Skocz do zawartości


Zdjęcie

Vuelta A Espana (6-11 Września)


5 odpowiedzi w tym temacie

#1 lucek

lucek
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądWawa

Napisano 13 czerwiec 2017 - 10:05

Witam,

 

Czy miałby ktoś ochotę się wybrać do Hiszpanii w 1szej połowie września by zobaczyć wyścig kolarski Vuelta a Espana i jednocześnie nie co pojeździc na rowerze i pozwiedzać? 

 

Rozważam dwie opcje wycieczki. Wycieczki raczej tylko na pare dni, choć jeśli będą chętni możemy pomyśleć nad jej modyfikacją.

 

1sza opcja lot Warszawa - Santander w tą i z powrotem (06.09-10.09)

 

W okolicy Santander można wtedy zobaczyć dwa etapy Vuelty, etap 16 (meta - Los Machucos) i etap 17 (start - Suances)

 

Pozostałe dni można przeznaczyć na wypożyczenie rowerów i jeżdżenie po okolicy czy też zwiedzanie - zobaczenie Bilbao czy San Sebastian.

 

2opcja bardziej polegająca na zwiedzaniu Madrytu, Toledo i zobaczenia ostatniego etapu Vuelty w Madrycie. (loty są 7, 8 września z Warszawy, powrót 11 września z uwagi na fakt, że ostatni etap Vuelty będzie się raczej kończyć późnym wieczorem 10 września) 

 

Jeśli są inne pomysły co do zobaczenia Vuelty i pojeżdżenia na rowerze śmiało piszcie. 



#2 lucek

lucek
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądWawa

Napisano 16 czerwiec 2017 - 22:53

Małe uaktualnienie:

Rozważam jednak pobyt w okolicach Sierra Nevada przez kilka dni, w tym oglądanie etapu Vuelty 3 września z metą na podjeździe. Wypożyczenie roweru w Granadzie na 2-3 dni to koszt 50-70 euro. 



#3 Katjes

Katjes
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 24 czerwiec 2017 - 19:26

Cześć! Plany wyjazdowe nadal aktualne? Jeżdżę regularnie na takie kilko dniówki - w tym roku było już Giro, będzie Tour i myśle o Vuelcie. Wybierasz się sam?



#4 lucek

lucek
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądWawa

Napisano 26 czerwiec 2017 - 09:17

Cześć! Plany wyjazdowe nadal aktualne? Jeżdżę regularnie na takie kilko dniówki - w tym roku było już Giro, będzie Tour i myśle o Vuelcie. Wybierasz się sam?

 

Witaj,

Plany wyjazdowe jak najbardziej aktualne. Aktualnie tylko ja jestem chętny :P

Ja byłem na Giro rok temu na alpejskich etapach jako kibic i również jeździłem na rowerze - a w tym roku pasowałaby mi Vuelta. Myślę, że najbardziej racjonalna byłaby opcja logistyczna to by wybrać się do Granady i stamtąd jeździć po Sierra Nevada, w tym zobaczyć etap na podjeździe. (to będzie 3 września, etap 15) lub druga opcja to polecieć do Santander i pojeździć sobie po trochę mniejszych górkach (i zobaczyć etapy 17,18)  Jeszcze nic nie zabookowane, więc możemy myśleć nad finalną koncepcją i ustalać szczegóły. (co gdzie kiedy) 

Jakby co to napisz mi wiadomość.  



#5 Katjes

Katjes
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 26 czerwiec 2017 - 19:00

Jest odpowiedź, fajnie! :) Na razie Tour zajmuje całą moją uwagę i logistyczne planowania, ale generalnie na wyścigach spędzam zwykle 5-7 dni. Wynajęcie auta, zobaczenie 3,4 etapów i solidne, ciekawe pokręcenie. Postaram się w przyszłym tyg spojrzeć na etapy i się odezwę :)



#6 lucek

lucek
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądWawa

Napisano 27 czerwiec 2017 - 09:13

Jest odpowiedź, fajnie! :) Na razie Tour zajmuje całą moją uwagę i logistyczne planowania, ale generalnie na wyścigach spędzam zwykle 5-7 dni. Wynajęcie auta, zobaczenie 3,4 etapów i solidne, ciekawe pokręcenie. Postaram się w przyszłym tyg spojrzeć na etapy i się odezwę :)

 

W tym roku etapy Vuelty są tak ułożone, że ciężko zobaczyć w bliskiej odległości kilka etapów (kolarze mają bardzo dużą ilość transferów) Myślę, że realnie zobaczenie 2-3 etapów będzie sukcesem – w zależności od tego na jaki region się zdecydujemy.

W takim razie czekam na kontakt J





Dodaj odpowiedź