26 odpowiedzi w tym temacie

[Vegeta]

W komentarzu gość się też na to naciął. Przy tej cenie to opcja kupienia Turno w PL ma większy sens.

 

Ja chyba poczekam do black friday. W listopadzie robić rozjazd 2-3 tygodnie, jakoś zleci. Tyle, że ja mam trenażer.

[Prozor]

Co do mocy to oba dla mnie będą dobre. Co do słabszego Turno, to pisałem to myśląc, że mi nie przeszkadza, a nawet będzie wygodniej pojechać pierwszą strefę. Ale tak jak piszesz, to kwestia kasety. A brak informacji o oporach Turno, sprawia, że to wróżenie z fusów.

 

Teraz bardziej interesują mnie różnice i sens dopłaty do Turno. Różnice w stosunku do Muin, które już padły/przeczytałem:

- inna obudowa: składana + uchwyt                    - i tak całą zimę stoi rozłożony z rowerem

- mniejsza moc                                                    - dla mnie to bez znaczenia

- kompatybilny z QR i Thru Axle                          - potrzebuję tylko QR 5mm

- tylko z Misuro, bardziej precyzyjny pomiar        - bez znaczenia, mam miernik

- o 1kg lżejsze koło zamachowe                          - ponoć "lepsza kultura pracy", bardziej cicho i realistycznie ???

Coś jeszcze?

 

Gadam z kolegą z UK, aby do niego wysłać Muin (ten z Misuro za 290 funtów).

Zastanawiam się tylko, czy czekać na kurs do Polski, czy wysłać paczką. Orientujecie się jaki to może być koszt? 30 funtów? W kalkulatorach trzeba podać wymiary pudła i wagę (17kg?), a ich nie znam. Kalkuluję, że całość można zamknąć w 1600zł.

 

Mógłby ktoś podać średnicę rurek poziomych podstawki od Muin? Dzięki

 

Chyba wszystko wymieniłeś, aczkolwiek co do kultury pracy Muin'a nie mam zastrzeżeń, spokojnie można sobie nawet w środku nocy kulturalnie trenować. Co prawda mi się tylko zdarza trenować po 22, ale jak ktoś się uprze to może i później. Nikt nie będzie się skarżyć. 

No chyba, że o 1kg lżejsze koło zamachowe miałoby dawać w efekcie większy realizm - jest odwrotnie, czym cięższe koło, tym lepiej, choć pewno są jakieś granice, jednak leżą one daleko poza ciężarem montowanych w tych trenażerach kół zamachowych. Czy Turno byłoby cichsze? Raczej wątpię, hałas rośnie wraz z szybkością poruszania się napędu i to raczej hałas roweru, a nie paska napędu trenażera. Czyli czym słabszy hamulec, tym szybkość poruszania się napędu na ogół jest większa. Oczywiście może być różnica w przełożeniach kół napędowych trenażera i to może czynić różnicę (być może stąd różnica w większym oporze Kura na mniejszych prędkościach?)

 

Średnicę mogę podać po południu, może na wieczór, jak do domu dotrę. Ewentualnie również wagę.

Pudło mam w garażu, może jutro zmierzę. Wagi ciągać do garażu nie będę więc na oko to z kilogram będzie?  

[1415chris]

50mm

[Vegeta]

@Prozor, @1415chris, dzięki.

W obecnym trenażerze elita mam wymienne nóżki. W tym takie na sprężynach. Rower w nich pracuję na boki, może kojarzycie o czym piszę. Zastanawiam się, czy dało by się je założyć na Muin (+podstawka pod przednie koło). Bardzo to lubię i nie jeździło mi się tak sztywno. Choć Muin waży dużo więcej i to może być za dużo dla nich.

 

Co do wagi to specjalnie tym sobie nie zawracaj głowy. Przy tej wadze, to zapewne nie ma większego znaczenia, czy 17, czy 30 kg.

[Prozor]

No to wagą mogłem nie zawracać sobie głowy, ale już zważyłem: z kasetą i szybkozamykaczem 17,4 kg. Średnica nóżek: 5,1 cm (pewno ten 1mm to farba).

A to teraz wiem czemu ten trenażer ma takie stopki

Jakby co to jakiś Niemiec sobie stuningował podstawki pod Muin'a:

[radarek]

widziałem ten tuning ...lubi jak buja się na boki  :-D

[1415chris]

Um Gottes Willen!
Od samego patrzenia mozna dostac choroby lokomocyjnej