--
Wczoraj zaglądałem do środka klamkomanetki (na ile się dało bez rozkręcania jej). Przy poruszaniu nią wypadł ze środka drobny element, który można zobaczyć na 3 i 4 zdjęciu. Czy to on podtrzymywał klamkę hamulca w odpowiedniej pozycji?
Napisano 23 marzec 2017 - 10:46
--
Wczoraj zaglądałem do środka klamkomanetki (na ile się dało bez rozkręcania jej). Przy poruszaniu nią wypadł ze środka drobny element, który można zobaczyć na 3 i 4 zdjęciu. Czy to on podtrzymywał klamkę hamulca w odpowiedniej pozycji?
Napisano 28 marzec 2017 - 08:19
Problem rozwiązany. Poluzowałem linkę hamulca tak, aby można było przyciągnąć klamkę w skrajne położenie. Odkręciłem plastikową osłonę z napisem modelu klamkomanetki (jedna śrubka). Po jej zdjęciu widać śrubkę regulacyjną, na której wspiera się klamka hamulca. Można nią regulować położenie klamki. W miejscu podparcia wciśnięty jest trzpień ochronnego grzybka. W moim przypadku to właśnie on był luźno spasowany. Musiał wyskoczyć ze swojego miejsca w czasie jazdy. Przykleiłem go i teraz jest już dobrze.