3 miesiące temu kupiłem piękną szosę Specialized, jednak od dawnych czasów studenckich nic sie nie ruszałem za to przez 20 lat siedzialem przy biurku i czasami sporo paliłem. Mam 170cm i 90 kg wagi, pierwsze przejażdżki były z synem po parku i okolicy który sie smiał ze starego ojca.. Teraz jest trochę lepiej waga spadła z 95 kg i potrafię przejechać nawet 50 kilometrów w dwie godziny po płaskim. Koledzy namawiaja mnie jednak na ustawki szosowe, ale boje sie ze odpadnę od grupy. Liczę na każdą wskazówkę i radę. Pozdrawiam!
Początkujacy Amator Prosi O Pomoc
Started By
Gosc_Andrzej72_*
, 01 cze 2017 10:40
59 odpowiedzi w tym temacie
#1
Gosc_Andrzej72_*
Gosc_Andrzej72_*
-
- Gość
Napisano 01 czerwiec 2017 - 10:40
Witam brać szosową! Zacznę prosto z mostu, jestem 45 letnim mężczyzną który zbudował dom spłodził syna córkę i zasadził drzewo... ale na stare lata zachciało mu się na wzór młodszych kolegów z pracy zacząć ruszać i padło na rower 3 miesiące temu kupiłem piękną szosę Specialized, jednak od dawnych czasów studenckich nic sie nie ruszałem za to przez 20 lat siedzialem przy biurku i czasami sporo paliłem. Mam 170cm i 90 kg wagi, pierwsze przejażdżki były z synem po parku i okolicy który sie smiał ze starego ojca.. Teraz jest trochę lepiej waga spadła z 95 kg i potrafię przejechać nawet 50 kilometrów w dwie godziny po płaskim. Koledzy namawiaja mnie jednak na ustawki szosowe, ale boje sie ze odpadnę od grupy. Liczę na każdą wskazówkę i radę. Pozdrawiam!
3 miesiące temu kupiłem piękną szosę Specialized, jednak od dawnych czasów studenckich nic sie nie ruszałem za to przez 20 lat siedzialem przy biurku i czasami sporo paliłem. Mam 170cm i 90 kg wagi, pierwsze przejażdżki były z synem po parku i okolicy który sie smiał ze starego ojca.. Teraz jest trochę lepiej waga spadła z 95 kg i potrafię przejechać nawet 50 kilometrów w dwie godziny po płaskim. Koledzy namawiaja mnie jednak na ustawki szosowe, ale boje sie ze odpadnę od grupy. Liczę na każdą wskazówkę i radę. Pozdrawiam!
#5
przegibek
-
- Użytkownik
- 259 postów
Napisano 01 czerwiec 2017 - 12:24
A jeśli koledzy "namawiają na ustawki szosowe", podczas gdy wiedzą że dla ciebie 50km w 2h to osiągnięcie - to robią to chyba tylko dlatego żeby samych siebie dowartościować, pochwalić się "bo wiesz, my to na ustawki jeździmy".
Znam ten typ ludzi z wycieczek w góry - zapraszają każdego na trudną wycieczkę, a potem się krzywią i parskają że ich spowalnia i psuje zabawę.
#6
Greek
-
- Użytkownik
- 2090 postów
- SkądKraków
Napisano 01 czerwiec 2017 - 12:30
Kolego, a skąd jesteś, że Cię te ustawki tak przerażają?
#7
puchaty
-
- Użytkownik
- 787 postów
- SkądGdynia
Napisano 01 czerwiec 2017 - 13:07
Skoro jeździsz od 3 miesięcy to nie ustawiaj się na razie. Tylko się będziesz frustrował na byle górce a i tak w zasadzie będziesz jeździł sam. Ważne jest, abyś po prostu systematycznie jeździł. Powiedzmy co drugi dzień po godzince. I nie trzeba jakoś specjalnie cisnąć, po prostu jeździj.
I nie tylko chodzi o zbudowanie jakiejś wydolności ale również nabranie pewności i wprawy w samej jeździe, aby w grupie było bezpiecznie oraz abyś mógł korzystać z tego, że jedziesz za kimś. Ewentualnie znajdź sobie kumpla o podobnym stopniu wytrenowania, chociaż to może być ryzykowne, bo łatwo kończyć wtedy takie jazdy kilkoma browarkami
I nie tylko chodzi o zbudowanie jakiejś wydolności ale również nabranie pewności i wprawy w samej jeździe, aby w grupie było bezpiecznie oraz abyś mógł korzystać z tego, że jedziesz za kimś. Ewentualnie znajdź sobie kumpla o podobnym stopniu wytrenowania, chociaż to może być ryzykowne, bo łatwo kończyć wtedy takie jazdy kilkoma browarkami
#9
Greek
-
- Użytkownik
- 2090 postów
- SkądKraków
Napisano 01 czerwiec 2017 - 16:01
No to musisz jeździć jak najszybciej dasz radę, średnia poniżej 30 to wstyd!
#11
Cyklo Ziutek
-
- Użytkownik
- 1050 postów
- SkądPuławy
Napisano 01 czerwiec 2017 - 16:03
Jeżeli nie wykręcasz średniej 30km/h na 100km, to odpuść sobie na jakiś czas ustawki. Na początek jeździj sam lub z kimś o podobnym stopniu wytrenowania. Czujnik kadencji może się przydać i pulsometr. Czy potrafisz już trzymać kolo w bliskiej odległości? To znacznie pomaga w grupowych wypadach, nie ujedziesz się tak jak jadąc solo.
#13
puchaty
-
- Użytkownik
- 787 postów
- SkądGdynia
Napisano 01 czerwiec 2017 - 16:14
Opór to Ty masz większy bo ważysz 90 kg przy 170 cm. Różnica na kołach to pewnie nawet nie 1% tego oporu.
- Prozor lubi to
#15
Cyklo Ziutek
-
- Użytkownik
- 1050 postów
- SkądPuławy
Napisano 01 czerwiec 2017 - 16:38
Poświęć pierwszy sezon na cykloturystykę. Zapoznanie się z rowerem, nabranie nawyków w grupie itd. Załóż sobie 4÷5 jazd w tygodniu w tempie 25÷27km/h, tak aby dystans po tygodniu wynosił 200÷250km.
Kadencja to nic innego jak ilość obrotów korby na minutę. Jak pojedziesz w granicach 80÷90/min noga mniej się zmęczy, ale puls pewnie wzrośnie.
#17
puchaty
-
- Użytkownik
- 787 postów
- SkądGdynia
Napisano 01 czerwiec 2017 - 16:57
Możesz osiągnąć dobre zdrowie, kontakt z naturą, nowych znajomych. Jak potrenujesz kilka lat to jakieś dobre miejsca w kategorii M50.
- Prozor i Cyklo Ziutek lubią to
#18
Marcin321
-
- Użytkownik
- 2199 postów
- SkądWarszawa
Napisano 01 czerwiec 2017 - 18:59
Co fajniejsze skoro startujesz z niskiego pułapu to jeżdżąc systematycznie będziesz widział duży progres. To będzie dobry motywator. Masz też łatwiej bo zaczynasz jak jest dobra pogoda, przyjdzie jesień to powoli przestawisz się na jeżdżenie niezależnie od warunków.
#20
Greek
-
- Użytkownik
- 2090 postów
- SkądKraków
Napisano 01 czerwiec 2017 - 19:47
Miernik zawsze daje dużo, ale jak na razie na Twoim poziomie równie dobrą poprawę kondycji da Ci trening
wiadomej czynności
Byle długo i intensywnie
Dodaj odpowiedź
