Pomoc W Wyborze Sztycy Karbonowej.
#1
Napisano 05 luty 2017 - 17:57
#2 Gosc_Bullet_*
Napisano 05 luty 2017 - 19:59
Mogę polecić dwa rodzaje sztyc karbonowych. Jeden typ to Ritchey. Do niedawna użytkowałem przez 5-6 sezonów dwie takie sztyce ( w dwóch rowerach ) i sprawowały się bardzo dobrze. Mówię tu o modelu serii PRO - niestety już nie do kupienia. Ta seria była sporo tańsza od WCS'a a niewiele gorsza. Teraz pozostaje kupno chyba tylko WCS'a, chociaż widziałem kiedyś sztycę karbonową Ritcha z serii COMP i to chyba ona zastąpiła PRO. Pytanie tylko, czy i ten COMP w wersji karbonowej jest jeszcze dostępny.
Kupowałbym tylko w sklepie, na allegro i olxe sporo jest tanich podróbek. Z dwóch typów mocowań jarzma, jakie stosuje Ritchey odradzałbym mocowanie na jedną, poziomo ułożoną śrubę ( single bolt ). Niestety nie wchodzą w to jarzmo obecnie standardowe pręty większości siodełek. Mi nie wchodziło Flite Selle Italia. Lepsze pod tym względem są te sztyce Ritcha, które mają jarzmo z dwiema śrubami ustawionymi pionowo (Flite wchodził bez problemu ).
Od niedawna użytkuję 3t Palladio Team. Lżejsza od Ritcheya, łatwiejszy system mocowania siodła, jarzmo w całości z karbonu ( u Ritcha z alu ) chociaż nie pozwalający tak precyzyjnie jak u Ritcha ustawić siodła.
Oba wsporniki mają offset, 3t większy.
- Gromowladny lubi to
#4 Gosc_Bullet_*
Napisano 05 luty 2017 - 20:30
Cyklomania to dobry sklep, ale Ritcheya karbonowego tam poniżej 600 zł nie kupisz. Prędzej w Bikestacji:
http://www.bikestacj...ruby-46625.html
#5
Napisano 05 luty 2017 - 21:03
niestety takie ceny oryginałow, ja tam swego fsa k-forca kupilem i jestem zadowolony, oni chyba to jakos przez czechy czesci sciagaja, a co do bikestacji mam mieszane wnioski kiedys chcialem tam carbonową kiere ritcheya kupic naprawde bylo cięzko, a wiec ja tam nie kupuje poprostu ciezko, osobisty odbior tylko godzine trwa w ich ostatniej godzinie pracy. a chcialem osobiscie odebrac bo roznie u nich z wysylką
#8
Napisano 06 luty 2017 - 22:28
Może mnie zlinczujecie ale od jakichś 4 miesięcy testuje carbonową sztycę z Aliexpress za 80zł i ją polecam. Faktycznie lekka i faktycznie tłumi drgania, a mam porównanie z oryginalną carbonową sztycą Gianta i różnicy jakiejś nie czuje. Dodatkowo ten chiński carbon jest wsadzony do ramy torowej, która jest naprawdę sztywna, a jeżdżę na tym rowerze z tą sztycą po mieście, wcześniej na kurierce z plecakiem więc sztyca wytrzymywała moje 4 litery (ważę 75kg + 7/14 kg na plecach w torbie).
A, poczułem przesiadkę z alu na ten chiński wynalazek, może placebo może nie ale wydanych pieniędzy nie żałuję.