witam. wybrałem sie ostatnio z kolegą na trase. 140km zaplanowalismy i tyle tez zrobilismy. gdzies tak około 70-80 km pojawily sie problemy. konkretnie kolege dopadł suchy kaszel i zaczął strasznie szybko oddychac w takim stanie wracał do domu. cały czas zastanawia mnie co to moglo być ? na trasie zjadł jagodzianke i pil te energy drinki tiger. zanim zaczal kaslac wypił 2 puszki. po pewnym czasie doszedł do tego bol brzucha. jak wrocilismy to odrazu poszedł spac. przespał ze 2 h wstał i to samo. dopiero po całej przespanej nocy przeszło mu to. co to mogło byc?
dziwne reagujący organizm?
Started By
Basler
, 27 kwi 2008 14:20
6 odpowiedzi w tym temacie
#4 Gosc_Jelitek_*
Napisano 27 kwiecień 2008 - 14:55
Mnie do głowy przychodzą takie przyczyny:
albo się czymś zachłysnął, lub zimny napój podrażnił gardło.
mogła to też być astma lub reakcja na dużą dawkę kofeiny.
Jeśli koledze się powtórzy taka sytuacja to warto by było się dokładniej temu przyjrzeć.
albo się czymś zachłysnął, lub zimny napój podrażnił gardło.
mogła to też być astma lub reakcja na dużą dawkę kofeiny.
Jeśli koledze się powtórzy taka sytuacja to warto by było się dokładniej temu przyjrzeć.
#7
Napisano 28 kwiecień 2008 - 19:52
Również nie popieram picia tych różnych wynalazków,typu napoje energetyczne, przynoszą organizmowi więcej szkody niż pożytku. Ale ten suchy kaszel i szybki oddech mogą też być objawem alergii np. na pyłki drzew ( jest wiosna mnóstwo tego w powietrzu), a przy intensywnej jeździe sporo tego się wchłania.