Witam. Za tydzień w niedziele w moich okolicach (10km od domu) jest wyścig.
Jak w większości pisze.. WYMAGANA LICENCJA!
Chciałbym się dowiedzieć czy licencję może miec osoba nie należąca do klubu. Jak ją wyrobić i mniej wiecej ile sie płaci bo ztych regulaminów na pzkol.pl mało zrozumiałem.
Proszę o odpowiedź. :-) Z góry dzięki :-)
Licencje
Started By
Gosc_Eki_90_*
, 18 kwi 2008 14:00
7 odpowiedzi w tym temacie
#2
Gosc_Klaudiusz_*
Gosc_Klaudiusz_*
-
- Gość
Napisano 18 kwiecień 2008 - 14:13
Tutaj poradnik napisany przez jednego z forumowiczow l-b.com
Ok, ja już ją zdobyłem. Powiem że była to dla mnie droga przez mękę. Te wszystkie formalności sprawiły że często chciało mi się rzygać
Nigdzie nie widziałem dobrego poradnika a jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach. Poradnik jest przeznaczony dla niestowarzyszonych, bo dla gostków w klubach, kluby załatwiają wszystkie formalności.
Ok so let's start.
1. Idziesz do lekarza pierwszego kontaktu który daje Ci skierowanie do lekarza medycyny sportowej.
2. Idziesz do lekarza medycyny sportowej. Robią Ci badania, jeśli wszystko będzie Ok dostaniesz książeczkę zdrowia sportowca czy jakoś tak, niechce mi się tego szukać w biurku i kwitek dla PZkolu. ( kwitek że jesteś zdolny do uprawiania sportu kolarskiego ).
3. Masz już badania. Teraz czas na ubezpieczenie. To nie może być jakiś shit ubezpieczenie w szkole czy coś takiego. Ubezpieczenie musi obejmować czas treningów i zawodów. Musisz wyrobić OC i NNW na czas zawodów i treningów. Takie ubezpieczenia sprzedaje WARTA i UNIQA. W Warcie ( WARTA SPORT ) chyba 60zł a UNIQA 110zł.
4. Czas zapłacić za licencję. Jeśli jesteś w grupie U23 to koszt wynosi 45zł. Dokładne ceny znajdziesz na stronce Pzkol-u. I nie zapomnij wydrukować tego kwitku opłata za licencję.
5. Teraz czas wypełnić poprawnie 2 stronicowy wniosek. Jesteś niezrzeszony i musisz iść do regionalnego związku kolarskiego. Tam prezes podbije Ci licencję.
6. YEAHHHHH, masz już wszystko: kwitet zdolny do uprawiania sportu kolarskiego, kwitki od ubezpieczalni, kwitet opłata za licencję, wypełniony przez Ciebie i pieczątka prezesa wniosek. Świetnie teraz, zrób ksero tego wszystkiego ( nie rób tylko ksero wniosku o licencję z podpisem prezesa ) i wyślij to pocztą do Pzkolu w Pruszkowie.
Pamiętaj kwita że jesteś zdolny do uprawiania sportu kolarskiego nie wyda ci lekarz rodzinny. Ustawa tego zabrania.
Czas oczekiwania na licencję to dwa tygodnie. Będzie szybciej jak złożysz wniosek w trybie pilnym, czyli? W normalnym trybie płacisz za licencję (w moim przypadku kategoria U23 ) 45zł. Jeśli ma to być w trybie pilnym opłata będzie powiększona o połowę. Czyli 45 + 22,50 = 67,50.
Niektóre ubezpieczenia jak na przykład warta sport mają karencję 30dni, czyli? Ubezpieczenie zacznie obowiązywać dopiero po 30 dniach. Gównia.. a sprawa. Trzeba szybko wyrobić a nie można wysłać wniosku kiedy jeszcze ubezpieczenie nie obowiązuje.
Miejcie to na uwadze
To chyba wszystko. Jeśli pojawią się jakieś pytania, np. gdzie coś znaleść, na jakiej stonie to chętnie służę pomocą. I do zobaczenia na trasach. Pamiętaj że bez licencji nie wystartujesz na Langu ( BPH GRAND PRIX ), pucharze Polski MTB i na mistrzostwach Polski w maratonie i XC.
Aha i żeby wystartować w BPH trzeba złożyć wniosek na 30 dni przed pierwszymi zawodami.
[ Dodano: Sro Kwi 09, 2008 1:26 am ]
Mały błąd w punkcie 5. Prezes regionalnego związku kolarskiego podbija nie licencję a oczywiście wniosek o licencję
zrodlo http://light-bike.co...opic.php?t=7933
Ok, ja już ją zdobyłem. Powiem że była to dla mnie droga przez mękę. Te wszystkie formalności sprawiły że często chciało mi się rzygać
Nigdzie nie widziałem dobrego poradnika a jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach. Poradnik jest przeznaczony dla niestowarzyszonych, bo dla gostków w klubach, kluby załatwiają wszystkie formalności.
Ok so let's start.
1. Idziesz do lekarza pierwszego kontaktu który daje Ci skierowanie do lekarza medycyny sportowej.
2. Idziesz do lekarza medycyny sportowej. Robią Ci badania, jeśli wszystko będzie Ok dostaniesz książeczkę zdrowia sportowca czy jakoś tak, niechce mi się tego szukać w biurku i kwitek dla PZkolu. ( kwitek że jesteś zdolny do uprawiania sportu kolarskiego ).
3. Masz już badania. Teraz czas na ubezpieczenie. To nie może być jakiś shit ubezpieczenie w szkole czy coś takiego. Ubezpieczenie musi obejmować czas treningów i zawodów. Musisz wyrobić OC i NNW na czas zawodów i treningów. Takie ubezpieczenia sprzedaje WARTA i UNIQA. W Warcie ( WARTA SPORT ) chyba 60zł a UNIQA 110zł.
4. Czas zapłacić za licencję. Jeśli jesteś w grupie U23 to koszt wynosi 45zł. Dokładne ceny znajdziesz na stronce Pzkol-u. I nie zapomnij wydrukować tego kwitku opłata za licencję.
5. Teraz czas wypełnić poprawnie 2 stronicowy wniosek. Jesteś niezrzeszony i musisz iść do regionalnego związku kolarskiego. Tam prezes podbije Ci licencję.
6. YEAHHHHH, masz już wszystko: kwitet zdolny do uprawiania sportu kolarskiego, kwitki od ubezpieczalni, kwitet opłata za licencję, wypełniony przez Ciebie i pieczątka prezesa wniosek. Świetnie teraz, zrób ksero tego wszystkiego ( nie rób tylko ksero wniosku o licencję z podpisem prezesa ) i wyślij to pocztą do Pzkolu w Pruszkowie.
Pamiętaj kwita że jesteś zdolny do uprawiania sportu kolarskiego nie wyda ci lekarz rodzinny. Ustawa tego zabrania.
Czas oczekiwania na licencję to dwa tygodnie. Będzie szybciej jak złożysz wniosek w trybie pilnym, czyli? W normalnym trybie płacisz za licencję (w moim przypadku kategoria U23 ) 45zł. Jeśli ma to być w trybie pilnym opłata będzie powiększona o połowę. Czyli 45 + 22,50 = 67,50.
Niektóre ubezpieczenia jak na przykład warta sport mają karencję 30dni, czyli? Ubezpieczenie zacznie obowiązywać dopiero po 30 dniach. Gównia.. a sprawa. Trzeba szybko wyrobić a nie można wysłać wniosku kiedy jeszcze ubezpieczenie nie obowiązuje.
Miejcie to na uwadze
To chyba wszystko. Jeśli pojawią się jakieś pytania, np. gdzie coś znaleść, na jakiej stonie to chętnie służę pomocą. I do zobaczenia na trasach. Pamiętaj że bez licencji nie wystartujesz na Langu ( BPH GRAND PRIX ), pucharze Polski MTB i na mistrzostwach Polski w maratonie i XC.
Aha i żeby wystartować w BPH trzeba złożyć wniosek na 30 dni przed pierwszymi zawodami.
[ Dodano: Sro Kwi 09, 2008 1:26 am ]
Mały błąd w punkcie 5. Prezes regionalnego związku kolarskiego podbija nie licencję a oczywiście wniosek o licencję
zrodlo http://light-bike.co...opic.php?t=7933
#5
Gosc_Klaudiusz_*
Gosc_Klaudiusz_*
-
- Gość
Napisano 18 kwiecień 2008 - 15:18
Napewno go nie dopuszcza, musialbys miec chociaz badania lekarskie... Arek, pamietaj ze w razie wypadku (ktore sie zdarzaja czesto) to na nich moze spasc odpowiedzialnosc, pomagam czasem w organizowaniu zawodow i wiem jakie jest ryzyko, tymbardziej przy niepelnoletnich...
#7
Mika
-
- Użytkownik
- 298 postów
- SkądGliwice
Napisano 18 kwiecień 2008 - 17:22
Klaudiusz, pięknie skopiowałeś ale Ty i autor nie wzięliście pod uwagę 1 małego szczególiku... Otóż licencje juniorom, juniorom młodszym i młodzikom wystawiają OZKole... Eki_90 natomiast jest juniorem. Czyli najprościej będzie jak zadzwoni do Opolskiego Związku Kolarskiego i się dowie co i jak. Chyba,że zna w pobliżu jakiegoś trenera u którego może się dowiedzieć, a jak będzie uczynny to nawet mu załatwi wyrobienie tej licencji.
#8
tomacias
-
- Użytkownik
- 208 postów
- Skądopolskie
Napisano 19 kwiecień 2008 - 09:29
Mika ma całkowitą rację.Klaudiusz, pięknie skopiowałeś ale Ty i autor nie wzięliście pod uwagę 1 małego szczególiku... Otóż licencje juniorom, juniorom młodszym i młodzikom wystawiają OZKole... Eki_90 natomiast jest juniorem. Czyli najprościej będzie jak zadzwoni do Opolskiego Związku Kolarskiego i się dowie co i jak. Chyba,że zna w pobliżu jakiegoś trenera u którego może się dowiedzieć, a jak będzie uczynny to nawet mu załatwi wyrobienie tej licencji.
wbijaj na stronkę www.ozkol.pl, tam powinieneś znaleźć odpowiedzi na część z nurtujących Cię pytań. jeżeli nie, pisz - uzupełnię odpowiedzi.
Dodaj odpowiedź
