Skocz do zawartości


Zdjęcie

Siodełko San marco


6 odpowiedzi w tym temacie

#1 chwalek93

chwalek93
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • SkądSzczytna

Napisano 17 maj 2011 - 15:31

Witam. dostałem rower od ojca (sam go składał) i ma w nim siodełko własnie san marco. Niby dał za nie dużo pieniędzy i firma podobno tez dobra a jest twarde, ze po wczorajszej jeździe nie moge dzis wsiąść na rower. Co jest z tymi siodełkami? i dlaczego takie drogie i dobre skoro tak niewygodnie sie jezdzi?

EDIT:
Od razu mowie ze takie siodełko mam w rowerze MTB. bo w szosówce mam inne.

Załączone pliki



#2 Gosc_Jelitek_*

Gosc_Jelitek_*
  • Gość

Napisano 20 maj 2011 - 14:39

Wiesz każda pupa jest inna, generalnie kilka jazd i powinieneś się przyzwyczaić. Może się też okazać że to siodełko nie pasuje do anatomii Twojej pupy.
Płacisz głównie za technologię i materiały z których jest siodełko wykonane.

Na przykład w moim przypadku im twardsze siodełko tym lepiej - bo im miększe siodło tym większe pole ucisku na okolice pupska, a ciężar ciała powinien opierać się na kościach kulszowych.

#3 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 20 maj 2011 - 16:21

chwalek93 kwestia paru jazd i dupsko się przyzwyczai. Możliwe, że nie i wtedy musisz zmienić. Tak jak Jelitek napisał, płacisz za wykonanie, wagę itp. Twardość nie ma tutaj nic do rzeczy. Miałem żelowe, miękkie i była dosłownie masakra. Kolejne dwa żelowe okazały się też porażką. Do tego wszystkie były z otworem. Dorwałem twardego i bez otworu Antaresa i jest OK. Jak sam widzisz twarde nie znaczy złe do jazdy.

#4 pawelkepien

pawelkepien
  • Użytkownik
  • 719 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 20 maj 2011 - 22:03

No i pozostaje jeszcze kwestia tego, czy jeździsz w spodenkach z wkładką, a jeśli tak, to co to za wkładka. Zrobiłem sporo kilometrów na SKNie (też od San Marco), które ma opinię prawdziwej dechy ;-) a tyłek się nie skarżył. Siodełko to niestety kwestia indywidualna i tak jak jednemu może pasować model X, tak drugi może stwierdzić, że kompletnie się na tym nie da jeździć.

fs-userbar-blog-white.png


#5 minior

minior
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 17 czerwiec 2011 - 20:34

a co sadzicie o tych wszystkich siodelkach z tzw flow'em?
wygodniej? macie jakies doswiadczenie?

#6 gibber

gibber
  • Użytkownik
  • 1204 postów
  • SkądN. Tomyśl

Napisano 18 czerwiec 2011 - 05:59

Nie, porażka. Z racji tego otworu ciężar ciała przenoszony jest przez mniejszą powierzchnie. Miałem dwa siodła z systemem flow, obydwu pozbyłem się z radością.

#7 minior

minior
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 18 czerwiec 2011 - 12:32

cale szczescie ze jeszcze nie kupilem...
ale przyznam ze powaznie sie zastanawiam nad kupieniem wlasnie z flowem..
myslalem o
1) http://allegro.pl/si...1651257303.html
2) http://allegro.pl/no...1656037077.html

juz niewazna jest waga... a cena tak do 150-170 zl..
liczy sie wygoda i koniecznie musi byc biale!!



Dodaj odpowiedź