Witam,
Czy miałby ktoś ochotę się wybrać do Hiszpanii w 1szej połowie września by zobaczyć wyścig kolarski Vuelta a Espana i jednocześnie nie co pojeździc na rowerze i pozwiedzać?
Rozważam dwie opcje wycieczki. Wycieczki raczej tylko na pare dni, choć jeśli będą chętni możemy pomyśleć nad jej modyfikacją.
1sza opcja lot Warszawa - Santander w tą i z powrotem (06.09-10.09)
W okolicy Santander można wtedy zobaczyć dwa etapy Vuelty, etap 16 (meta - Los Machucos) i etap 17 (start - Suances)
Pozostałe dni można przeznaczyć na wypożyczenie rowerów i jeżdżenie po okolicy czy też zwiedzanie - zobaczenie Bilbao czy San Sebastian.
2opcja bardziej polegająca na zwiedzaniu Madrytu, Toledo i zobaczenia ostatniego etapu Vuelty w Madrycie. (loty są 7, 8 września z Warszawy, powrót 11 września z uwagi na fakt, że ostatni etap Vuelty będzie się raczej kończyć późnym wieczorem 10 września)
Jeśli są inne pomysły co do zobaczenia Vuelty i pojeżdżenia na rowerze śmiało piszcie.