przycięcie karbonowej rury sterowej
#1
Napisano 06 marzec 2008 - 11:28
plan B, czyli zrób to sam :-o
czym i w jaki sposób najlepiej przyciąć karbonową rurę sterową i jak zdjąć bieżnie sterów z poprzedniego widelca i założyć ją ostrożnie na nowy widelec?
#2
Napisano 06 marzec 2008 - 12:25
http://www.pekaes.ja...wacja/art6.html
http://www.cyfronet....wery/stery.html
http://www.kolarstwo...a.pl/stery.html
#3
Napisano 06 marzec 2008 - 13:01
#4 Gosc_Klaudiusz_*
Napisano 06 marzec 2008 - 13:07
#6
Napisano 06 marzec 2008 - 14:00
muszę się poważnie zastanowić, 120pln to dużo, koszt brzeszczota to pewnie kilkanaście złotych, mógłbym nawet zaszaleć i kupić sobie smar do sterów :-P ile kosztuje papier ścierny?
#15 Gosc_Jelitek_*
Napisano 06 marzec 2008 - 19:39
Natomiast co do tej bieżni...tfu! cholerstwo!
Dwukrotnie zmieniałem je. Raz na starym aluminiowym widelcu poszło dość gładko. Natomiast wyciągałem jeden raz z widelca alu/carbon i niestety podczas zdejmowania uszkodziłęm cały lakier widelca przy bieżni :-( Dlatego zamiast zaczynać od śrubokręta płaskiego polecam zacząć od scyzoryka lub noża - czegoś co ma bardzo ostrą krawędź. No i oczywiście delikatnie to robić - chyba że nie zależy Ci już na starym widelcu.
#16 Gosc_Anonymous_*
Napisano 06 marzec 2008 - 19:41
Albo tak jak pisze Jelitek jest specjalny przyrząd zwany potocznie REMS-em który zakłada się na rurkę i kręci wokoło co jakiś czas dokręcając nożyk w kształcie ostrego krążka. Ten krążek nacina rurkę nie strzępiąc jej krawędzi. Tylko że zakup takiego narzędzia do ucięcia jednej rurki jest poprostu nieopłacalny. 8-)
#18
Napisano 06 marzec 2008 - 21:22
...przyrząd zwany potocznie REMS-em który zakłada się na rurkę i kręci wokoło co jakiś czas dokręcając nożyk w kształcie ostrego krążka...
chodzi Ci o nóż do rur?? pomysł ok, ale trzeba bedzie delikatnie dokręcać żeby rury nie zgnieść, nóż do rur miedzianych to koszt ok 15-300zł ale można go od kogoś napewno pożyczyć
#20
Napisano 06 marzec 2008 - 21:49
ja stery zmieniałem w sposób (dzieci, nie próbujcie tego w domu): drewno bukowe, młotek i jazda! lekko pukamy w miski (bieżnie) sterów przez drewno (nie niszczy metalu) młotkiem (wiadomo!)
calkiem niedawno nabijalem koledze miski chrisa kinga w rame s worksa w identyczny sposob ;-)
drewienko, mloteczek, taborecik i jedziemy :-)
kiedys mielismy na serwisie "specjalny" przyrzad do ucinania rur. pierwsza alu rure ucielo calkiem ok, przy 2-3 juz zaczynaly sie problemy, a po 5 probie "nóż" poszedl do smieci.
nie ma jak pila do metalu + odpowiedni brzeszczot i jeszcze "szescian" o ktorym wspominal Jelitek.