Tak jak było wcześniej ta trasa to cały czas asfalt z wyjątkiem odcinka koło Wyciągu Medvedin.
Tam trzeba zejśc wdłuż trasy /wyciągu jakieś 500 m do drogi szutrowej. Potem skręcić w lewo lekko pod górę szutrem ( albo dalej sobie poprowadzić) max kilkaset metrów i zaczyna się asfalt którym zjedzie się do Spindl Mlyna.
( trasa z linku była robiona na kolarce- z Medvedina prowadziłem potem na szutrze jechałem.Zejście trasą zjazdową =0 stresu jest równo nachylenie nie jakieś kosmiczne, pamiętam nawet się zastanawiałem czy nie zjeżdżać )
Jak 60 km to chyba nic lepszego żeby zamknąć się w tej odległości się nie wymyśli- jak poniżej
https://www.dropbox....i_60km.gpx?dl=0
w skrócie:
Start w Borowicach na ''Drodze Sudeckiej ''przy cmentarzyku jeńców wojennych .( albo w Przesiece ale tam stromiej podjechać ) potem podjazd pod Karkonoską ( te ostre 4 km ) , zjazd do Spindl . Za Spindl w pobliżu wyciągu Łabska skręt w prawo -ostro w górę jakiś 1km a potem w lewo - wąski asfalt kilka km i dojazd do takiego popularnego miejsca ,,Na Rovince'' . Stąd trzeba się przebić do drogi na Misecki - czyli skręcamy na dr rowerowa nr 10 w prawo ( również wąski asfalt).Będzie w górę i potem ostro 2 km w dół.Na skrzyżowaniu z dr 286 ( szeroka) jedziemy w prawo cały czas w górę.Do Vrbatowej Boudy która jest na ca 1400 jest ...10 km. No a potem powrót - czyli zjazd kilka km w dół , skręt w lewo na Medvedin .Tutaj koniec asfaltu. Dalej te...zejscie, zjazd od Spindl i powrót na Karkonoską
Coraz mniej rozumiem działanie ,,Google Plus'' ale poniżej w linku jest nagrany niedawno jest zjazd z Karkonoskiej -polska strona( film 2 z 2 a 1 z 2 to podjazd od czeskiej strony ost kilka km ) .Tak jak pisąłem wczesniej rewelacji nie ma , ale tragedii też nie - pod warunkiem że popuszczamy hamulce dając się rowerowi rozpędzić tak do 20-30 km/h .( inaczej będą ręce boleć ).No chyba że jakieś karbonowe koła z wysokimi stożkami to nie wiem jak się hamulce sprawują na takiej stromiźnie.
https://plus.google....llection/UsiicB