Suport
Started By
pawelek_G
, 16 wrz 2011 09:44
20 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 16 wrzesień 2011 - 09:44
Witam, nie wiem czy powinienem się gdzieś na forum przywitać i przedstawić, jeśli tak to proszę mnie naprowadzić.
Kupiłem ostatnio szosówkę, taki noname, jednak na osprzęcie shimano, pierwsze przejażdżki jak najbardziej mi się spodobały, jednak na podjazdach, po zrzuceniu na lżejsze przełożenia, słyszę nieprzyjemne chrobotanie, a na korbie czuję nieprzyjemne wibrowanie. Problem nie występuje, na wyższych przełożeniach. Jeździłem wcześniej na zwykłym góralu z przeceny, więc średnio raz na półtorej roku suport wymieniałem, ale jak się waliło to konkretnie, a nie tylko na niższych przełożeniach. Moje pytanie, czy ktoś pomógłby mi zidentyfikować jaki to rodzaj suportu i o jaki pytać w sklepie, z tego co wiem, szosówki są na suportach ITA z włoskim gwintem z szerokością mufy 70mm, jednak mnie się wydaje, że ten suport jest identyczny jak w MTB. Wyślę załącznik ze zdjęciem. Może ktoś doradzi. Dodam, że nie mam wiedzy teoretycznej jeśli chodzi o części i naprawy, więc mogę coś, źle nazywać, jednak praktycznie mam trochę doświadczenia i radzę sobie z takimi naprawami.
Zdjęcie:
http://imageshack.us...3/dsc5254f.jpg/
Kupiłem ostatnio szosówkę, taki noname, jednak na osprzęcie shimano, pierwsze przejażdżki jak najbardziej mi się spodobały, jednak na podjazdach, po zrzuceniu na lżejsze przełożenia, słyszę nieprzyjemne chrobotanie, a na korbie czuję nieprzyjemne wibrowanie. Problem nie występuje, na wyższych przełożeniach. Jeździłem wcześniej na zwykłym góralu z przeceny, więc średnio raz na półtorej roku suport wymieniałem, ale jak się waliło to konkretnie, a nie tylko na niższych przełożeniach. Moje pytanie, czy ktoś pomógłby mi zidentyfikować jaki to rodzaj suportu i o jaki pytać w sklepie, z tego co wiem, szosówki są na suportach ITA z włoskim gwintem z szerokością mufy 70mm, jednak mnie się wydaje, że ten suport jest identyczny jak w MTB. Wyślę załącznik ze zdjęciem. Może ktoś doradzi. Dodam, że nie mam wiedzy teoretycznej jeśli chodzi o części i naprawy, więc mogę coś, źle nazywać, jednak praktycznie mam trochę doświadczenia i radzę sobie z takimi naprawami.
Zdjęcie:
http://imageshack.us...3/dsc5254f.jpg/
#2
Napisano 17 wrzesień 2011 - 08:35
Suporty w szosie tak samo jak w MTB mają gwint angielski albo włoski francuski prawie się nie zdarza. Zmierz szerokość mufy 68mm BSA, FRA, 70mm ITA.
Jak wykręcisz suport sprawdź czy z prawej strony jest lewy gwint. Jeśli nie to masz suport francuski a taki bardzo trudno dostać.
Mierzysz szerokość osi suportu i tyle.
Ale skoro po zrzuceniu na mała tarczę cos ci chrobocze to dlaczego miałby to być suport?
Może być tarcza zużyta i dlatgo hałasuje, może być nie zużyta, a łańcuch przeciągnięty, może być niedokręcona, krzywa itd.
Jak wykręcisz suport sprawdź czy z prawej strony jest lewy gwint. Jeśli nie to masz suport francuski a taki bardzo trudno dostać.
Mierzysz szerokość osi suportu i tyle.
Ale skoro po zrzuceniu na mała tarczę cos ci chrobocze to dlaczego miałby to być suport?
Może być tarcza zużyta i dlatgo hałasuje, może być nie zużyta, a łańcuch przeciągnięty, może być niedokręcona, krzywa itd.
#3
Napisano 17 wrzesień 2011 - 09:41
Dziękuje za odpowiedź, no właśnie ja to źle chyba napisałem nie po zrzuceniu na małą tarcze, a na dużą tarcze, ja to sobie nazywam "lżejsze biegi". Dokładnie pierwsze 3 tarcze od strony szprych, potem gdy zrzucam na kolejne tarcze wszystko pracuje jak z bajki. Właśnie dziś trochę się temu przyglądałem i obawiam się, że może być to wina wolnobiegu, zrobię mu małą regenerację, albo wymienię cała kasetę i zobaczę co z tego wyjdzie. Niepokoją mnie te wibracje na pedałach, dlatego obstawiam, że to wina suportu. Jak zdobędę klucze to też się przyjrzę mu dokładniej.
#4
Napisano 17 wrzesień 2011 - 16:52
Tarcze czy blaty są z przodu, z tyłu masz zębatki kasety albo wolnobieg - to są różne rzeczy, nie używaj tych pojęć zamiennie.
Łańcuch nie ociera o wodzik przedniej przerzutki? Sprawdź ustawienie tylnej, może kółko jest za blisko zębatek, nie wiem ;> Wibracje na korbie przy problemach z kasetą? Tu nie wiem - może problem z bębenkiem, ale z jego złym działaniem jeszcze nie miałem styczności u siebie.
Łańcuch nie ociera o wodzik przedniej przerzutki? Sprawdź ustawienie tylnej, może kółko jest za blisko zębatek, nie wiem ;> Wibracje na korbie przy problemach z kasetą? Tu nie wiem - może problem z bębenkiem, ale z jego złym działaniem jeszcze nie miałem styczności u siebie.
#5
Napisano 17 wrzesień 2011 - 17:27
Też właśnie myślałem, że łańcuch ociera o wodzik, ale sprawdziłem i łańcuch przebiega równiutko po środku wodzika. Kółko nie ociera o zębatki, rozebrałem wolnobieg, poskładałem kuleczki na nowo, nałożyłem smar, wszystko wygląda prawidłowo moim zdaniem, po złożeniu wolnobieg pracuje wręcz idealnie, a wibracje i trzaski nadal są w poniedziałek zdobędę klucze i rozbiorę suport na części, może tam jest problem pogrzebany.
Dziękuję za podpowiedzi, jak widzicie, dopiero wchodzę w terminologie i powoli łapę bakcyla. Pokręciłbym już z chęcią dłuższe dystanse, ale boję się, że mi się rozsypie ten suport a potem z powrotem problem a dni krótkie.
Dziękuję za podpowiedzi, jak widzicie, dopiero wchodzę w terminologie i powoli łapę bakcyla. Pokręciłbym już z chęcią dłuższe dystanse, ale boję się, że mi się rozsypie ten suport a potem z powrotem problem a dni krótkie.
#6
Napisano 18 wrzesień 2011 - 10:04
Żeby sprawdzić czy suport jest ok chwyć za ramie korby i pokiwaj na boki, czy wyczujesz luz; nie powinno być żadnego. Takie suporty jak masz miały to do siebie, że często sie odkręcały. Nasadową 14 odkręć śruby, sciągnij korbę ściągaczem i zobacz jak sie kręci suport: jeśli płynnie i nie czuć ząbkowania, a wcześniej nie wyczułeś luzu to nie ma co go ruszać - jest dobry.
Jednak dla mnie jesli problemy są uzależnione od tego gdzie jest łańcuch na wolnobiegu to trzeba szukac problemu z tyłu , a nie przy korbie. Możesz mieć krzywy hak tylniej przerzutki i źle się ona ustawia w stosunku do koronek wolnobiegu co powoduje drganie: tak jakbyś przerzucił bieg a łańcuch nie przeszedł: będzie dzwonić.
No i zawsze jest szansa nierówno zużytych koronek wolnobiegu np. poprzedni właściciel prawie nie używał 3 największych i są w lepszym stanie niż reszta i przeciągnięty łańcuch, lub na odwrót.
Jednak dla mnie jesli problemy są uzależnione od tego gdzie jest łańcuch na wolnobiegu to trzeba szukac problemu z tyłu , a nie przy korbie. Możesz mieć krzywy hak tylniej przerzutki i źle się ona ustawia w stosunku do koronek wolnobiegu co powoduje drganie: tak jakbyś przerzucił bieg a łańcuch nie przeszedł: będzie dzwonić.
No i zawsze jest szansa nierówno zużytych koronek wolnobiegu np. poprzedni właściciel prawie nie używał 3 największych i są w lepszym stanie niż reszta i przeciągnięty łańcuch, lub na odwrót.
#10
Napisano 27 wrzesień 2011 - 11:55
A więc tak, suport był w miarę w porządku, rozebrałem go wymieniłem koronki, rozebrałem wolnobieg, odpowiednio nasmarowałem każdy element, jednak problem nie zniknął. Założyłem nowy łańcuch i wtedy dopiero problem zniknął, jeszcze mi trochę łańcuch na 3 koronce podskakuje czasami, ale obstawiam, że albo troszkę niefachowo spinkę włożyłem, albo długość nie odpowiednia, jeśli by ktoś mógł podzielić się swoim doświadczeniem i coś doradzić, byłbym wdzięczny. W każdym bądź razie wibracji już nie mam ani zgrzytu, mam nadzieję, że jeśli przejechałem już 50km w z tym łańcuchem i wibracji nie ma, to problem leżał właśnie w zużytym łańcuchu. Proszę o jakieś podpowiedzi z tym przeskakiwaniem łańcucha. Jest ono cykliczne co kilka obrotów korbą, ale nie zawsze występuje. Przepraszam, jeśli pytam o jakieś banały, ale chce ten rower wyregulować dokładnie, a nie grzebałem nigdy w rowerze który wymaga takiej precyzji.
#18 Gosc_cookie_*
Napisano 27 wrzesień 2011 - 20:11
Jesli widelec przeżyje rozszererzenie o te 3-5mm a koło da sie przecentrować na środek to nie widzę problemu. może być ewentualnie ośka za krótka.Chociaż, może da radę.
Głupie pytanie, będą problemy jeśli z 6 rzędowego przejdę na 7 rzędowy? Manetki przerzutek mam przy ramie, regulacja płynna.
#19
Napisano 28 wrzesień 2011 - 15:58
Załączam zdjęcia tylnych przerzutek:
http://s1.pokazywark...409/2179256.jpg
http://s1.pokazywark...408/2179255.jpg
http://s1.pokazywark...404/2179237.jpg
http://s1.pokazywark...390/2179185.jpg
Wydaje mi się, że wyglądają wszystkie na jednakowo zużyte, jeszcze winowajcą może być sprężyna, która jest przy haku tylnej przerzutki, gdyż regulowanie śrubką tej sprężyny nie daje żadnych efektów. A to ona chyba odpowiada, za naciąg łańcucha na tylne zębatki.
http://s1.pokazywark...409/2179256.jpg
http://s1.pokazywark...408/2179255.jpg
http://s1.pokazywark...404/2179237.jpg
http://s1.pokazywark...390/2179185.jpg
Wydaje mi się, że wyglądają wszystkie na jednakowo zużyte, jeszcze winowajcą może być sprężyna, która jest przy haku tylnej przerzutki, gdyż regulowanie śrubką tej sprężyny nie daje żadnych efektów. A to ona chyba odpowiada, za naciąg łańcucha na tylne zębatki.