Podróba czyli falsyfikat ma na celu udawanie czegoś czym nie jest. Może być lepsza lub gorsza od orygina. Celem podróby jest zmylenie innej osoby. Krótko mówiąc fałszywe 100zł to podróba. Adidas mający 4 paski w logo nie jest podróbą. Jest wannabe, podobny ale to nie podróba w sensie słownikowym.
Replika natomiast to wierna kopia, zawiera wady oraz zalety oryginału. Przykład gitara SteveVaia EVO. Gitary te zawierają wszelkie zmiany oraz szczegóły oryginalnego modelu. Nawet obicia. Oczywiście każdy wie że to nie oryginalny model. W zasadzie replika powinna byc tylko jedna(w sensie nie masowa) a wszystkie produkty TEAM edition w raczej sygnatury.
PS: Co do kupowania itp. Winny jest tylko wytwórca, osoba która kupuje nie jest niczemu winna. Ot firmie wspaniałej nie udało się przekonać klienta że warto zapłacić za jej produkt tyle ile chce. Przykład firmie oakley nie udało się przekonać mnie że jej okulary są warte 900zł+, przyznam też że nawet szkoda mi na podróby 130 bo jakieś super wygodne to one nie są.Uznałem że wygląd bo tak naprawdę tym się różnią znacząco nie jest wart 700zł w stosunku do innych marek lub mimo tego samego wyglądu jakość w stosunku do podrób nie była warta +800. Poza tym komuś może się podobać wygląd ramy speca a nie koniecznie featury są mu potrzebne. Wtedy nie ma sensu dopłacać. Ogólnie niektórzy chcieli by ramę z Anyroada a niekoniecznie chcą mieć napis Giant itp. Generalnie gdyby była opcja zakupu dokładnie takiej samej ramy z pro tour ale bez malowania i napisów tylko taniej to ja bym się nie zastanawiał.
Replika Ramy Karbonowej
#21
Napisano 10 wrzesień 2016 - 16:03
#22
Napisano 10 wrzesień 2016 - 17:18
Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman
#23
Napisano 13 wrzesień 2016 - 08:39
PS: Co do kupowania itp. Winny jest tylko wytwórca, osoba która kupuje nie jest niczemu winna. Ot firmie wspaniałej nie udało się przekonać klienta że warto zapłacić za jej produkt tyle ile chce. Przykład firmie oakley nie udało się przekonać mnie że jej okulary są warte 900zł+, przyznam też że nawet szkoda mi na podróby 130 bo jakieś super wygodne to one nie są.Uznałem że wygląd bo tak naprawdę tym się różnią znacząco nie jest wart 700zł w stosunku do innych marek lub mimo tego samego wyglądu jakość w stosunku do podrób nie była warta +800. Poza tym komuś może się podobać wygląd ramy speca a nie koniecznie featury są mu potrzebne. Wtedy nie ma sensu dopłacać. Ogólnie niektórzy chcieli by ramę z Anyroada a niekoniecznie chcą mieć napis Giant itp. Generalnie gdyby była opcja zakupu dokładnie takiej samej ramy z pro tour ale bez malowania i napisów tylko taniej to ja bym się nie zastanawiał.
Ale pojechałeś. Czego winny jest wytwórca? Tego, że stworzył coś co ci się podoba, ale cena już się spodobała? Co najmniej porąbana logika. Wygląd jest tak samo częścią projektu jak te 'featury' za które nie chcesz płacić.
Repliką są na przykład koszulki klubowe piłkarskie i NBA dla kibiców - wyglądają tak samo jak meczowe, ale są wykonane z innych materiałów i są tańsze od tych, których używają zawodnicy. Ale produkuje je dalej ta sama firma co meczowe lub inna firma na licencji. Koszulka z bazarku wyglądająca identycznie, ale zrobiona przez jakiegoś bezimiennego Chińczyka będzie już podróbą. Nie ma żadnego znaczenia, że Chińczyk sobie wpisze w nazwie tej koszulki 'replica', bo to jest podróba. Nawet jak usunie znaki towarowe producenta koszulki (Adidas czy inny Nike).
#24
Napisano 13 wrzesień 2016 - 12:23
Ale pojechałeś. Czego winny jest wytwórca? Tego, że stworzył coś co ci się podoba, ale cena już się spodobała? Co najmniej porąbana logika. Wygląd jest tak samo częścią projektu jak te 'featury' za które nie chcesz płacić.
Repliką są na przykład koszulki klubowe piłkarskie i NBA dla kibiców - wyglądają tak samo jak meczowe, ale są wykonane z innych materiałów i są tańsze od tych, których używają zawodnicy. Ale produkuje je dalej ta sama firma co meczowe lub inna firma na licencji. Koszulka z bazarku wyglądająca identycznie, ale zrobiona przez jakiegoś bezimiennego Chińczyka będzie już podróbą. Nie ma żadnego znaczenia, że Chińczyk sobie wpisze w nazwie tej koszulki 'replica', bo to jest podróba. Nawet jak usunie znaki towarowe producenta koszulki (Adidas czy inny Nike).
Chodził mi o twórce podróbki że on jest winny stworzenia produktu, natomiast klient który wybiera produkt który kupi nie jest niczemu winny. On dostaje produkty i wybiera za i przeciw, Czasami wybiera podróbę świadomie a czasami daje się nabrać. Producenci oryginałów są też sobie winni bo mimo wszystko ceny są z kosmosu a jakość mimo wszystko wątpliwa. Brak rzetelności, wszystko dobrze jak jest dobrze a jak źle to producent ręce umywa. Zresztą nie raz się przekonałem że modny znak towarowy nie daje żadnej gwarancji. Fotel za 2k renomowanego producenta po roku używania zaczyna szwankować.Gitary po 15k które nie brzmiały itp.Najlepsza opcja i tak była ze słuchawkami Beats gdzie chińczyk grał po prostu lepiej
#25
Napisano 13 wrzesień 2016 - 13:04
Świadome kupowanie produktu pochodzącego z kradzieży to forma współudziału w tej kradzieży. Nazywajmy rzeczy po imieniu.
- kaczor i sirkozi lubią to
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#26
Napisano 13 wrzesień 2016 - 13:32
Świadome kupowanie produktu pochodzącego z kradzieży to forma współudziału w tej kradzież. Nazywajmy rzeczy po imieniu.
Prawnie może i tak ale moralnie to nie mam obowiązku znać każdej marki jaka jest na rynku. Krótko mówiąc jak zobaczę na bazarze koszulkę speca za 30zł i jakość oraz wygląd będzie zadowalająca jak na cenę to ją kupię i winny czuł się nie będę. Oczywiście my znamy firmę ale przeciętny człowiek zna głównie adidasa i nike ..
Jeszcze rozsadźmy o jaki podróbkach mówimy.
1 typ: To zaj... znak towarowy. Mamy jakiś produkt niekoniecznie podobny do modeli oryginalnych ale znaczek jest
2 typ wanna be v1 mamy podobny znak towarowy i napis typu adidos, Specjalized itp. Drobna zmiana niby prawnie ok ale....
3 typ napis i marka inna ale desing zerżnięty na chama. Wszystko tak samo a jakość do rozsądzenia.
4 typ Inna frima zrzyna technologię lub charakterystyczny kształt,malowanie i loga daje swoje.
- X-RAY lubi to
#27
Napisano 13 wrzesień 2016 - 13:43
Świadome kupowanie produktu pochodzącego z kradzieży to forma współudziału w tej kradzieży. Nazywajmy rzeczy po imieniu.
Jak w cytacie.
Od 1-3 to podróby, 4 to pewnie pozew do sądu o naruszenie patentów jeśli takowe są. 4 to typowe dla chińskich telefonów typu Xiaomi, mimo że techologia kradziona, to nie bardzo można to nazwać podróbą.