Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jazda w grupie - poradnik


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 GreQ

GreQ
  • Użytkownik
  • 524 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 13 sierpień 2010 - 13:17

Panowie i Panie (może jakaś się dołączy) tak trochę z innej beczki ;-)

Jest Nas coraz więcej i chcąc trochę uporządkować nasze poruszanie się w grupie po drodze postanowiłem przygotować kilka wskazówek jak powinno to mniej więcej wyglądać. Pozwoli to nam uniknąć kraks i tym podobnych zdarzeń, (choć nie, w 100%) ale będziemy wiedzieć, o co chodzi i jak jechać. W grupie jesteśmy odpowiedzialni na równi każdy za siebie jak i za innego kolarza jadącego przed nami, z boku czy za nami.

* Starajmy się trzymać jeden tor jazdy, tzn. jechać równolegle do krawędzi jezdni.
* W miarę możliwości ostrzegać o niebezpieczeństwie na jezdni (dziury w jezdni, wyprzedzani wolniejsi rowerzyści, psy, piesi lub samochody na poboczu drogi)
* NIE WOLNO robić tak zwanej ''RYBKI'', czyli gwałtownego ominięcia (jest to za zwyczaj w ostatniej chwili zauważona dziura) jak też NIE WOLNO gwałtownie hamować, może to skończyć się upadkiem lub najechania na hamującego innej osoby z dosyć poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.
* Dojeżdżając do skrzyżowania, nawet jak już ktoś bardzo mocno jedzie dobrze jest odpuścić i zwolnić, dać sobie i innym chwilę na złapanie oddechu tak żeby z przytomnością wjechać na drogę wystarczy około 100-150m.
* Wjeżdżając na skrzyżowanie, jako pierwszy nie zjeżdżajmy z niego od razu tylko w miarę możliwości zabezpieczmy przejazd dla całej jadącej grupy i ruszajmy jak przejadą wszyscy z grupy lub inna osoba podjedzie i zabezpiecza przejazd wyraźnie to sygnalizując.
* Przejazd przez miasteczka nie powinien być jakoś wybitnie szybki, jedźmy lepiej zwartą grupą niż szykiem zwanym „ROJEM” jeden tu drugi gdzieś tam.

Ze względu, że większość z nas nie miała możliwości poznać zasad jazdy w szykach kolarskich znanych z wyścigów, a jedynie widziała że coś takiego jest przygotowałem animacje z trzech podstawowych:
A - jazda parami, (choć jeszcze przepisy nie zezwalają stosuje się ją od dawna)
B - wachlarz
C - podwójny wachlarz

Gdzie, kiedy i po co się je stosuje?
Ad, A
Na rozpoczęcie (wycieczki, treningu), uspokojenie jazdy, zakończenie, posilenie się, przejazd przez miasteczko, czy też do pokonania całego dystansu, CZY PO TO, ABY SPOKOJNIE POGADAĆ!!! Jak również w okresie jesienno zimowym, tempo jest raczej spokojne?

Zasada jazdy: trzeba jechać bark w bark tak, aby nie „sczepić„ się kierownicami, zmiany daje się mniej więcej, co 700 - 1000m w zależności od warunków. Pierwsza para po prostu rozjeżdża się na boki lekko zwalniając i schodząc na koniec kolumny. Reszta jedzie normalnym tempem dalej NIE PRZYSPIESZAJĄC. Jeżeli jest jeden kolarz bez pary po prostu nie wychodzi na zmiany lub zamienia się z kimś z innej pary.

Obrazek:
Dołączona grafika

Ad, B
To już jazda, którą stosuje się po jakiejś rozgrzewce, pozwala zwiększyć znacznie tempo jazdy i pokonać odcinki, które są pod wiatr, (choć nie tylko) w taki sposób, że pierwszy kolarz rozcina powietrze a reszta wykorzystuje to, jako osłonę przed tym wiatrem i może odpocząć. Jest to najczęstsza metoda pokonywania kilometrów stosowana przez cyklistów.

Zasada jazdy: Ustawiamy się równolegle (linia poprowadzona przez głowy zawodników powinna być równoległa do kierunku z którego wieje) do wiatru, starajmy się aby nie przekraczać połowy pasa jezdni. Na zmianie jedzie się około 200-500m w zależności od warunków i ilości kolarzy na wachlarzu, im większy wiatr i ilość osób tym krótsze zmiany, im mniej osób i słabiej wieje tym zmiany dłuższe. Po przejechaniu swojego odcinka na zmianie zawodnik odbija w stronę przeciwną niż jest ustawiona reszta zawodników, i lekko zwalniając chowa się za kolejnymi zawodnikami z wachlarza schodzi na jego koniec. Jeżeli ktoś nie wychodzi na zmiany i jedzie za wachlarzem to robi miejsce tak aby ten ze zmiany mógł wjechać w to miejsce. Cała reszta jedzie dalej tym samym tempem nie przyspieszając!!

Obrazek:
Dołączona grafika


Ad, C
Wszystko jak w punkcie „B” tylko musi być większa liczba osób i w jednym i w drugim przypadku bardzo szybko mija czas.

Zasady jazdy: Ustawienie co do wiatru tak jak w wachlarzu pojedynczym, schodzenia ze zmian odbywa się również podobnie po tzw. „kole” różnica jest tylko w długości zmiany, jest on bardzo krótka 20-50m, można powiedzieć że na zmianie zaznacza się tylko swoją obecność i natychmiast z niej schodzi do drugiego rzędu w którym to można już spokojnie złapać oddech i odpocząć w momencie kiedy zejdzie ze zmiany zawodnik jadący zaraz za nami, z góry taki wachlarz wygląda jak poruszająca się „gąsienica czołgowa”.

Obrazek:
Dołączona grafika


Aby takie wachlarze się nie rozsypał trzeba w miarę płynnie schodzić i wchodzić na zmiany bo może zdarzyć się taka sytuacja że zejdziemy ze zmiany i nie będzie nikogo za nami i trzeba ciągnąć dalej. Warto to poćwiczyć gdyż przy takiej jeździe poprawia się sama technika jazdy ( robi się nam mniej miejsca wokół i z tym trzeba sobie jakoś radzić zachowując ogólne zasady jazdy w grupie) jak i kondycja wytrzymałościowa i wytrzymałościowo-szybkościowa.

I jeszcze widok przy różnych kierunkach wiatru (oznacza go strzałka).

Obrazek:
Dołączona grafika
Dołączona grafika




A co jeśli wieje centralnie w czoło?
Trzeba ustawić się jeden za drugim i ten co jedzie jako drugi musi wybadać i podać na którą stronę trzeba zejść ze zmiany, uważając przy tym aby nie jechać na zakładkę bo leżą wtedy wszyscy !!!!
  • Robert74, bratdalton i biedronsky lubią to