Byłem w serwisie koło mnie i zażyczyli sobie 120pln na przycięcie rury sterowej z karbonu oraz za przełożenie bieżni sterów :evil:
plan B, czyli zrób to sam :-o
czym i w jaki sposób najlepiej przyciąć karbonową rurę sterową i jak zdjąć bieżnie sterów z poprzedniego widelca i założyć ją ostrożnie na nowy widelec?
przycięcie karbonowej rury sterowej
Started By
kr1zje
, 06 mar 2008 11:28
41 odpowiedzi w tym temacie
#2
sireus
-
- Użytkownik
- 69 postów
- SkądOpole
Napisano 06 marzec 2008 - 12:25
Samo cięcie rury karbonowej jest dość proste. Owiń taśmą izolacyjną rurę (aby zapobiec jej strzępieniu podczas cięcia) i użyj brzeszczota z drobniutkimi zębami.Krawędź obciętej rury wyrównaj papierem ściernym 400. Co do wymiany sterów już nie jest tak prosto (specjalne narzędzia,doświadczenie) 120pln które sobie zażyczyli nie bierze się znikąd.Domowym systemem może być trudno i ryzykownie. Ale podobno do odważnych świat należy. Znalazłem takie informacje poczytaj.
http://www.pekaes.ja...wacja/art6.html
http://www.cyfronet....wery/stery.html
http://www.kolarstwo...a.pl/stery.html
http://www.pekaes.ja...wacja/art6.html
http://www.cyfronet....wery/stery.html
http://www.kolarstwo...a.pl/stery.html
#3
kr1zje
-
- Użytkownik
- 1165 postów
- SkądWarszawa
Napisano 06 marzec 2008 - 13:01
znalazłem na stronie eastona info o przycinaniu rur sterowych, jedyny koszt takiej czynności to brzeszczot z 32ząbkami na cal, taśma izolacyjna i papier ścierny 400 jak wspomniałeś, ale główny problem pojawia sie na zdjęciu bieżni sterów ze starego widelca i założenie jej na nowy widelec, wydaje mi się że chyba będę skazany na udanie się do serwisu :-?
#4
Gosc_Klaudiusz_*
Gosc_Klaudiusz_*
-
- Gość
Napisano 06 marzec 2008 - 13:07
Bzdura, bieznie zdejmujesz w ten sposob ze delikatnie podwazasz ja srubokretem co kawalek z tej strony z ktorej najglebiej aktualnie siedzi ( Jezeli mocno siedzi to delikatnie pukaj w srubokret mlotkiem - jest to bezpieczne, jedyne czego nie powinienes robic to podwazac biezni obracajac plaskim srubokretem). Na nowy widelec bieznie najwygodniej nabic rurka ktorej srednica wew jest wieksza od 1.125 " ale mozna to zrobic mlotkiem i jakims pobijakiem (znow moze byc srubokret ale tym razem z koncowka owinieta tasma izolacyjna. Jezeli wszystko wykonasz cierpliwie i malymi kroczkami to nie ma mowy o zniszczeniu czegokolwiek
#6
kr1zje
-
- Użytkownik
- 1165 postów
- SkądWarszawa
Napisano 06 marzec 2008 - 14:00
założenie misek i reszty sterów oprócz bieżni je łatwe i robi to się gołymi rękoma bez użycia narzędzi, jedyny problem może sprawić bieżnia sterów, która wchodzi nieco ciężej
muszę się poważnie zastanowić, 120pln to dużo, koszt brzeszczota to pewnie kilkanaście złotych, mógłbym nawet zaszaleć i kupić sobie smar do sterów :-P ile kosztuje papier ścierny?
muszę się poważnie zastanowić, 120pln to dużo, koszt brzeszczota to pewnie kilkanaście złotych, mógłbym nawet zaszaleć i kupić sobie smar do sterów :-P ile kosztuje papier ścierny?
#13
maciej1986
-
- Użytkownik
- 3267 postów
- SkądPoznań
Napisano 06 marzec 2008 - 18:03
a propo piły z drobnym uzębieniem tzn gęsciej niż 32z na cal, możesz zajrzeć do jakiegoś sklepu modelarskiego albo w castoramach i innych czasem można kupić piłe włośnicową, taka mała z malutkim brzeszczocikiem z bardzo drobnym uzębieniem:)
#15
Gosc_Jelitek_*
Gosc_Jelitek_*
-
- Gość
Napisano 06 marzec 2008 - 19:39
Co do ucinania rury sterowej to widziałem jak w sklepie mają taki specjalny przyrząd. Jest to sześcian z wycięciem w śroku przez który ucina się rurę sterową włożoną wcześniej do sześcianu. Nie widziałem by się rura sterowa strzępiła.
Natomiast co do tej bieżni...tfu! cholerstwo!
Dwukrotnie zmieniałem je. Raz na starym aluminiowym widelcu poszło dość gładko. Natomiast wyciągałem jeden raz z widelca alu/carbon i niestety podczas zdejmowania uszkodziłęm cały lakier widelca przy bieżni :-( Dlatego zamiast zaczynać od śrubokręta płaskiego polecam zacząć od scyzoryka lub noża - czegoś co ma bardzo ostrą krawędź. No i oczywiście delikatnie to robić - chyba że nie zależy Ci już na starym widelcu.
Natomiast co do tej bieżni...tfu! cholerstwo!
Dwukrotnie zmieniałem je. Raz na starym aluminiowym widelcu poszło dość gładko. Natomiast wyciągałem jeden raz z widelca alu/carbon i niestety podczas zdejmowania uszkodziłęm cały lakier widelca przy bieżni :-( Dlatego zamiast zaczynać od śrubokręta płaskiego polecam zacząć od scyzoryka lub noża - czegoś co ma bardzo ostrą krawędź. No i oczywiście delikatnie to robić - chyba że nie zależy Ci już na starym widelcu.
#16
Gosc_Anonymous_*
Gosc_Anonymous_*
-
- Gość
Napisano 06 marzec 2008 - 19:41
A piłką do metalu nie prościej ? Sam brzeszczot jest na tyle sztywny ,że nawet bez piłki sobie poradzisz ? Koszt najzwyklejszego brzeszczotu ( a taki do kompozytu wystarczy ) to raptem 3-5 zł . Arkusik papieru 400 czy 600 to 0,80 gr. ;-)
Albo tak jak pisze Jelitek jest specjalny przyrząd zwany potocznie REMS-em który zakłada się na rurkę i kręci wokoło co jakiś czas dokręcając nożyk w kształcie ostrego krążka. Ten krążek nacina rurkę nie strzępiąc jej krawędzi. Tylko że zakup takiego narzędzia do ucięcia jednej rurki jest poprostu nieopłacalny. 8-)
Albo tak jak pisze Jelitek jest specjalny przyrząd zwany potocznie REMS-em który zakłada się na rurkę i kręci wokoło co jakiś czas dokręcając nożyk w kształcie ostrego krążka. Ten krążek nacina rurkę nie strzępiąc jej krawędzi. Tylko że zakup takiego narzędzia do ucięcia jednej rurki jest poprostu nieopłacalny. 8-)
#18
maciej1986
-
- Użytkownik
- 3267 postów
- SkądPoznań
Napisano 06 marzec 2008 - 21:22
...przyrząd zwany potocznie REMS-em który zakłada się na rurkę i kręci wokoło co jakiś czas dokręcając nożyk w kształcie ostrego krążka...
chodzi Ci o nóż do rur?? pomysł ok, ale trzeba bedzie delikatnie dokręcać żeby rury nie zgnieść, nóż do rur miedzianych to koszt ok 15-300zł
ale można go od kogoś napewno pożyczyć
#20
Malik
-
- Administrator
-
- 2523 postów
- SkądZielona Góra
Napisano 06 marzec 2008 - 21:49
ja stery zmieniałem w sposób (dzieci, nie próbujcie tego w domu): drewno bukowe, młotek i jazda! lekko pukamy w miski (bieżnie) sterów przez drewno (nie niszczy metalu) młotkiem (wiadomo!)
calkiem niedawno nabijalem koledze miski chrisa kinga w rame s worksa w identyczny sposob ;-)
drewienko, mloteczek, taborecik i jedziemy :-)
kiedys mielismy na serwisie "specjalny" przyrzad do ucinania rur. pierwsza alu rure ucielo calkiem ok, przy 2-3 juz zaczynaly sie problemy, a po 5 probie "nóż" poszedl do smieci.
nie ma jak pila do metalu + odpowiedni brzeszczot i jeszcze "szescian" o ktorym wspominal Jelitek.
Dodaj odpowiedź
