Pedały o które pytałem wcześniej po 300 km załapały luzy chociaż szczerze mówiąc( piszać) po założeniu nie sprawdzałem czy mają luz bo i po co sprawdzać nowe pedały. Spotkał się ktoś z czymś takim? Da się to jakoś skasować? Może po dotarciu trzeba łożyska dociągnąć? Różne głupoty mi już do głowy przychodzą bo troche jesten w szoku. Poprzednie miały przebiego nieznany ale w granicach 50-60 tys km i luz był mniejszy.
Look Keo Classic Luz Po 300 Km
#2
Napisano 30 lipiec 2016 - 10:05
Widze, że nikt nie ma pomysłu. Może ktoś ma nowe i sprawdzi jaki jest luz? Ciekawostka pod spodem. Zwróćcie uwagę na nakrętkę mocująca oś, jedna jest chyba taka jak powinna a druga nie mam pojęcia co to za rodzaj. Raczej żaden klucz Looka nie podejdzie. Na tym z właściwą nakrętką jest większy luz.
#4
Napisano 30 lipiec 2016 - 11:06
Poprzednie(z blokami delta) miały takie same obie nakrętki. Musiałem do serwisowania kupić specjalny klucz. Do tych już chciałem dokupic specjalny klucz a teraz okazuje się, że potrzeba dwa rózne. To już przesada. Dobrze, że są tylko dwa pedaly;-) To może te nowsze też luz od nowości mają?
#5
Napisano 30 lipiec 2016 - 12:53
Może być. Akurat u mnie w okolicy sporo ludzi ma looki i różnie to wygląda: u mnie minimalny luz pojawił się po 18tys kilometrów w prawym pedale (look keo 2 max). Ale kolega w takich samych złapał luzy po dosłownie 2-3 miesiącach jazdy. Inny kolega ma looki classic i też mu się szybko pojawił luz. W starym rowerze mam stare look classic i zero luzu. Więc wychodzi na to, że looki to loteria i że mam sporo szczęścia ;P
#7
Napisano 30 lipiec 2016 - 14:44
Luz na osiach to przypadłość wielu pedałów. Z looków nie korzystam, co najwyżej z konkurencji opartej na ich systemach, ale jak w każdych pedałach powinno dać się dobrać do osi od zewnętrznej osi po zdjęciu osłony. Często kontry są tak słabo zakręcone, że łatwo je odkręcić zwykłymi kombinerkami, co nie jest prawidłowe, bo po niewielkim dystansie robią się spore luzy, jednak patrząc z drugiej strony to chyba o to chodzi, bo pęka konus, miska zostaje wyorana i idziesz po nowy zestaw.
CykloOpole !!!
#10
Napisano 30 lipiec 2016 - 15:36
Jedynie udało mi się dokręcić ośki ale na niewiele to się zdało. Kupiłem je w zeszłym roku na zapas bo były w fajnej cenie. Okazuje sie, że klient ma te pedały cały czas w tej niskiej cenie (140 pln zamiast 240 pln) Nie zdziwiłbym się, że są z jakiś odrzutów jakościowych. A mogłem kupić prawie nowe Campy Record Titanium. Jeszcze wnuczki by na nich jezdziły;-)
#11
Napisano 30 lipiec 2016 - 16:55
Może napiszę drastycznie, ale mam taką naturę grzebaka, a mianowicie:
W sytuacji gdy byłoby źle z łożyskami, a reszta by się jeszcze do czegoś nadawała, po prostu bym je rozwiercił od strony kontry( nie istniejących zaślepek) zregenerował, zaślepki dorobił np na drukarce 3D.
Dla wielu jest to niepłacalne - dla mnie nauka i opcja po kosztach, szczególnie że kilometry szalenie lecą i sprzęt się zużywa w zatrważającym tempie.
CykloOpole !!!
#12
Napisano 31 lipiec 2016 - 10:50
Jeżdżę na lookach max keo 2 carbon i luzy na osi są, nawet dość spore. W serwisie powiedzieli, że postarają się coś zdziałać w tym temacie ale szczerze mówiąc nie zauważyłem znaczącej poprawy. Trzeba z tym żyć i kręcić kilometry dalej
#17
Napisano 31 lipiec 2016 - 23:57
Poprzednie(z blokami delta) miały takie same obie nakrętki. Musiałem do serwisowania kupić specjalny klucz. Do tych już chciałem dokupic specjalny klucz a teraz okazuje się, że potrzeba dwa rózne. To już przesada. Dobrze, że są tylko dwa pedaly;-) To może te nowsze też luz od nowości mają?
Bez problemu odkręcałęm zwykłym starym wielokątnym kluczem oczkowym.
Pasuja oba wspusty. Szokiem jest to jak lekko jest to zakręcone i przy mocniejszym dokręceniu przeskakuje gwint (!!).
ps. Luz w Lookach to jak deszcz w Irlandii
#20
Napisano 15 sierpień 2017 - 13:38
Macie panowie jakieś rozwiązanie problemu? Mnie też to dopadło po ok. 1kkm, rozkręciłem, sprawdziłem te łożysko kulkowe i niby wszystko jest ok. Nie chce mi się wierzyć, by te wałeczkowe łapało takie luzy, one powinno być znacznie mocniejsze. Zastanawiam się, czy luz nie powstaje w plastikowym gnieździe łożyska kulkowego. Plastik się wyrobił i łożysko w nim lata, ale jak to zlikwidować? Najlepiej byłoby wkleić, tylko co potem?