzn

Napisano 17 lipiec 2016 - 22:36

 

I teraz zasadnicze pytanie:

Czy warto "dopłacać" do ramy CANNONDALE'a kosztem niższej grupy osprzętu?

 

Rama to dusza roweru, a nie osprzęt.



#13 roweras88

roweras88
  • Użytkownik
  • 725 postów

Napisano 18 lipiec 2016 - 08:18

Wiadomo,że 100% marży na rowerach nie ma ale jednak wkurzające jest to ,że w Polsce rowery są przeważnie droższe niż w UK czy Niemczech przy dużo niższych zarobkach. Gdyby to odnieść do zarobków to u nas jest 3-4 razy drożej.

#14 clavdivs

clavdivs
  • Użytkownik
  • 392 postów
  • SkądGarwolin

Napisano 18 lipiec 2016 - 16:12

Wiadomo,że 100% marży na rowerach nie ma ale jednak wkurzające jest to ,że w Polsce rowery są przeważnie droższe niż w UK czy Niemczech przy dużo niższych zarobkach. Gdyby to odnieść do zarobków to u nas jest 3-4 razy drożej.

To nie jest problem ceny rowerów. Zarabiamy mniej. Żyjemy w biedniejszym kraju. 

Prawda jest taka że ceny są podobne, niższe ceny w UK czy Niemczech to jednak wyjątek niż reguła.



#15 Gosc_jaro0011_*

Gosc_jaro0011_*
  • Gość

Napisano 27 lipiec 2016 - 07:51

Hej, sam mam takiego Canyona i jestem z niego zadowolony, w szczególności podoba mi się komfort jazdy, fajne koła i niska waga (rozmiar M - 8,4 kg z pedałami i koszykami).

Sztyca carbonowa u Canyona szału nie robi, nie jest jakaś super lekka i nie do końca jestem przekonany o jej solidności. Ale na razie działa i spełnia swoje zadanie :)

 

Caad ma inną geometrię, pozycja na nim będzie inna, bardziej pochylona, albo jak niektórzy mówią bardziej AERO :) Musisz zdecydować jaka pozycja Ci najbardziej pasuje.

Jeśli chodzi o ramę to Cannondale podobno robi najlepsze ramy ALU (ale są mocno wycieniowane i łatwo w nich o wgniotkę więc trzeba bardzo uważać, w szczególności unikać kraks :)

Ogólnie ten Caad jest dobrą opcją na rozbudowę jak ktoś chce sobie stworzyć fajny rower wyścigowy i chce włożyć jeszcze trochę kasy (na dzień dobry wymieniłbym w nim koła). Ale osobiście nie podoba mi się wizualnie. I za tą kasę można chyba dostać coś lepszego jeśli chodzi o osprzęt.

 

Canyon to wg mnie dobry sprzęt do treningów i długich wypadów, w którego nie trzeba już inwestować. Rama ma geometrię mało wyścigową, jest się bardziej wyprostowanym. Co nie znaczy że nie można się na nim ścigać - wystarczy popatrzeć na galerie z różnych amatorskich wyścigów szosowych - jeździ na nich dużo ludzi. Osobiście się nie ścigam ale na pewno też dałbym rade ujechać na takim lokalnym "ogórku".





Dodaj odpowiedź



  

Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Canyon, CANNONDALE, 105, tiagra