Witam koledzy. Proszę o poradę związaną z treningiem jak w temacie.Jako,że największą moją bolączką jest brak siły obecną zimę chciałbym przepracować skupiając się najbardziej na tym właśnie elemencie.Zwróciłem uwagę ,że w sporej ilości artykułów jest informacja,że właśnie taki trening przynosi jedne z lepszych efektów niestety nigdzie nie natknąłem się na informacje jak taki trening powinien wyglądać.Mam oczywiście trenażer oraz sztangę ze stojakami i hantle.Chciałbym abyście ocenili i ewentualnie wnieśli jakieś poprawki ,uwagi do mojego planu na jednostkę treningową.Zdaje sobie sprawę ,że zagadnienie jest dosyć złożone i nikt nie da mi gotowca dlatego napiszę co sobie założyłem
Rozpoczynam od rozgrzewki na trenażerze ok 15min następnie przechodzę do pierwszego bloku ćwiczeń z ciężarami i tak np.:
Przysiady ze sztangą np : 3x 10
Wchodzenie na stopień np :2x 20
wykroki np; 2x20
Wspięcia na palce np 2x 10
powrót na trenażer no i właśnie nie wiem co dalej czy teraz powinienem zacząć od razu ćwiczenia typowo siłowe np 3x5 min 50 obr 3 strefie następnie odpoczynek i powtórzyć to z 2,3 razy czy na trenażerze powinienem jakoś stopniować obciążenie ? Ponowny powrót do ćwiczeń z ciężarami i cały cykl powtórzyć 2,3 razy ?
Chciałbym prosić o informacje czy to jest właściwa koncepcja takiego treningu( nie wiem czy może za dużo tego wszystkiego jak na jedną jednostkę treningową) i ewentualnie podpowiedzieć co byście zmienili aby trening był jak najbardzej efektywny i przyniósł oczekiwane rezultaty a nie zajechanie się po paru tygodniach.Pozdrawiam