Witam, wpadł mi pomysł na nowy sezon na w miarę uniwersalny rower. Chciałbym fitness bike+ lemondkę.
Na shimano 105 i oponkach 28c
Krótko mówiąc rower pod konkretną trasę, na początku przebicie się przez miasto, dużo świateł i cackania. Dlatego TT odpada, potem 50km po dobrej drodze ale często przez, dlatego nie CX lub mtb i na koniec po telepiącym asfalcie 30km lub utwardzany piasek itp. Lemondkę chciałbym mieć na wypadek wiatru czołowego oraz do zmiany radykalnej pozycji oraz rzecz jasna zysku prędkości. Ogólnie do codziennej jazdy i treningów to wszystko mi jedno co jest pod tyłkiem ale pod tę trasę chciałby mieć wygodny i spasowany sprzęt. Krótko mówiąc wypad na działkę ma być przyjemnością. Teraz pytanie czy uda mi się dostać coś sensownego na 105(11 rzędów) ostatecznie ujdzie 10 w kwocie do 3000 a najlepiej ciutkę mniej abym miał na high endowe opony i dobrą lemondkę.