58 odpowiedzi w tym temacie

[cauchy]

Dzisiaj miałe okazję potestować nowy (już bez wkładek Zertz) Specialized Roubaix:

Są zajefajne. Zastanawiam się nawet czy nie kupić ramy jesli sie jakaś pojawi może pod koniec roku na jakim portalu.. 3

 

 

Czasami tak sie zastanawiam dlaczego kazdy tak szuka komfortu w jezdzie rowerem szosowym? Czy to nie jest przypadkiem spowodowane marketingiem? Fakt, ktos kto chce sobie pojezdzic wokolo komina kilka km w tygodniu czy miesiacu jak sloneczko bedzie grzalo i tutaj tez nie za bardzo , bo sie przeciez mozna spocic ;-) Ale dla ludzi, ktorzy chca trenowac rower jest tylko narzedziem, dzieki ktorym dazy sie do celu, zeby byc szybszym itp. Nie chodzi mi o to, zeby jechac jak na wozie z drewnianymi kolami, ale jazda rowerem szosowym nigdy nie bedzie tak wygodna jak siedzenie w fotelu. 

Nie popadajmy w skrajności. Przyjemniej przejechać >100km na wygodnym rowerze niż na niewygodnym. Nie ma tu wielkiej filozofii i marketing też nie ma tu wiele do powiedzenia. Przynajmniej u mnie nie miał. 

[Dari]

Zapomniałem dodać bardzo istotną rzecz: system tłumienia w - mojej opinii- nie upośledza "właściwości" tego roweru jako normalnej szosówki.

Generalnie -gdzie się nie poczyta- rower zbiera bardzo pozytywne  recenzje.

[lukasz318]

Dari a jak odniesiesz inf na temat tego speca do domane slr? - piszę to bez ironii wg. moich wyobrażeń dom. slr to gravel premium ale nie wiem czy trochę tego nie wyolbrzymiam.

kolejną rzeczą o której należy wspomnieć to hamulec nawet słaba hydraulika hamuje lepiej, w takim uniwersalnym rowerze nie chciałbym innego hamulca ale w szosie którą bym jeździł z grupą taki hamulec to strach!!! nie ma szans aby ktoś za tobą odhamował na zwykłych hamulcach a w wakacje jeździłem na ktm który miał hamulec z xt - petarda!

[cauchy]

tyle że ich ceny mocno pomylone

 

Oferta 5800 okazała się ofertą z południa, "giantuf" nie wysyłają. U mnie w granicach 6/6,1k. To ponad 500zł ekstra, biorę to co znam, może jestem zbyt konserwatywny ale jak na pierwszą szosę powinienem być zadowolony.
Dzięki za gorący temat i wszystkie rady.

czyli co wreszcie wziąłeś?

 

 

kolejną rzeczą o której należy wspomnieć to hamulec nawet słaba hydraulika hamuje lepiej, w takim uniwersalnym rowerze nie chciałbym innego hamulca ale w szosie którą bym jeździł z grupą taki hamulec to strach!!!

nie musisz ich ściskać niewiadomo jak mocno, trochę wyczucia i wprawy i tyle

[lukasz318]

Cauchy masz rację ale co robisz jak jedziesz i widzisz przed sobą bombę hamujesz? Ja tak, jak jedziesz w odległościach ok 50cm czasem po 50 rowerów i więcej- masz szersze opony i zdecydowanie lepsze hamulce i sekundę na podjęcie decyzji.
Wg. Mnie taka duża różnica źle się skończy!
Nie mam dużego doświadczenia w jeździe z grupą ale nie jestem w stanie policzyć głupich hamowan (na szczęście nie swoich)
W miesiącu o o sezonie nie wspomnę.

[cauchy]

To co napisałeś dotyczy wszystkich hamulców. Przed tarczówkami kraksy też się zdarzały. Nie wyeliminujesz ryzyka w 100%, zawsze będzie. Hydrauliki to nie jest technologia z kosmosu, tylko feeling jest inny, moc również ale bez przesady. Dla mnie np. ważne jest żebym mógł polegac na hamulcach w każdej chwili i w każdych warunkach, czego vbrakie nie dają. Nie ma co deliberować, najlepiej samemu się przejechać i wyrobić zdanie. 

O tarczówkach jest osobny temat na kilkadziesiąt stron

http://szosa.org/top...arcze-w-szosie/

 

[Janusz159]

@cauchy

Wybrałem canyona, endurace - trochę w ciemno, bo nie mierzyłem ale od lat śmigam na canyonach więc mam nadzieję, że się nie zawiodę.

Za to w tym tygodniu testowałem porównywanego gianta, rozmiar L więc podobno odpowiedni ale nie dogadaliśmy się. Pozycja nie zbyt mi odpowiadała mimo, że mostek był odwrócony do tego kilka podkładek więc bardziej pod moje oczekiwania.

Za to pomogło mi to potwierdzić słuszność mojego wyboru. 

Zaoszczędzone złocisze przeznaczę na akcesoria i pewnie jeszcze trenażer.

[cauchy]

może powinieneś był przymierzyć Defy ale spoko, te Canyony ludzie chwalą, powinieneś być zadowolony

[Janusz159]

Defy to w ogóle inna bajka, mam nadzieję że i tym razem się nie zawiodę.

Chociaż nie powinien w kryzysowych momentach już myślałem o karbonowym canyonie, ale uznałem, że to przegięcie jak dla szosowego amatora jak ja, mimo że tak na prawdę pewnie byłby to złoty środek.

[Dari]

Dari a jak odniesiesz inf na temat tego speca do domane slr? - piszę to bez ironii wg. moich wyobrażeń dom. slr to gravel premium ale nie wiem czy trochę tego nie wyolbrzymiam.

kolejną rzeczą o której należy wspomnieć to hamulec nawet słaba hydraulika hamuje lepiej, w takim uniwersalnym rowerze nie chciałbym innego hamulca ale w szosie którą bym jeździł z grupą taki hamulec to strach!!! nie ma szans aby ktoś za tobą odhamował na zwykłych hamulcach a w wakacje jeździłem na ktm który miał hamulec z xt - petarda!

 

Jeżdziłem na poprzednim Domane, który miał Isospeed tylko z tyłu (nowy ma także z przodu) więc porównanie byloby niesprawiedliwe dla Treka. Natomiast w Domane bardziej odpowiada mi geometria.

 

Jeśli chodzi o hamulce tarczowe to nie działają one "zero - jedynkowo". 

W mojej opinii -poza wagą (bardzo istotne)- tarcze mają same przewagi nad hamulcami obręczowymi. 

[lukasz318]

cyt: "(nowy ma także z przodu)" a dodatkowo tylny jest bardziej rozbudowany

[renton]

Jak dla mnie "szosa" to tak jak BMW  E46 330i lub Honda Civic Type R.

Sztywno ,twardo, bardzo ciasno w zakrętach.

Na dziurach i szykanach plomby w zębach wypadają!!!!

Trasy do 200 km super , ale jak mam jechać 500 km to wybieram Merca 211 320 CDI.

Proszę więc nie porównywać szosy typu race i endurace.

Coś za coś!

Więc albo sztywno i szybko , albo "gibana" i wygodnie.

 

P.S.

I tak najważniejsza jest NOGA!!!!!

[lukasz318]

Nareszcie z sensem choć wolałbym e46 M3 CLS albo jeszcze lepiej E30 S14B25 DTM
ale to zależy co Masz w garażu jak tylko jedno miejsce to e46 330i M\\\ Pakiet może nie na WPP ale na Track Day jak najbardziej:)

pozdr
lukasz318_is a nawet 320_is

[renton]

Za M3 CLS'a w dobrym stanie trzeba położyć 80-100 k "eurasi"

W garażu E46 330i SMG 2004r M-Pakiet!!!

Pytania????

 

 

BRAK!!!

[Robertson]

Obaj popłynęliście, bo ani ten karbon nie jest tak straszny jak go malują, ani też nie jest tak idealny jak się koledze maccacus wydaje.

 

Karbonu nie naprawisz bez istotnego wpływu na parametry ramy. Alu jeśli połamiesz rurki to oczywiście też nie. Chociaż możesz sobie wspawać nową rurę. W karbonie nie bardzo. Najlepiej pod tym względem wypada stal, która z kolei ma wiele innych wad.

 

Z drugiej strony, jeżeli będziemy odpowiednio dbać o ramę karbonową, czyli np. ściśle pilnować momentu dokręcanych śrub, to nie ma przeszkód, żeby rowery były przekazywane do kolejnych pokoleń. Na rynku jest mnóstwo ram ponad 10 letnich, bo z jakiego powodu miałyby się tak po prostu sypać?

 

Jakie są wady stali poza wagą? 

Jeszcze jedno pytanie, czy rama stalowo, będzie bardziej odporna w transporcie lub przy drobnych wypadkach niż aluminium lub carbon?

[4gotten]

Stal rdzewieje. O ile z zewnątrz mozna dostrzeć to w miarę łatwo to wśrodku rurek juz nie tak bardzo. Znajomi stosuja jakieś specyfiki ochronne aplikując je do wnętrza profili, tam gdzie można. Nowoczesny ramy stalowe z cienkościennych rurek mozna uszkodzić w transporcie. Widziałem dwa przypadki.

Myślałem o rowerze na stalowej ramie, takim "szytym na miarę", ale odpuściłem. Obecnie choruję na titan :-\

[cauchy]

Proszę więc nie porównywać szosy typu race i endurace.

jak nie porównywać jak to są realne dylematy pt. "co kupić" wielu początkujących

[Janusz159]

Nigdy nie przepadałem za BWM, więc chyba i wybór Mercedesa był słuszny

[Janusz159]

Cos mi się przycięło z forum i nie ma double...

Anyway, mercedes dotarł z niemieckiej fabryki, na pierwszy rzut oka rewelacja.

Dziękuję wszystkim za pomoc.