Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zaplatanie Kol


6 odpowiedzi w tym temacie

#1 budka

budka
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • Skądz Internetu

Napisano 21 czerwiec 2017 - 23:35

Poszukuje kogos kto zaplecie mi kola na obreczach aluminiowych. Posiadam obrecze i piasty,  szprych brak jak na razie. Ktos wie cos? Moze byc na priva.



#2 przegibek

przegibek
  • Użytkownik
  • 259 postów

Napisano 22 czerwiec 2017 - 07:05

Przecież to ci zrobią w dowolnym serwisie... A najlepiej odpal youtube, poszukaj tutoriala  i sam spróbuj - mi się udało :)



#3 Cyklo Ziutek

Cyklo Ziutek
  • Użytkownik
  • 1050 postów
  • SkądPuławy

Napisano 22 czerwiec 2017 - 07:48

Trzeba szukać lokalnego serwisu. Jakie piasty i obręcze? Na ile krzyży? Tę samą obręcz można zrobić na 3 lub 4.

A może wcale się nie krzyżują (np przód w FR3) :).



#4 Kryjan

Kryjan
  • Użytkownik
  • 46 postów

Napisano 22 czerwiec 2017 - 08:18

Trzeba szukać lokalnego serwisu. Jakie piasty i obręcze? Na ile krzyży? Tę samą obręcz można zrobić na 3 lub 4.

A może wcale się nie krzyżują (np przód w FR3) :).

 

Lub na 2 krzyże.



#5 budka

budka
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • Skądz Internetu

Napisano 26 czerwiec 2017 - 15:33

Obrecze to Ambrosio Nemesis, a paisty Novatec. Nie myslalem nad zaplotem, ale dobrze by bylo,zeby byly solidnie zrobione. Mam zamiar uzywac ich na gorkach, bo preferuje ogolnie kola aluminiowe nad karbonowymi. Nie mam w poblizu zadnego serwisu niestety. 



#6 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 26 czerwiec 2017 - 19:46

Obręcze super - kiedyś używane w takich klasykach jak P-R i Flandrii.

Miałem kiedyś F20 ale wygoda opon wygrała.

Co do samego zaplotu to proponuje tył 3x a przód 2x lub 3x w sumie różnica nie jest takaś wielka.

Nie znam Twojej wagi ale tył 32h a przód można dać 28h. Pod 32h chyba większy wybór piast. W drugiej szosie mam konfigurację 36h tył (taką miałem obręcz i piastę) a przód 28h i cały zestaw daję radę a łatwo nie ma.

Zaplatanie jest jest trudne , centrowanie już bardziej. Ja swoje koła sam zaplatałem a zaczynałem  od kół do roweru "gospodarczego". Na tanich klamotach błędy nie kosztują zbyt wiele. Owszem żeby dojść do jakiegoś poziomu potrzeba czasu i wielu prób ale moim zdaniem warto - kiedyś musiałem wymienić obręcz na niedzielę i mam ten komfort , że "mechanika" mam pod ręką :-).

Nie mam tensometru - znam takiego czarodzieja który też nigdy nie używał a koła buduje od kilku dekad i zawsze ma co robić.



#7 budka

budka
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • Skądz Internetu

Napisano 01 lipiec 2017 - 16:16

Obie obrecze sa na 32, wiec juz niestety musza tak zostac. Co do zaplatania samemu to co zawsze najbardziej mnie przerazalo to dobor dlugosci szprych. Mam sporo narzedzi i nawet takie ustrojstwo do centrowania kol. Pewnie na zime cos sie pomysli. 





Dodaj odpowiedź