Skocz do zawartości


Zdjęcie

PĘTLA BESKIDZKA 09.07.2011


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
632 odpowiedzi w tym temacie

#41 Wiesiek Legierski

Wiesiek Legierski
  • Użytkownik
  • 613 postów
  • SkądIstebna

Napisano 13 styczeń 2011 - 22:41

Na Koczym Zamku będzie meta dystansu 100 km - z Kamesznicy - dla sporej części chyba jednak z buta ;-) Więcej zdjęć w galerii rok 2008.

Dystans 160 km ciągnie dalej, jak pisał MICKRZ na: Laliki - Jaworzynkę - Hrczavę - Mosty - Jablunkov - Bukovec - Jasnowice - Koniaków - i meta na Koczym Zamku od strony Ochodzitej.

Dystanse tegorocznej edycji nie są może wyśrubowane ale ... podjazdy i nachylenia pozbieraliśmy wszystkie jakie się dało po okolicy ;-)

Start jest nieco łagodniejszy bo na Stecówkę i doliną Wisełki -potem to już Zameczek dla wszystkich - z Wisły łagodnie na Salmopol - wszystkim chyba znane.

Przypominam że to na razie projekty - wiosna pokaże co w papierach i asfaltach się pozmieniało.

#42 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 13 styczeń 2011 - 22:46

Na Koczym Zamku będzie meta dystansu 100 km - z Kamesznicy - dla sporej części chyba jednak z buta ;-) Więcej zdjęć w galerii rok 2008.

Dystans 160 km ciągnie dalej, jak pisał MICKRZ na: Laliki - Jaworzynkę - Hrczavę - Mosty - Jablunkov - Bukovec - Jasnowice - Koniaków - i meta na Koczym Zamku od strony Ochodzitej.

Dystanse tegorocznej edycji nie są może wyśrubowane ale ... podjazdy i nachylenia pozbieraliśmy wszystkie jakie się dało po okolicy ;-)

Start jest nieco łagodniejszy bo na Stecówkę i doliną Wisełki -potem to już Zameczek dla wszystkich - z Wisły łagodnie na Salmopol - wszystkim chyba znane.

Przypominam że to na razie projekty - wiosna pokaże co w papierach i asfaltach się pozmieniało.


Jedno nie ulega wątpliwości - będzie ciężko.
Czy ktoś jest chętny na prywatną karetkę (ambulans dla paru chłopaków tylko) w razie czego ??? ;-) Można by zrobić zrzutkę :-P

#43 GRUNWALD1410

GRUNWALD1410
  • Użytkownik
  • 291 postów
  • SkądSucha B./Kraków

Napisano 13 styczeń 2011 - 22:48

Kamesznica na końcu (po ponad 90km!!) sporo trudniejsza, bo największa ściana jest pod sam koniec, inne nie są tak strome ale dużo dłuższe, chociaż Kotelnica też solidnie daje po d**ie.Jakieś 1,5km nie schodzi poniżej 10% (podparte tylko obserwacją z perspektywy zasuwania w Rajczy) Generalnie powinieneś wiedzieć, że w okolicy jest kilkadziesiąt podjazdów trudniejszych od Gliczarowa i to nie jest wyznacznik "gorzej być nie może" Jest jednak ten plus, że zjazdy są dużo przyjemniejsze i nie mają po 1,5 metra szerokości ;)

#44 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 13 styczeń 2011 - 23:02

GRUNWALD1410 czy to było do mnie ? Pytam bo nie ma żadnego nicka....jeśli tak to z tym kilkadziesiąt to przesada i to duża moim zdaniem.

#45 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 13 styczeń 2011 - 23:09

Mam świadomość, że letko nie będzie, ledwo przejechałem 45km, z kurczami obu łydek 1km przed metą, więc moje przygotowania muszą się diametralnie zmienić. Nie wiem jak tu zrobię, ale od kwietnia muszę stukać po 120km płaskie wypady.

TdP generalnie jechało mi się dobrze, początek był ciężki, bo skwar był niesamowity, ale potem się jakoś rozkręciło. Nie wykluczone, że gdybym miał koronkę 25 byłoby odrobinę lżej, czyli lepiej. Teraz juz 25 będzie, więc na pewno się przyda i wykorzysta.

Gliczarów to dla mnie wyznacznik, choć prawda jest taka, że nawet ów podjazd końcowy na metę wcale taki łagodny nie byl jak niektórym się wydawało. Do dziś mam obraz przed oczami jak zdycham na kierownicy, a obok mnie zajeżdża wóz TdP i gość się pyta czy żyję ;-)

Co do wyścigu: jest możliwość zrobienia mety jakieś 500m za szczytem, żeby nie przekraczać mety z papcia? ;-)

#46 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 14 styczeń 2011 - 07:20

Dedi chyba powinieneś sobie zamontować koronkę 27, albo kompakt skoro miałeś na TdP takie problemy.
Jeśli chodzi o porównanie Gliczarowa do Koczego Zamku to ciężko to dokładnie porównać, przede wszystkim ogromna różnica w nawierzchni (to jest główny problem na Koczym). Nachylenie będzie miejscami porównywalne.
Ja na Koczy Zamek wjeżdżałem w 2009 roku, kiedy jeszcze moja forma nie była dla mnie zadowalająca ;) Ale podjechałem, z tym że w jakim stylu widać na fotce:
Dołączona grafika
Właśnie najgorsze są te płyty bo ciężko z przyczepnością i przednie koło podskakuje :)
Ogólnie trasa w tym roku jest najeżona chyba najlepszymi podjazdami w okolicy (szacun dla Wieśka), Zameczek i Salmopol dobrze znane, ale nie można też zapominać np. o mniej znanym podjeździe z Milówki przez Nieledwie, który był na trasie mega w 2010 i też dawał ostro w kość.
pzdr

#47 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 14 styczeń 2011 - 08:46

Jechałem na kompakcie i nie wiele to zmieniło postać rzeczy, a raczej sposób pokonywania podjazdów ;)

Cieńki byłem, mało przekręciłem, więc cudów nie było, w tym roku mam nadzieje, że będzie lepiej. W końcu będę już jechać z klamkami, a to już jest +5km/h do średniej :mrgreen:

Podjazd konkretny, ale w tych betonowych płytach widzę już jedną zaletę: jak się będzie szło z buta to w dziury będą wpadać bloki i się będzie lepiej szło ;-)

#48 czonk

czonk
  • Użytkownik
  • 96 postów
  • SkądKatowice

Napisano 14 styczeń 2011 - 09:07

Jeśli meta będzie, tak jak była na road trophy, to masz podjazd od kamesznicy ze ścianką, potem wypłaszczenie, potem znowu ścianka kilkaset metrów i akurat wsiądziesz na rower, bo za kilkadziesiąt metrów jest meta ;)

#49 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 14 styczeń 2011 - 09:22

Po tym jak Virenque napisał

Dedi chyba powinieneś sobie zamontować koronkę 27, albo kompakt skoro miałeś na TdP takie problemy.


postanowiłem przeliczyć ilośc koronek u siebie.. cały czas myślałem ,że mam 26...a ja mam 23 :oops: to mnie zajebiście zrobili w serwisie w zeszłym roku.. nie zwróciłem uwagi i widać zamontowali co innego niż prosiłem.. a przejechałem na niej pętle beskidzką i maraton w karpaczu.. a ciężko było pod górę przez.. za twarde przełożenia :-?

teraz będzie lżej.. 25/26..

#50 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 14 styczeń 2011 - 11:11

Ten podjazd z płytami pamiętam z 2009 roku, jak dla mnie nie było najgorzej. Problemem był podjazd po fatalnej nawierzchni na kilkanaście kilometrów przed metą dystansu mega, tam to była masakra. Ogólnie nie lubię i nie potrafię jeździć sztywnych podjazdów. Lepsze już jest 10km 5-8%. Ale co zrobić nie każdy może być góralem.

#51 Sphincter

Sphincter
  • Użytkownik
  • 63 postów
  • SkądRybnik

Napisano 14 styczeń 2011 - 11:16

Chyba będę musiał sobie wymienić koronkę z tyłu. Na korbie mam 53/39 a z tyłu 11/23 :P Dać 25 czy od razu np. 27? Pozdrawiam.

#52 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 14 styczeń 2011 - 11:37

Tak czytam sobie ten wątek, że chyba się wybiorę w tym roku na tą Pętlę, tylko wcześniej muszę tam pojechać obadać teren :mrgreen: Moim zdaniem szkoda kupować kaset z 11 chyba że faktycznie się jeździ bardzooo twardo albo ciśnie z górek.
Ja jeśli się tam zjawię to 50/36 i 12/25 pewnie będę mieć ...myślę że starczy bo na karkonosze starczyło a na karkonoską "prawie starczyło" ale tam to chyba 3 rzędy tylko starczą żeby nie przepychać.

#53 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 14 styczeń 2011 - 11:38

Sphincter, na temat wyboru koronek czy ogólnie napędu zapraszam do tematu:

http://www.forumszos...

bo obawiam się, że tutaj nie uzyskasz odpowiedzi w jenym poście, gdyż na odpowiedni dobór przełożeń pod konkretną trasę i kolarza składa się wiele czynników (i postów) ;)

#54 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 14 styczeń 2011 - 12:24

Ja jeśli się tam zjawię to 50/36 i 12/25 pewnie będę mieć ...myślę że starczy bo na karkonosze starczyło a na karkonoską "prawie starczyło" ale tam to chyba 3 rzędy tylko starczą żeby nie przepychać.

Na Karkonoską można spokojnie wjechać na 39-27, wiem po sobie :)
pozdrawiam

#55 Bury

Bury
  • Moderator
  • 799 postów
  • SkądZłocieniec

Napisano 14 styczeń 2011 - 12:50

Ja na Koczy Zamek wjeżdżałem w 2009 roku. Właśnie najgorsze są te płyty bo ciężko z przyczepnością i przednie koło podskakuje :)

Również wtedy jechałem PB. Zaraz na początku podjazdu z płytami łańcuch spadł z przodu. Nie było jak wystartować :( W połowie podjazdu znalazłem miejsce, gdzie mogłem się troszeczkę rozpędzić...

Problemem był podjazd po fatalnej nawierzchni na kilkanaście kilometrów przed metą dystansu mega, tam to była masakra.

Ten akurat odcinek przeszedłem z kapcia... 42-25 nie wystarczyło... Również pamiętam ten odcinek i mam nadzieję, że nie znajdzie się on na trasie. Tam było tylko żwir i jakieś 23% przez chyba 800m-1000m.

#56 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 14 styczeń 2011 - 15:14

Virenque ja tam podjechałem tez na podobnym bo 36/25 ale żeby to nazwać spokojną jazdą to :lol: na najbardziej stromych odcinkach tempo jak przy wchodzeniu i przepychanie z okrutnie niską kadencją :lol:

#57 GRUNWALD1410

GRUNWALD1410
  • Użytkownik
  • 291 postów
  • SkądSucha B./Kraków

Napisano 14 styczeń 2011 - 19:01

wicklowman To było do dediego, żeby sobie uświadomił jak trudno jest w Beskidach, ale jak chcesz to wymienię z głowy podjazdy o podobnym stopniu i trudniejsze do wyjechania dla amatora w okolicy:
Ochodzita spod mostów wzdłuż ekspresówki
Ochodzita przez Kamesznicę
Koczy Zamek z Istebnej
Nieledwia (troszkę łatwiej)
Makowska Góra (w zasadzie z dwóch stron)
Podksięże
Nowy Świat w Suchej Beskidzkiej
Krzeszów Żurawnica
Beskidzki Raj ( dwie wersje)
Juszczyn Polany ( z obu stron)
Na Tokarnem
Przełęcz Grzechyńska (z jednej strony łatwiej)
Studzionki
Kamienne (z jedne strony łatwiej)
Harbutowice - Bieńkówka (30%)
Kocierz
Łysina (potwór niesamowity i niedoceniany)

Co innego przez Gliczarów na Głodówkę. Jednak te 4 kilometry mogą sprawić, że zdąrzy odciąć prąd przed szczytem (to co w rankingu pana Michała jest, nie kłamie)

generalnie na takich ścianach chodzi o to, by oszczędzić siły przed najbardziej stromym i dobrze ułożyć się na siodełku tzn tak aby tyłu nie ślizgało, a przodu nie podnosiło

Jakby Pan Wiesiek był totalnym sadystą to zrezygnowałby z Nieledwi i Tarlicznego, a kazał zjechać do Istebnej i stamtąd na Koczy Zamek :D :D

Co do tych płyt to ja jednak środkiem jeżdżę, bo te kanty między nimi mogą zatrzymać i można na plecach wylądować, chociaż asfalt między nimi też równy nie jest

39/26 Na to wystarcza, choć oczywiście o jakiejś super kadencji można zapomnieć

#58 mickrz

mickrz
  • Użytkownik
  • 423 postów
  • SkądKatowice

Napisano 14 styczeń 2011 - 22:04

GRUNWALD1410, A mi do głowy jeszcze przychodzi Magurka i Hrobacza, tylko że ta druga już właściwie u góry nie ma nawierzchni. Za to Magurka - cudeńko, przewyższenie ma podobne do Salmopolu tylko, że jest ze 3 razy krótsza :-D

#59 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 15 styczeń 2011 - 06:58

Ja bym jeszcze dorzucił Stecówkę z Zaolzia, Wyrch Czadeczkę z Jaworzynki i Ochodzitą Jaworzynki przez Beskid.

#60 Wiesiek Legierski

Wiesiek Legierski
  • Użytkownik
  • 613 postów
  • SkądIstebna

Napisano 15 styczeń 2011 - 23:49

Piękny podjazd jest tez od strony Czech: Bukovec-Jasnowice-Krzyżowa-Beskid-Ochodzita
Długi, urozmaicony i mocno asfaltowy ;-)

No i Kubalonka przez Olecki. Pamiętacie 2 pętlę na Pętli GIGA 2010?

P.s. W Jaworzynce Krzyżowej mamy rondo w budowie - kolejny pozytyw w naszej szarej drogowej rzeczywistości. Robi się bezpieczniej.